Niedziela, 4 Maj
Imieniny: Jaropełka, Marii, Niny -

Reklama


Reklama

„Maniek” wjechał na pasymski rynek na „kogutach”


Strażacy w Pasymia doczekali się w końcu nowego wozu bojowego. W środę, 7 grudnia, punktualnie o godz. 16, z impetem, na „kogutach’ i z sygnałami dźwiękowymi zajechał długo oczekiwany nowy pożarniczy wóz bojowy. Strażacy nazwali go pieszczotliwie „Maniek”.



Nowe auto to MAN - wyposażony jest m.in. w zbiornik na wodę o pojemności 5 m3, a jego nabycie podyktowane było koniecznością sprostania wymaganiom stojącym przed jednostką OSP Pasym, która - przypomnieć należy – jako jedyna w gminie Pasym figuruje w Krajowym Systemie Ratownictwa Gaśniczego.


Reklama

 

- Samochód przyjechał z Kielc, a w ekipie odbierającej go był m.in. burmistrz Cezary Łachmański i Komendant Gminny OSP druh Romuald Małkiewicz – można przeczytać na stronie internetowej gminy. - W drodze na Mazury za kierownicą zasiedli na zmianę Naczelnik OSP Pasym druh Marcin Skowroński i druh Michał Bany.

 

Na pasymskim rynku czekali m.in. strażacy z miejscowej jednostki. Tu odbyło się symboliczne powitanie nowego nabytku, po czym odprowadzony został do świeżo wyremontowanej strażnicy przy ulicy Pocztowej.

Reklama

 

Nowy wóż zakupiony został za kwotę ponad 1 214 994,00 zł, przy czym 500 000,00 zł pochodziło z dofinansowania z Funduszu Sprawiedliwości, zaś 714 994,00 zł z budżetu gminy Pasym.

 

Wszystko wskazuje na to, że uroczystość oficjalnego przekazania wozu pasymskim strażakom odbędzie się 15 grudnia o godzinie 14.00 na Rynku w Pasymiu.



Komentarze do artykułu

Napisz

Galeria zdjęć

Reklama

Reklama


Komentarze

Reklama