„Pasymianie. In memoriam - Sentymentalny portret ku pamięci” - to niezwykła publikacja, w której znalazły się wizerunki 174 nieżyjących już, dawnych mieszkańców Pasymia i okolic. Zdjęcia wzbogacają opisy, przygotowane przez rodziny zmarłych. Książkę wydała Miejska Biblioteka Publiczna w Pasymiu. W poniedziałek odbyła się jej uroczysta prezentacja.
Moja mama Genowefa przekazała bibliotece zdjęcia i biografię mojego zmarłego w 1996 roku taty Stanisława – mówi Jarosław Majewski, były mieszkaniec Pasymia. - Moi rodzice związani są z Pasymiem od 1979 roku. Książka to ciekawa publikacja – dodaje. - Niesamowita podróż w przeszłość. Gdy ją przeglądałem, to okazało się, że wielu z tych ludzi znałem osobiście. To kawałek pięknej lokalnej historii. Nie ukrywam, iż liczę na to, że biblioteka będzie kontynuowała ten cykl wydawniczy.
Uroczysta prezentacja książki odbyła się w poniedziałek, 28 listopada. Wzięło w niej udział grubo ponad 100 osób.
- Spróbowaliśmy zebrać w jednej publikacji książkowej portrety zmarłych mieszkańców Pasymia i okolic – mówi Dominik Szkoda, dyrektor MBP w Pasymiu. - Z założenia miała to nie być książka o zasłużonych mieszkańcach gminy, a o zwykłych ludziach. I chyba nam się to udało. Otrzymaliśmy 161 zdjęć od 79 osób. Opublikowaliśmy wizerunki 174 nieżyjących osób z krótkimi notkami biograficznymi przygotowanymi przez ich bliskich.
Fotografie gromadzono od stycznia do czerwca. Książkę, w nakładzie 300 sztuk, udało się wydać dzięki pomocy sponsorów. Podczas poniedziałkowego spotkania rozszedł się niemal cały nakład.
- Na razie nie myśleliśmy o dodruku, ale tego nie wykluczamy – mówi pan Dominik. - Książka do obejrzenia jest w naszej bibliotece. Warto na nią zerknąć. Bo to kawałek pięknej historii wielu mieszkańców naszej gminy – dodaje.
Ci powiedzmy znani się lansują i to jest obopólna korzyść. Wszystkie te panie startowały w wyborach samorządowych, ale się nie powiodło. Więc pewnie w ten sposób próbują się pokazać szerszemu gronu wyborców.
Mieszkanka
2025-09-16 14:00:37
A potem Jurand trafił w dyby, przy których się dał sfotografować. Szkoda, że nie wtedy, kiedy w te dyby dał się zakuć. Bo te dyby to jak strzelba w spektaklu teatralnym, ze ona musi wybuchnąć. No to co z tymi dybami?
Śmieszek
2025-09-16 13:59:29
Chyba musze sie wziac za swoje piersi....
Ewelina
2025-09-16 11:23:59
głosuję na projekt obywatelski - fontanna multimedialna.
Anna.Sz
2025-09-16 10:59:32
A ten killerpiesek to taki słodziak, że bez smyczy po lesie lata zapewne...
Kamil
2025-09-16 05:00:43
Wszystko ok tylko znowu trzeba się wspierać osobami powiedzmy znanymi. To jak w poprzednim konkursie wygrał projekt radnego. Swoją drogą to czekam aż ten park po prostu z czasem zarosnie bo taki lis go chyba raczej czeka. Myślę że zwykli obywatele, którzy nie są jakoś tam powiedzmy medialni po prostu mimo iż mają fajne pomysły, dlatego nie zgłaszają pomysłów. Po prostu zniechęcili sie
Romek
2025-09-16 04:47:23
Kiedyś mieszkańcy bali się pary wodnej i zrezygnowali z kolei.
Gabi
2025-09-15 16:51:39
Za jakie grzechy, Szczytno ma spotkać taka kara??? Co miasto jest winne że tak kontrowersyjny a zarazem mierny osobnik ma się w nim pojawić.
mieszkaniec
2025-09-15 14:53:54
A kto mówi, że Warmia i Mazury uczą cierpliwości??
Jan
2025-09-12 16:01:52
600 000 sama łazienka? Tyle kosztuje budowa sporego domu. Kto przytuli kaskę?
Jestę zastępco burmystrza
2025-09-12 15:39:27