Wtorek, 30 Wrzesień
Imieniny: Michaliny, Michała, Rafała -

Reklama


Reklama

Kamionek bez szkoły. Gmina stawia na „wojenny” magazyn


W Kamionku miała stanąć nowoczesna szkoła, ale plany runęły. Wójt Gminy Szczytno Sławomir Wojciechowski ogłosił, że na działce przeznaczonej pod budowę powstanie magazyn obrony cywilnej. – Demografia jest nieubłagana, a sytuacja za wschodnią granicą zmusza nas do zmian – tłumaczy. Zamiast ławek i tablic pojawią się agregaty, radiostacje i zapasy żywności.



Szkoły nie będzie. Na działce w Kamionku stanie magazyn z agregatami, radiostacjami, beczkami na wodę, czy żywnością. Wójt Sławomir Wojciechowski zmienia plany. Powód? Demografia i wojenny konflikt za naszą wschodnią granicą.

 

– Myśleliśmy poważnie o budowie szkoły, ale dane demograficzne mówią jasno – dzieci będzie mniej. Budowa na dziś byłaby nieuzasadniona – mówi wójt Sławomir Wojciechowski. – Na razie placówki są pełne, ale od przyszłego roku zacznie się spadek liczby uczniów – dodaje.

 

Na tym nie koniec. Drugi powód? Sytuacja na wschodniej granicy. Wojna w Ukrainie zmienia priorytety.

 

Gmina dostała z budżetu państwa 1,4 mln zł na zakupy związane z obroną cywilną. Wojciechowski już wie, co kupić: koparko-ładowarkę, cztery agregaty, siedem magazynów energii, radiostacje, beczki na wodę pitną.


Reklama

 

– Do tego dokładamy pół miliona z budżetu gminy – zaznacza wójt. – Trochę szkoda, że wszystkie gminy w kraju dostały środki w tym samym czasie. Ceny pójdą w górę, mogą być braki w dostawach – ostrzega.

 

Zakupiony sprzęt trzeba będzie gdzieś przechowywać. Dlatego zamiast szkoły w Kamionku powstanie magazyn. Zarządzać nim będzie ZGKiM w Kamionku, wyznaczony do zadań obronnych.

 

Na terenie gminy nie ma żadnych schronów.

 

– Nie wiemy, co przyniesie ten i przyszły rok. Może przyjdzie nam je budować – mówi Wojciechowski. – Na razie skupiamy się na magazynie. Będzie składował sprzęt, żywność, rzeczy pierwszej potrzeby.

Reklama

 

Działkę pod magazyn gmina pozyskała od Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa na cele szkolne. Trwają rozmowy, by zmienić jej przeznaczenie.

 

– To potrzebny obiekt, ale część działki i tak zostanie na inne cele społeczne – podkreśla wójt.

 

Kamionek się rozrasta. Za dwa lata mają tu stanąć dwa nowe bloki z SIM-u.

 

– Będą place zabaw, przestrzenie rekreacyjne. Ale szkoły nie będzie. Demografia nas do tego zmusza – ucina Wojciechowski.

 



Komentarze do artykułu

Napisz

Reklama


Komentarze

Reklama