Przyszłoroczny fundusz sołecki w gminie Rozogi ma wartość 357 tysięcy złotych. Podzielony jest pomiędzy poszczególne sołectwa wg kryterium, które stanowi liczba mieszkańców. Zakończone zostały ustalenia, dotyczące tego, na co poszczególne wsie chcą przeznaczyć te pieniądze. Inaczej mówiąc – wiadomo już, co w którym sołectwie będzie w przyszłym roku budowane.
W przewadze są dwie sfery codziennego, wiejskiego życia: komunikacja i rekreacja. Znakomita większość zaplanowanych przedsięwzięć dotyczy bowiem remontu dróg bądź też różnych działań związanych ze świetlicami wiejskimi, placami zabaw itp. W większości też sołectwa zdecydowały się na realizację kilku różnych inwestycji.
- Najbardziej cieszy to, że coraz liczniej mieszkańcy angażują się w prace na rzecz swoich miejscowości. Myślę, że ustanowienie funduszu sołeckiego przyczyniło się do tej aktywności – mówi wójt gminy Rozogi Zbigniew Kudrzycki.
Z grona 15 sołectw w gminie Rozogi niemal połowa, bo siedem zdecydowało, że do przyznanego im funduszu dołożą swoją pracę. I tak mieszkańcy Kowalika zamierzają osobiście pracować przy remoncie świetlicy wiejskiej (wartość prac – 1000 zł). Podobnie ma być w Wilamowie, gdzie mieszkańcy chcą do remontu świetlicy dołożyć się pracą wartą 2 tysiące złotych. Tyle samo warte będzie zaangażowanie mieszkańców Radostowa w wykonanie ogrodzenia placu zabaw, a w Występie, też warte 2 tysiące będą prace przy tworzeniu takiego placu. W Kwiatuszkach Wielkich rękoma mieszkańców nasadzane będą – nomen omen – kwiaty (500 zł). W Łuce z kolei wykonają renowację nawierzchni boiska sportowego (2500 zł), koszt jego doposażenia pokrywając już z funduszu. Największe społeczne obciążenie zadeklarowali mieszkańcy Księżego Lasku. Chcą uczestniczyć w budowie wiaty przystankowej w centrum miejscowości i wykonać prace warte aż 8 tysięcy.
Wójt Zbigniew Kudrzycki: - Najbardziej cieszy rosnąca aktywność mieszkańców, którzy coraz częściej i chętniej angażują swój czas i wysiłek na rzecz własnych sołectw.
Rozumiem rozgoryczenie Pana Daniela,ale na pewno w warunkach zgłoszania swojego projektu były jakieś warunki i jeśli Pan Daniel miał z tym problemy to na tym etapie mógł zgłosić to urzędnikom i oni powinni podkreślam nawet musieli mu pomóc. Jeśli tak nie było ...to mamy odpowiedź
Stanisław Pokorny
2025-09-21 23:14:56
I tajemnica wojskowa została ujawnione. Szpieg???
Tamara
2025-09-21 18:16:25
Pierdolcie się tam korupcja w meczach towarzyskich dzieci? tragedie graliście śmieci 24
Bezdomny stary trenera Świętajna
2025-09-21 15:07:31
Szybko skończą na tamtym świecie i oby, zanim kogoś niewinnego tam zabiorą. BARANY !
NSZ 1111
2025-09-20 20:38:19
To niech milicja jeszcze pojeździ od 19 po głównej ulicy i po Konopnickiej i zlapie tych nie powiem kogo, którzy zaiwaniaja na tych durnych hałaśliwych motorkach po mieście. Gdzie są rodzice tych dzieci bo to są umysłowe dzieci a nie dorośli.
Kamil
2025-09-20 19:53:33
A taki mądry. Na fejsie teoretyzuje o wszystkim: budżecie miasta, wieżach i wszelkich innych problemach Szczytna. A w praktyce? Wniosek go położył ;-)
Taka prawda
2025-09-20 14:33:53
No tak, przecież chcemy wojny, chcemy śmierci, chcemy oglądać ruiny i gruzy. Kto normalny chciałby żyć w spokoju.
Nikoś
2025-09-19 11:08:26
Za pewne tymi ofiarami mają być Jurgi i Dźwiersztyny bo tu zawsze tylko wiatr w oczy mieszkańcom wieje.
Tam gdzie diabeł mówi dobranoc.
2025-09-18 13:01:28
Zgadzam się z panem Danielem. przy składaniu dokumentacji powinien ktoś sprawdzić czy jest wszystko co powinno. Osoba która nie zajmuje się tego typu rzeczami, nie wie do końca jak to powinno wyglądać, więc któryś z urzędników powinien pokierować. Urzędnicy są dla ludzi, a nie ludzie dla urzędników.
Tomasz
2025-09-18 11:02:23
Pewnie Pan Żuchowski zechce pochwalić się swoją kluczową pisowską inwestycją pt. Ślimak na wieży ciśnień.
Robert
2025-09-17 14:34:52