Czwartek, 18 Kwiecień
Imieniny: Apoloniusza, Bogusławy, Gościsławy -

Reklama


Reklama

Co zaproponuje urbanista? Plac Juranda zmieni oblicze?


Na zlecenia miasta trwają urbanistyczne prace nad koncepcją zagospodarowania Placu Juranda, skweru Klenczona, czy terenu przy wieży ciśnień. Największe emocje budzi przeznaczanie Placu Juranda. Ma on przestać być parkingiem.



Tematem na ostatniej komisji zainteresowali się miejscy radni.

 

- Chcielibyśmy poznać założenia przed ich realizacją, aby uniknąć sytuacji takiej jak z tym, co teraz znajduje się na Placu Juranda – mówiła Teresa Moczydłowska. - Chcemy mieć możliwość oceny, podpowiedzi i decyzji w tej kwestii – mówiła.

 

Jak tłumaczyła zastępca burmistrza Ilona Bańkowska, żadne decyzje jeszcze nie zapadły.

 

- Plan opracowują urbaniści, sami czekamy na ich wytyczne – wyjaśniła.


Reklama

 

Nieoficjalnie udało nam się dowiedzieć, że konserwator zabytków skłania się ku temu, aby dobudówka do wieży ciśnień została rozebrana. Miałoby to być wpisane w plan. Miasto broni się przed tym argumentując, że zapis naraziłby samorząd na wypłatę odszkodowania. Inny ważny argument, to taki, że wówczas trudniej byłoby znaleźć nowego nabywcę wieży ciśnień, bo ekonomicznie mogłoby to nie mieć sensu, co oznaczałoby, że zabytek niszczałby tak, jak do tej pory.

 

Z naszych informacji wynika, że prowadzone są rozmowy firmy developerskiej z właścicielem wieży na temat jej odkupienia (szerzej na ten temat napiszemy w przyszłym numerze „Tygodnika Szczytno”).

Reklama

 

Wstępne założenia urbanistycznej koncepcji wskazują też, że Plac Juranda miałby być w całości trenem reprezentacyjnym przeznaczonym na zieleń i lokalny handel.

 

- W przyszłym tygodniu ma odbyć się spotkanie z projektantem i być może wówczas uda się to wszystko ubrać w jakieś ramy czasowe – tłumaczyła radnym wiceburmistrz Bańkowska.



Komentarze do artykułu

Zdumiony

Teren reprezentacyjny z przeznaczeniem na handel?! Zieleń już tam jest tylko zadbać o nią trzeba. A w ogóle to kto rządzi na ratuszu? PiS, który nikogo o nic nie pyta, robi co mu się chce. Skąd w ogóle pomysł. Nie wystarczy znak zakazu parkowania?

Napisz

Reklama


Komentarze

Reklama