„Kolęda optymistyczna” realizowana przez Roberta Arbatowskiego, Andrzeja Ałaja i Ryszarda Łopatki połączyła przedstawicieli i szefów lokalnych, rywalizujących ze sobą ugrupowań politycznych z naszego powiatu. - To bez wątpienia pierwszy sukces naszego przedsięwzięcia – uśmiecha się Robert Arbatowski.
Zaledwie trzy tygodnie wystarczyły mieszkańcom Szczytna do zrealizowania prezentu muzycznego, jakim jest „Kolęda optymistyczna”. Tekst napisał pracownik starostwa powiatowego Ryszard Łopatka, muzykę skomponował Andrzej Ałaj, natomiast za stronę filmową odpowiadał Robert Arbatowski.
W przedświąteczny czwartek zaprosili ponad 50 mieszkańców Szczytna i powiatu, aby swój projekt sfinalizować na scenie Miejskiego Domu Kultury w Szczytnie. Wśród solistów tego licznego chóru nie zabrakło Poseł na Sejm RP, starosty szczycieńskiego, burmistrza miasta, jednego z wójtów oraz proboszcza miejscowej parafii.
Jednak jak twierdzą autorzy przedsięwzięcia, najważniejsze jest to, że w tym przedświątecznym klimacie udało im się w jednym miejscu zebrać przedstawicieli i szefów lokalnych ugrupowań politycznych: PIS, PSL, PO i SLD. W czwartkowe popołudnie w jednej chwili zniknęły polityczne animozje i uprzedzenia, które były zwieńczone wspólnym podzieleniem się opłatkiem.
marian
idea na pewno słuszna ale gro z osób na zdjęciu ma problemy z działaniem autentycznym lub jak kto woli nie jest to szczere a tylko dla PR, niestety!!!
jan
ja znam kolędy katolickie i Polskie przyznam że jakąś rewolucja francuska się tu wkradła .