Do przewodniczącego rady powiatu, ale i lokalnych mediów, trafił anonim o nierównym traktowaniu osób funkcyjnych przez starostę Jarosława Matłacha. Zarzuca się w nim staroście, że jednej z dyrektorek szkół dał w roku 2020 „prawie 40 tys. zł podwyżki” w stosunku do roku 2019. A innym nie.
Mało tego. Stwierdza, że pani dyrektor dzięki temu zaczęła zarabiać więcej niż sam starosta. Swoją wiedzę anonim oparł o oświadczenia majątkowe składane corocznie przez osoby funkcyjne, publikowane na stronie powiatu. Mimo że to anonim, sprawdziliśmy stawiane w nim tezy, zwłaszcza, że jak w swoim piśmie zdradza, autor listu jest jednym z dyrektorów podległych staroście. Trudno w to jednak uwierzyć, bo w toku naszych dociekań okazuje się, że osoba pisząca „zazdrosne pismo” nie za bardzo orientuje się z czego wynika kwota osiągniętych zarobków podawanych w takim oświadczeniu.
Dochód całkowity nie podwyżka
Zapytaliśmy samą Monikę Chorążewicz o uzyskaną „podwyżkę”, bo to ją wymienia autor anonimu z imienia i nazwiska. Nie ukrywa, że zarobiła więcej w 2020 roku.
– Wynika to z tego, że to był pierwszy pełny rok, gdy pracowałam na stanowisku dyrektora szkoły – mówi. – W 2019 roku byłam nim tylko przez kilka miesięcy, pracując wcześniej jako nauczyciel.
Zwraca też uwagę, że podawana w oświadczeniu kwota uzyskanego dochodu, to nie tylko i wyłącznie pensja płacona przez starostę, a w jej skład wchodzą również inne kwoty z tytułu uzyskanych dochodów.
– Na przykład w 2020 roku dostałam nagrodę jubileuszową z okazji 20 lat pracy jako nauczyciel – wymienia dyrektor Chorążewicz. – Twierdzenie, że dostałam jakieś idące w dziesiątki tysięcy złotych podwyżki to po prostu krzywdząca mnie bzdura. To uczciwie i ciężko zarobione pieniądze.
Anonim bez wiedzy
Czy przewodniczący rady powiatu, Jan Lisiewski ustosunkuje się do pisma anonima?
– Nie mamy nawet podstaw prawnych – stwierdza przewodniczący, potwierdzając jednocześnie, że zapoznał się z zarzutami stawianymi przez „pokrzywdzonego urzędnika”. – Nikt się nie podpisał, nie mamy komu odpowiedzieć.
Dla ciekawych zestawiliśmy kwoty wynagrodzeń szefów placówek podległych staroście (ich oświadczenia majątkowe są jawne i znajdują się w internetowym Biuletynie Informacji Publicznej Starostwa Powiatowego w Szczytno – przy. red.). Przestrzegamy jednak, że różnica w kwotach nie jest podwyżką, czy obniżką wynagrodzenia płaconego przez starostę. Po prostu osoby te zarobiły mniej lub więcej w danym roku biorąc pod uwagę wszystkie źródła dochodu wykazane w zeznaniu rocznym składanym do Urzędu Skarbowego.
Tomasz
Ręka rękę myje....
Coś tu nie tak .
mol , i z tym się z Tobą zgadzam.
mol
Wydaje mi się że starosta z radnymi powinni zastanowić się nad wprowadzeniem elektronicznej ewidencji czasu pracy w szpitalu. Spytacie dlaczego? W jednym ze szpitali powiatowych lekarz w ciągu miesiąca przepracował 670 godz. Tu coś nie gra tym.
Karolina
Kończy się kariera Jarosława, już niedługo tylko sala gimnastyczna.....
Tomasz l
Po kruchym lodzie stąpa nasz starosta.....