Szczycieński rejon Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad w Olsztynie zainterweniował w wyniku powstałego zapadliska przy przejściu dla pieszych na ul. Warszawskiej. Sprawne załatanie dziury przyspieszyła czujna reakcja byłego żołnierza, mieszkańca Szczytna, który to zagrożenie zauważył.
Wojciech Lorkowski zaalarmował redakcję w czwartek, 3 października o głębokiej na pół metra dziurze w chodniku, która, jak mówił, zagrażała bezpieczeństwu pieszych. Zapadlisko powstało na chodniku tuż przed przejściem dla pieszych na ulicy Warszawskiej, na wysokości ulicy Narońskiego.
- Po tych deszczach zapadł się chodnik i jak ktoś tego nie zabezpieczy, czy oznaczy to zaraz ktoś sobie zrobi krzywdę - mówił Wojciech Lorkowski, od 8 lat emerytowany żołnierz jednostki w Lipowcu.
Przyznać trzeba, że drogowcy ze szczycieńskiego zarządu dróg krajowych zareagowali bardzo szybko. Zagrożenie zostało zlikwidowane. W ocenie rzecznik prasowej olsztyńskiej GDDKiA, przyczyną awarii było... oświetlanie przejść dla pieszych.
- Po raz pierwszy spotykam się z takim przypadkiem, ale przypuszczam, że podobne mogą zdarzać się dość często - mówi Katarzyna Kozłowska, rzecznik GDDKiA w Olsztynie. - Wykonawca, montujący lampy doświetlające przejścia dla pieszych musiał rozebrać część chodnika, a układając go z powrotem być może niedostatecznie zagęścił, ustabilizował grunt. Deszcz podmył to miejsce i doszło do zapadnięcia chodnika. Reagujemy na takie sygnały bez zwłoki. Nasz pracownik wykonuje dokumentację fotograficzną, ustala, kto prowadził dane prace i nakazuje wykonawcy naprawienie szkód - wyjaśnia pani rzecznik.
,,no cóż , taki mamy klimat\'\' - A co niektórzy powielają.
że tak powiem
2025-12-27 20:06:13
Niestety to jakieś rządy nieudaczników. Ale czego można się spodziewać po takiej ekipie. Niestety to wina tych co głosowali na takich radnych.
Józef Nowak-Afanasjew
2025-12-27 17:35:22
Pan Burmistrz \"umył ręce\" od problemu.
dr
2025-12-27 16:33:03
Gratuluję Pani Karolino powrotu do naszego pięknego miasta Szczytna . Ja niestety kiedyś po ukończeniu naszego LO a potem UMK w Toruniu ,w Bydgoszczy założyłem rodzinę i tu zostałem.Teraz tylko dwa razy w roku odwiedzam Szczytno ale tu już nie mam nikogo ,moja rodzina dawno odeszła pozostał mi tylko jeden kolega z klasy . Zawsze podkreślam że jestem ze Szczytna i tęsknię za moim miastem rodzinnym.Pozdrawiam serdecznie Panią i redakcję Tygodnika Szczytno. Jurek
adamczykjerzy@icloud.com
2025-12-27 14:50:18
Debile powina tam powstać spalarnia tam jest kompletna dziura kto tam kupił działki za grosze bo w lepszej lokalizacji ich nie stać nie powini mieć prawa głosu większej dziury jak tam nie ma w pobliżu tam psy dupami szczekają
Patryk
2025-12-26 14:22:22
Krematorium w gminie Szczytno- nie, biogazownia w gminie Jedwabno i Rozogi - nie, farma wiatrowa w gminie Wielbark - nie, obwodnica Szczytna - nie, wieże telefoni komórkowe j- nie. To takie typowe dla Polaka \"nie, bo nie\".
darekkpk
2025-12-23 15:52:39
No i fajnie
qwe
2025-12-23 13:25:06
Czyli co? Ciała po śmierci zostawiamy w domu? Jakoś ludzie żyją na ul. Mazurskiej, Reja przy cmentarzu, trupy w nocy nie zaglądają przez okno. Działka na krematorium by była bezpośrednio przy nowym cmentarzu. Uważam, że lokalizacja ok. Mam tylko jedną prośbę do mieszkańców Lipowej. Proszę do Szczytna przyjeżdżać rowerami lub zielonym busem bo nie chce smrodu paliwa z samochodów z gminy...
Romek
2025-12-23 09:53:44
W jedwabnie brak pracy i mieszkań. Ostatnie wybudowane mieszkania to za Wójta Kabały w latach 90 tylko on wybudował całe osiedle. Teraz to tylko podwyżki wszystkiego żeby się pozbyć ludzi z gminy.
Mieszkaniec gminy Jedwabno
2025-12-22 13:46:50
A co się paliło w niedzielę 21 grudnia w miejscowości Rusek Wielki gm. Pasym tyle straży pożarnej na sygnałach jechało tam?
2025-12-22 13:19:21