Środa, 5 Luty
Imieniny: Agaty, Filipa, Justyniana -

Reklama


Reklama

Napisali do nas: Spotkanie autorskie z Grażyną Saj-Klocek


W miniony piątek Gminna Biblioteka Publiczna w Jedwabnie miała zaszczyt gościć Panią Grażynę Saj-Klocek na wyjątkowym spotkaniu autorskim. Nasza bohaterka, mieszkanka Szczytna, to osoba niezwykle aktywna – spędza czas z Grupą Rowerową „Kręcioły”, współpracuje z redakcją „Kurka Mazurskiego”, prowadzi blog „W naturze i kulturze” oraz pisze felietony z serii „Ale to już było”.



Wydarzenie przyciągnęło liczne grono miłośników literatury, którzy szczelnie wypełnili bibliotekę. Pani Grażyna z pasją opowiadała o swojej pracy, o osobach, które wpłynęły na jej pisarski warsztat, a także o niezwykłym projekcie literackim, jakim jest książka „Jezioro wspomnień”, napisana wspólnie z synową Irminą.

 

Dla wielu uczestników spotkania duet teściowa-synowa w roli autorek był dużym zaskoczeniem. Pani Grażyna powierzyła swoje pamiętniki i wspomnienia synowej, która ocaliła je od zapomnienia, tworząc wzruszającą podróż po dawnym i współczesnym Szczytnie. Co ciekawe, książka była prezentem urodzinowym dla autorki – dowodem na to, że relacje między teściową a synową mogą być pełne ciepła i zrozumienia.

 

Pani Grażyna to kobieta żywioł – pełna optymizmu i energii. Uwielbia ruch na świeżym powietrzu: biega, jeździ rowerem, kocha narty i łyżwy. Jest także niezwykle związana ze Spółdzielnią „Społem”, w której przez lata pracowała. Podczas spotkania zabrała uczestników w fascynującą podróż w przeszłość, przywołując realia codziennego życia w minionych dekadach. Nie zabrakło także recytacji, wielu anegdot z tamtych czasów, a nawet śpiewu.


Reklama

 

Pani Grażyna ma również duszę historycznej detektywki. W trakcie swoich poszukiwań odkryła, że jej ulubiony artysta, Krzysztof Klenczon, miał epizod zawodowy w „Społem”, gdzie pracował jako inwentaryzator. Uczestnicy spotkania mogli obejrzeć kopie zachowanych dokumentów – podanie Klenczona o przyjęcie do pracy, jego własnoręcznie napisany życiorys oraz kwestionariusz, w którym muzyk oświadczył, że jest właścicielem… wytwórni wód gazowanych. Pani Grażyna zażartowała, że może to właśnie dzięki temu sodówka nie uderzyła mu do głowy.

 

Spotkanie okazało się prawdziwą podróżą w czasie, pełną wspomnień i pasji. Publiczność była zachwycona opowieściami naszego gościa, a my cieszymy się, że mogliśmy spędzić ten inspirujący wieczór w tak wyjątkowym towarzystwie.

Reklama

 

Dziękujemy Pani Grażynie za niezapomniane spotkanie i mamy nadzieję, że jeszcze nie raz zawita w naszej bibliotece! I oczywiście dziękujemy wszystkim uczestnikom za tak liczne przybycie, ciepłą atmosferę i aktywne uczestnictwo w tym wyjątkowym spotkaniu!

Gminna Biblioteka Publiczna w Jedwabnie.



Komentarze do artykułu

Napisz

Galeria zdjęć

Reklama

Reklama


Komentarze

Reklama