Sobota, 10 Maj
Imieniny: Grzegorza, Karoliny, Karola -

Reklama


Reklama

Ogień za... 200 tysięcy złotych (zdjęcia)


Nawet 200 tys. zł strat – to bilans pożaru, do którego doszło w piątek, 7 października w zakładzie przetwórstwa drzewnego w Szymanach. W ogniu stanęła tam drewniana wiata, pod którą znajdowały się maszyny do obróbki drewna.

 


  • Data:

Gdy na miejsce dotarły pierwsze jednostki straży pożarnej wiata stała już cała w ogniu.

 

- Wewnątrz niej znajdowały się urządzenia tartaczne, między innymi: tokarka, taśmociąg, piła tarczowa, czy szafki pracownicze - relacjonuje kapitan Łukasz Wróblewski z KP PSP w Szczytnie. - Wiata przylegała do drugiej – dodaje.

 

Z ogniem walczyło 23 strażaków. Zabezpieczyli teren i ruszyli do walki z płomieniami. Udało się nie dopuścić do ich rozprzestrzenienia. Ogień strawił jednak drewnianą wiatę oraz znajdujące się wewnątrz niej maszyny. Płomienie zaczęły przechodzić też na znajdujące się w pobliży trociny. Ta droga rozprzestrzeniania się ognia szybko została, na szczęście, zablokowana przez ratowników.


Reklama

 

- W zakładzie przebywała wyłącznie jedna osoba dozorująca obiekt – mówi kapitan Wróblewski. - W pożarze nikt nie ucierpiał.

 

Po ugaszaniu pożaru strażacy rozebrali napaloną konstrukcję. Maszyny oraz inne obiekty sprawdzono też kamerą w poszukiwaniu zarzewi ognia. Na szczęście niczego groźnego już nie było.

 

Reklama

Straty spowodowane ogniem są ogromne, bo wyceniono je na około 200 tys. zł. Trwa ustalanie przyczyny powstania pożaru.



Komentarze do artykułu

Napisz

Galeria zdjęć

Reklama

Reklama


Komentarze

Reklama