Aż 35 par świętowało w Szczytnie wyjątkowy jubileusz. Henryk i Maria Szmigielowie – diamentowe gody (60 lat małżeństwa), pozostałe stadła – gody złote. - Chce pan usłyszeć receptę na takie długie wspólne życie? – śmieją się jubilaci z najdłuższym stażem. - Odpowiedź jest prosta. Wzajemny szacunek, tolerancja i miłość. Nie ma innej recepty. W podobnym tonie wypowiadają się inne pary, które dostrzegają, że współczesne małżeństwa bywają... krótkie. Zbyt krótkie.
Uroczystość wręczenia medali prezydenckich za długoletnie pożycie małżeńskie odbyła się w Miejskim Domu Kultury w Szczytnie. Pary otrzymały też medal okolicznościowy z okazji 300-lecia nadania praw miejskich. Obecnych było 21 par. Małżonkowie powtórzyli przysięgę, był symboliczny szampan i tort.
- Jubileusz 50-lecia pożycia małżeńskiego to chyba najważniejszy jubileusz, jaki możemy obchodzić – mówi Krzysztof Mańkowski, burmistrz Szczytna, który medale prezydenckie i okolicznościowe wręczał wspólnie ze swoją zastępczynią Iloną Bańkowską. - W małżeństwach są chwile radości i smutku, bywają kryzysy, ale ci państwo pokazują, że z miłością i wzajemnym szacunkiem można przetrwać wszystko. W rozmowach zawsze podkreślają, że cierpliwość w związku to podstawa. Dziękuję im za to, że są doskonałym wzorem dla młodych. Życzę im długich lat w zdrowiu.
Te słowa potwierdzają Teresa i Hubert Jasionowscy, którzy poznali się w 1972 roku.
- Przypadkowo znalazłem się w sklepie spożywczym przy ulicy Polskiej, gdzie Tereska pracowała – wspomina pan Hubert. - Zrobiłem zakupy. Potem przyszedłem po raz drugi. Coraz częściej robiłem tam zakupy (śmiech). Zebrałem się na odwagę, zagadałem i tak się zaczęło.
- Nasza rada jest taka, aby nie zrażać się, gdy w związku pojawią się jakieś niepowodzenia, nieporozumienia, czy nawet kłótnie, bo takie zawsze bywają – mówią małżonkowie. - Trzeba czasami wybaczyć, przeprosić za błędy, które się popełniło. Bo nie wierzymy, że są ludzie, którzy błędów nie popełniają. Każdemu z nas może się to zdarzyć. Nie należy o nich pamiętać.
Nieco inną receptę na piękne, wspólne 50 lat mają Jadwiga i Andrzej Wilczkowie.
- Dużo wytrwałości i żeby kochać się do późnej starości – śmieją się małżonkowie. - Jak można tak długo się kochać? Trzeba się szanować, to wiadoma rzecz – dopowiada pan Andrzej. - Być cierpliwym, czasami ustępliwym – uzupełnia pani Jadwiga. - Czasami żona mężowi, czasami mąż żonie. Przy pierwszych trudnościach nie można się poddawać. Bo to naturalne, że raz jest lepiej, a raz gorzej. Dziś młodzi za szybko się poddają – dodają. - My trzy lata ze sobą chodziliśmy, potem ślub i pięćdziesiąt lat pękło (śmiech).
LISTA JUBILATÓW
1) Henryk i Maria Szmigielowie – 60-lecie
2) Krystyna i Władysław Baranowie
3) Sabina i Bogdan Boberowie
4) Eugenia i Józef Bogdańscy
5) Jadwiga i Jan Dębscy
6) Regina i Tadeusz Drózdowie
7) Stanisława i Wiesław Drzewieccy
8) Grażyna i Zbigniew Dzwolakowie
9) Walentyna i Antoni Gruberowie
10) Janina i Janusz Gwiazdowie
11) Danuta i Czesław Jachimowscy
12) Halina i Marian Janowscy
13) Teresa i Hubert Jasionowscy
14) Jadwiga i Tadeusz Jasionowscy
15) Danuta i Andrzej Jeziorni
16) Krystyna i Włodzimierz Joachimiakowie
17) Danuta i Roman Kruczykowie
18) Alicja i Jerzy Leśniewscy
19) Zofia i Stanisław Macijewscy
20) Grażyna i Andrzej Maćkowscy
21) Barbara i Zygmunt Miłkowie
22) Marianna i Włodzimierz Nowotkowie
23) Stanisława i Antoni Ostaszowie
24) Teresa i Janusz Poniatowscy
25) Elżbieta i Krzysztof Rygielscy
26) Barbara i Andrzej Sokołowscy
27) Krystyna i Jerzy Suchowieccy
28) Jadwiga i Jan Szewczakowie
29) Aniela i Tadeusz Szewczakowie
30) Maria i Mirosław Sztyberowie
31) Danuta i Andrzej Wardęccy
32) Halina Olewnik-Węsierska i Zbigniew Węsierski
33) Jadwiga i Andrzej Wilczkowie
34) Maria i Edward Zyrowie
35) Elżbieta i Roman Barczewscy
Urząd dał ciała i tyle, zwłaszcza, że Połukord jest znanym - w stanie spoczynku - wieloletnim pracownikiem i szefem Rejonu Dróg w Szczytnie. Nie wiem w jakich mediach społecznościowych funkcjonuje p. Połukord, ale może jak nie ma go w tik toku - to go po prostu nie ma. Taka ta sztuczna inteligencja (dawniej tzw. pracująca) w urzędzie. A co do w miłości i małżeństwie nie czeka się na medale, to skoro \"Senior\" i \"Seniora\" niech odstąpią na łamach lokalnej prasy z odmową przyjęcia medalu z 50 - lecie pożycia, a przede wszystkim niech nie składają o ten medal wniosku. Namawiajcie także swe dzieci, czy też wnuki, o odstąpienie od pobierania 800 plus, bo dzieci się ma z miłości - a nie dla pieniędzy.
Zdumiony
2025-07-09 13:26:14
Proszę o ocenę wiarygodności: udział w badaniu, to 2/3 mieszkańcy samych Dźwierzut, a tylko 1/3 to mieszkańcy z terenu gminy. We wsiach poza Dźwierzutami mieszka 3/4 ludności gminy.
mieszkanka
2025-07-09 11:14:53
Cieszę się, że jeszcze są w Polsce ludzie, którzy myślą jak Pan, którzy nie dają sobie mydlić oczu i dyktować, co jest dobre, a co złe, tylko sami potrafią ocenić, że coś jest uczciwe lub nie, bez względu na to, czy dotyczy to kogoś, kogo się popiera czy nie. Obawiam się jednak, że takich ludzie nie jest już wielu i jest to zła wiadomość dla nas wszystkich, bez względu na to, w co wierzymy i na kogo głosujemy.
Kowal
2025-07-08 22:54:44
Te żarciki niech zatrzyma dla własnej żony. Ciekawe, czy taki mądry jest w domu.
Julita
2025-07-08 20:27:35
Mam Stare auto audi 80 b 4
Marcin Wilczewski
2025-07-08 19:58:37
Czy dla medali składa się przysięgę małżeńską? Liczy się szczera miłość, która nie szuka poklasku i jakiś odznaczeń. Najważniejsze szczera miłość.
Seniora
2025-07-08 18:35:26
pewnie mamusia malowała się i nie dostrzegła mrugajacego czerwonego światła
konrado
2025-07-08 09:00:57
Za czasów burmistrzów Bielinowicza, ś.p. Kijewskiego i Żuchowskiego - to ludzie dostawali telefony, lub korespondencję \" w związku z tym, iż z dokumentów wynika...\", czyli informację o trybie organizacji uroczystości i zgłaszania chęci w niej udziału. Ale wtedy to urzędnicy wiedzieli do czego służą. Było się świadkiem takich jubileuszów. Nigdy nie było takiej poruty. Ale w biurze obsługi interesanta niejedno pismo ginie. Bez obrazy - trafi się jakiś stażysta bez opieki - i problem gotowy. Ale już o takie sprawy trzeba się w sposób szczególny troszczyć. I rzeczywiście - co to jest - masz 50-lecie małżeństwa i z tego honorowe odznaczenie, urzędową fetę, ale odkładają ci to wszystko na następny rok, a wiadomo, czy dożyjesz? Ty, albo twoja połowa? Zawsze jest aktualne: myślałem, że sięgnąłem dna, a tam usłyszałem pukanie z dołu. Może jednak Pan Połukord z Małżonką - postacie w Szczytnie powszechnie znane - zasłużą na odpowiednie potraktowanie przez p. burmistrza. Ale na końcu się wyzłośliwię - tak to jest z inoziemcami. Pływają po cudzych wodach i błądzą.
Śmieszek
2025-07-07 17:44:24
Daleko do Szczytna ale pomysł przedni. Zamiast tracić pieniądze na rozrywki iść do lasu po spokój.
Kuba
2025-07-07 15:41:44
Ostatni do pożaru albo wcale a po Laury pierwsi! To jest nienormalne!
Marek
2025-07-06 21:53:10