Policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Szczytnie podsumowali miniony weekend pod kątem zdarzeń w ruchu drogowym. Niestety nie zabrakło zdarzeń drogowych, kierowców pod działaniem alkoholu oraz „kierowców” bez uprawnień lub z orzeczonymi zakazami prowadzenia pojazdów. Na szczęście nikt nie odniósł poważniejszych obrażeń.
Już od samego rana w piątek (12.04.2024 r.) szczycieńscy policjanci zatrzymywali do kontroli drogowej kierowców, którzy kierowali samochodami nie zważając na swoją sytuację.
Przed godziną 9:00 w Dźwierzutach policjanci zatrzymali do kontroli drogowej kierowcę samochodu marki Volkswagen. 20-letni mieszkaniec powiatu olsztyńskiego posiadał aktywny zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych. W związku z popełnieniem przestępstwa, sprawą zajmują się szczycieńscy policjanci. Osoba niestosująca się do orzeczonych środków karnych podlega karze do 5 lat pozbawienia wolności.
Po godzinie 12:00 w Szczytnie przy ulicy Łomżyńskiej funkcjonariusze zatrzymali do kontroli drogowej samochód marki Mercedes, którym kierował 37-letni mieszkaniec gminy Szczytno. Po sprawdzeniu danych mężczyzny w policyjnych systemach teleinformatycznych okazało się, że kierował on samochodem pomimo upływu ważności prawa jazdy. Sprawa zostanie przekazana do Sądu Rejonowego w Szczytnie. Sprawca wykroczenia z art. 94 Kodeksu Wykroczeń może ponieść konsekwencje w postaci kary aresztu, ograniczenia wolności lub grzywny wynoszącej co najmniej 1500 złotych.
Po południu policjanci pracowali na miejscu zdarzenia drogowego. Mundurowi ustalili, że po godzinie 18:00 w miejscowości Siódmak kierowca samochodu marki Toyota nieprawidłowo wykonał manewr zawracania na drodze, przez co wymusił pierwszeństwo przejazdu. Nadjeżdżający kierowca samochodu marki Volkswagen pomimo gwałtownego hamowania uderzył w przyczepę, która znajdowała się z tyłu samochodu marki Toyota. Sprawcą zdarzenia był 49-letni mieszkaniec Szczytna, który skorzystał z prawa do odmowy przyjęcia mandatu karnego. Funkcjonariusze sporządzili dokumentację do wniosku o ukaranie do Sądu Rejonowego w Szczytnie. Kierowcy byli trzeźwi i nie odnieśli żadnych obrażeń w wyniku zdarzenia.
Tego samego dnia doszło do kolejnego zdarzenia drogowego. Tym razem po godzinie 21:00 policjanci otrzymali zgłoszenie o zderzeniu samochodu osobowego z dzikim zwierzęciem na drodze krajowej numer 53 pomiędzy Szczytnem a Jęcznikiem.. 64-letni kierowca samochodu marki Lexus podróżował wraz z 62-letnią pasażerką w kierunku Olsztyna, gdy nagle z przydrożnego rowu na jezdnię wybiegło zwierzę leśne. Pomimo gwałtownego hamowania kierowcy nie udało się uniknąć zderzenia. 64-latek oraz 62-latka nie wymagali pomocy medycznej. Mieszkaniec gminy Szczytno został zbadany alkomatem na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu, który wykazał, że był on trzeźwy.
W sobotnie popołudnie funkcjonariusze ze szczycieńskiej drogówki dokonywali kontroli prędkości przejeżdżających samochodów w miejscowości Wielbark. Po godzinie 15:00 zatrzymali do kontroli drogowej kierowcę samochodu marki Mercedes, który przekroczył dozwoloną prędkość o 43 km/h w obszarze zabudowanym.
W trakcie przeprowadzania czynności policjanci zauważyli dziwne zachowanie 45-latka oraz wyczuli od niego zapach alkoholu. Po zbadaniu alkomatem okazało się, że mieszkaniec województwa mazowieckiego znajdował się w stanie nietrzeźwości, gdyż w trakcie badania „wydmuchał” prawie 2,5 promila alkoholu. Ponadto mężczyzna w ogóle nie powinien kierować samochodem, gdyż posiadał dożywotni zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych oraz cofnięte uprawnienia do kierowania.
45-latek w toku przeprowadzonych czynności usłyszał zarzut popełnienia przestępstwa prowadzenia pojazdu w stanie nietrzeźwości „w recydywie”, gdyż już w przeszłości dopuścił się takiego czynu. Tym razem sprawca podlega karze do 5 lat pozbawienia wolności. Oprócz tego mężczyzna usłyszał zarzuty popełnienia przestępstw niestosowania się do orzeczonego środka karnego oraz prowadzenia pojazdu po cofnięciu uprawnień. Mieszkaniec województwa mazowieckiego niebawem stanie przed sądem, aby ponieść konsekwencje popełnionych czynów.
W niedzielę po godzinie 13:00 na skrzyżowaniu ulic Żeromskiego i Polskiej w Szczytnie mundurowi ze szczycieńskiej jednostki pracowali na miejscu zdarzenia drogowego z udziałem motocyklistki.
Policjanci ustalili, że kierujący samochodem marki Citroen, wyjeżdżając z ulicy Żeromskiego na ulicę Polską, nie zauważył zbliżającego się motocykla, który jechał od strony ulicy Piłsudskiego. 71-letni kierowca wymusił pierwszeństwo przejazdu 36-letniej motocyklistce, w wyniku czego doszło do zderzenia obu pojazdów. Mieszkanka powiatu olsztyńskiego nie wymagała hospitalizacji. Policjanci ukarali 71-latka mandatem karnym oraz punktami karnymi za popełnione wykroczenie.
Zaledwie godzinę później funkcjonariusze otrzymali zgłoszenie o zdarzeniu drogowym z udziałem rowerzysty na drodze krajowej numer 53 w miejscowości Grom. Po przybyciu na miejsce i ustaleniu okoliczności zdarzenia okazało się, że 72-letni mieszkaniec powiatu olsztyńskiego jechał rowerem znajdując się w stanie nietrzeźwości.
Mężczyzna nie zachował należytej ostrożności i najechał na tył zaparkowanego samochodu. Policjanci zbadali mężczyznę alkomatem, który wykazał, że miał on prawie 2,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. W wyniku odniesionych obrażeń głowy 72-latek został przewieziony do szpitala. Funkcjonariusze ze szczycieńskiej jednostki prowadzą czynności w związku ze spowodowaniem zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym oraz jazdą rowerem w stanie nietrzeźwości.
(ep)
Wielkie gratulacje dla Państwa! Być razem ponad 50lat to wspaniały wzór do naśladowania! Wydaje mi się, że słowa krytyki, które uwidoczniły się w komentarzach zostały stworzone przez pracowników ratusza, którzy czują się winni i stosują taktykę obrony przez atak i tu należałoby zacytować klasyka \"Nie idźcie tą drogą!\"
Gość
2025-07-10 00:27:32
Urząd dał ciała i tyle, zwłaszcza, że Połukord jest znanym - w stanie spoczynku - wieloletnim pracownikiem i szefem Rejonu Dróg w Szczytnie. Nie wiem w jakich mediach społecznościowych funkcjonuje p. Połukord, ale może jak nie ma go w tik toku - to go po prostu nie ma. Taka ta sztuczna inteligencja (dawniej tzw. pracująca) w urzędzie. A co do w miłości i małżeństwie nie czeka się na medale, to skoro \"Senior\" i \"Seniora\" niech odstąpią na łamach lokalnej prasy z odmową przyjęcia medalu z 50 - lecie pożycia, a przede wszystkim niech nie składają o ten medal wniosku. Namawiajcie także swe dzieci, czy też wnuki, o odstąpienie od pobierania 800 plus, bo dzieci się ma z miłości - a nie dla pieniędzy.
Zdumiony
2025-07-09 13:26:14
Proszę o ocenę wiarygodności: udział w badaniu, to 2/3 mieszkańcy samych Dźwierzut, a tylko 1/3 to mieszkańcy z terenu gminy. We wsiach poza Dźwierzutami mieszka 3/4 ludności gminy.
mieszkanka
2025-07-09 11:14:53
Cieszę się, że jeszcze są w Polsce ludzie, którzy myślą jak Pan, którzy nie dają sobie mydlić oczu i dyktować, co jest dobre, a co złe, tylko sami potrafią ocenić, że coś jest uczciwe lub nie, bez względu na to, czy dotyczy to kogoś, kogo się popiera czy nie. Obawiam się jednak, że takich ludzie nie jest już wielu i jest to zła wiadomość dla nas wszystkich, bez względu na to, w co wierzymy i na kogo głosujemy.
Kowal
2025-07-08 22:54:44
Te żarciki niech zatrzyma dla własnej żony. Ciekawe, czy taki mądry jest w domu.
Julita
2025-07-08 20:27:35
Mam Stare auto audi 80 b 4
Marcin Wilczewski
2025-07-08 19:58:37
Czy dla medali składa się przysięgę małżeńską? Liczy się szczera miłość, która nie szuka poklasku i jakiś odznaczeń. Najważniejsze szczera miłość.
Seniora
2025-07-08 18:35:26
pewnie mamusia malowała się i nie dostrzegła mrugajacego czerwonego światła
konrado
2025-07-08 09:00:57
Za czasów burmistrzów Bielinowicza, ś.p. Kijewskiego i Żuchowskiego - to ludzie dostawali telefony, lub korespondencję \" w związku z tym, iż z dokumentów wynika...\", czyli informację o trybie organizacji uroczystości i zgłaszania chęci w niej udziału. Ale wtedy to urzędnicy wiedzieli do czego służą. Było się świadkiem takich jubileuszów. Nigdy nie było takiej poruty. Ale w biurze obsługi interesanta niejedno pismo ginie. Bez obrazy - trafi się jakiś stażysta bez opieki - i problem gotowy. Ale już o takie sprawy trzeba się w sposób szczególny troszczyć. I rzeczywiście - co to jest - masz 50-lecie małżeństwa i z tego honorowe odznaczenie, urzędową fetę, ale odkładają ci to wszystko na następny rok, a wiadomo, czy dożyjesz? Ty, albo twoja połowa? Zawsze jest aktualne: myślałem, że sięgnąłem dna, a tam usłyszałem pukanie z dołu. Może jednak Pan Połukord z Małżonką - postacie w Szczytnie powszechnie znane - zasłużą na odpowiednie potraktowanie przez p. burmistrza. Ale na końcu się wyzłośliwię - tak to jest z inoziemcami. Pływają po cudzych wodach i błądzą.
Śmieszek
2025-07-07 17:44:24
Daleko do Szczytna ale pomysł przedni. Zamiast tracić pieniądze na rozrywki iść do lasu po spokój.
Kuba
2025-07-07 15:41:44