Piątek, 9 Maj
Imieniny: Kornela, Lizy, Stanisława -

Reklama


Reklama

Ciężko poparzone maluchy


W ubiegłym tygodniu doszło do niemal dwóch identycznych wypadków z udziałem dzieci. W Rozogach półtoraroczna dziewczynka oparzyła się wrzątkiem. Z kolei w Lipowej Górze wrząca woda zraniła rocznego chłopca. Obrażenia dzieci są bardzo poważne.


  • Data:

W Rozogach do wypadku doszło około godziny 15. Półtoraroczna dziewczynka miała ściągnąć na siebie gorącą herbatę, która stała na stole. Ma poważnie poparzone klatkę piersiową, szyję i rączki. Poparzenia sięgają 10 procent ciała. Rodzina wezwała karetkę pogotowia. Dziecko trafiło w poważnym stanie do dziecięcego szpitala specjalistycznego w Olsztynie.


Reklama

 

Do niemal identycznego zdarzenia doszło dzień później w Lipowej Górze (gmina Szczytno). W tym przypadku roczny chłopiec wylał na siebie wrzącą wodę. Ma poparzone ponad 5 procent ciała. Do wypadku doszło we wtorek, po godz. 19.

 

Rodzina wezwała karetkę pogotowia i chłopcem zajęli się ratownicy medyczni ze Szczytna. - Okazało się, że z uwagi na charakter obrażeń niezbędny będzie transport małego pacjenta do szpitala specjalistycznego w Olsztynie – mówi Grzegorz Achremczyk, koordynator ratownictwa medycznego w naszym powiecie.

Reklama



Komentarze do artykułu

Napisz

Reklama


Komentarze

Reklama