Mieszkańcy Linowa drżą o przyszłość jedynego sklepu we wsi. Właściciel, Tomasz Grzegrzółka, rozważa jego zamknięcie z powodu niebezpiecznego wjazdu na parking, blokowanego przez wysoki krawężnik. - Ludzie omijają mój sklep, bo boją się uszkodzić samochód — mówi zrozpaczony. Czy biurokratyczna bariera zostanie pokonana?
Linowo to niewielka wieś, w której sklep pana Tomasza. Jednak od miesięcy mieszkańcy mają problem z dostępem do niego. Potężny krawężnik, będący częścią chodnika donikąd, skutecznie utrudnia wjazd na parking.
— Wstyd, aby sklep przy drodze krajowej nie mógł zarobić na swoje utrzymanie — mówi pan Tomasz Grzegrzółka. — Ludzie omijają mój sklep jak śmierdzące jajo, bo wjazd przez wysoki i ostry krawężnik to nie lada wyzwanie. Często kończy się uszkodzeniem opony czy zawieszenia. Nawet dostawa towaru to trudne przedsięwzięcie.
Właściciel sklepu wielokrotnie prosił Generalną Dyrekcję Dróg Krajowych i Autostrad w Olsztynie o rozwiązanie problemu. Jego prośby o obniżenie krawężnika lub zapewnienie bezpiecznego wjazdu pozostają bez odpowiedzi.
— Trochę mam już dość tego użerania się z GDDKiA — przyznaje zrezygnowany. — Zrobili chodnik donikąd, obudowali potężnym krawężnikiem i są zadowoleni. Jest to niefunkcjonalne i niebezpieczne. Zdecydowałem się otworzyć tu sklep, bo prosili mnie o to mieszkańcy. Ale naprawdę kończy mi się cierpliwość.
Mieszkańcy Linowa i okolicznych wsi nie zamierzają biernie przyglądać się sytuacji. Stworzyli petycję, która jeszcze w tym tygodniu trafi do GDDKiA w Olsztynie. Żądają likwidacji lub obniżenia krawężnika, by umożliwić bezpieczny dojazd do sklepu.
Temat został poruszony na poniedziałkowej sesji rady gminy Dźwierzuty. Radny Sebastian Orłowski zainteresował sprawą wójta i poprosił o interwencję.
— To jedyny sklep w okolicy, mieszkańcy chcą z niego korzystać, ale rzeczywiście zaparkowanie tam grozi uszkodzeniem auta, a sam wjazd i wyjazd są po prostu niebezpieczne — podkreśla radny. — Powinniśmy pomóc zarówno właścicielowi, jak i mieszkańcom.
Wójt gminy Dźwierzuty, Dariusz Tymiński, deklaruje wsparcie dla inicjatywy mieszkańców.
— Sytuację znam dość dobrze — mówi. — W tym tygodniu napiszemy prośbę do Generalnej Dyrekcji, aby ten temat rozwiązała na korzyść mieszkańców i sklepu. Zobaczymy, jak pójdzie.
Dla pana Tomasza to ostatnia deska ratunku.
— Świecę oczami za te wszystkie popsute opony czy zniszczone samochody, które przebijają się przez tę bzdurną zaporę — mówi z goryczą. — Część klientów zrezygnowała, nowi omijają mój sklep. No tak być nie może. Jeśli tak dalej będzie, to będę musiał po prostu zamknąć sklep.
— Nie wyobrażam sobie, żebyśmy mieli stracić nasz sklep — mówi pani Maria, mieszkanka wsi. — To element naszej miejscowości. Najbliższy sklep jest kilkanaście kilometrów dalej. Musimy zrobić wszystko, by go uratować.
Mieszkańcy mają nadzieję, że ich głos zostanie usłyszany, a problem szybko rozwiązany.
— To nie jest tylko sprawa pana Tomasza, ale nas wszystkich — podkreśla pan Jan, inny z mieszkańców. — Liczymy, że GDDKiA zrozumie, jak ważny jest dla nas ten sklep, i pomoże nam go ocalić.
W Pasymiu to chyba te dziesięć milionów wydano na nożyczki do przecinania wstęgi?
2024-12-06 09:03:39
A co dla szpitala dała WOŚP? z całego powiatu tyle kasy było nazbierane.
Baner wyborczy.
2024-12-05 21:45:11
Następny niepoczytalny podpalił krzyż przy drodze w miejscowości Wójtowie gm. Barczewo.
.
2024-12-05 17:55:33
Cukiernia zachęca, ale czy można kupić coś słodkiego na wynos.
G. S.
2024-12-05 16:25:54
\"Według ustaleń śledczych, 27-letni mieszkaniec Szczytna Szymon K. przygotowywał się do tego napadu. Świadczy o tym chociażby fakt, że miał ze sobą żeliwny toporek, specjalne rękawice, aby nie zostawić śladów, oraz pojemnik z benzyną.\" - Niepoczytalnie się przygotowywał... to jest kpina, że ten morderca nie trafi do więzienia.
kpt. Żbik
2024-12-05 14:58:24
Zakazać pracy w żłobku osobam przypadkowym po tqnich kursach tylko wykształcone osoby po pedagogice z odpowiednią wiedzą
Mms
2024-12-04 18:02:28
Poza tym, że mieszkańcy bloku przy Śląskiej 12 są narażeni na wszystkie możliwe plagi z powodu wykorzystania odnawialnych źródeł energii to jeszcze wszyscy w młodości przeszli obowiązkowe szczepienie fundowane przez komunę, dodatkowo zdecydowana większość z nich szczepiła się przeciwko covidowi a niektórzy nawet przeciwko grypie. Gdy dodać do tego, że nikt z nich nie wierzy w oczywistą oczywistość, iż ziemia jest płaska a pomimo tego żyją taniej i wygodniej niż większość mieszkańców Szczytna, to ich chwile na tym padole są już policzone. Ratuj panie Jery!
Jurek
2024-12-04 17:20:04
Jareczku a specjalistów i lekarzy brak. Czym ty chcsz zabłysnąć?
Rafi
2024-12-04 13:41:05
To powinien być puchar Beaty Januszczyk a nie Urszuli. Żenada.
Stefan
2024-12-04 13:38:58
Pośpiech, roztargnienie, nieuwaga oraz brak koncentracji mogą doprowadzić do wielu nieszczęść i tragedii.
Tyle w temacie.
2024-12-04 11:05:54