Promocja. Książka pod poduszką, bielizna ze studniówki czy kopniak na szczęście? Co zapewni powodzenie w czasie matury z języka angielskiego? O egzaminie dojrzałości i zupełnie innych egzaminach rozmawiamy dziś z Kamilą Przychodko – nauczycielką języka angielskiego i właścicielką Let’s GO - największej szkoły języka angielskiego w naszym mieście.
Zbliża się maj. Za chwilę zakwitną kasztany, a maturzyści przystąpią do egzaminu dojrzałości. Zdecydowana większość jako język obcy wybierze angielski. Czy ma Pani dla nich jakąś radę?
Tegorocznym maturzystom chciałoby się powiedzieć: Keep calm and do your best! Na naukę już trochę późno. Teraz warto skupić się na powtórzeniu materiału i opanowaniu stresu. Jako nauczycielka z ponad 20-letnim doświadczeniem wiem, że stres to największy wróg uczniów. Natomiast tych, którzy do matury planują podejść w przyszłym roku, zachęcam, aby już zaczęli przygotowania do egzaminu.
Rok wcześniej? Nie za szybko?
Zdecydowanie nie. Nauka języka obcego to proces. Z jednej strony uczeń musi opanować określone umiejętności językowe, z drugiej – musi poznać strukturę egzaminu. Uczeń powinien wiedzieć, jakie zadania czekają na niego na maturze pisemnej i ustnej. Musi wypracować sobie swój własny przepis na każde zadanie – wiedzieć, jak do niego podejść, od czego zacząć, na czym się skoncentrować. Sam angielski – słówka, gramatykę, struktury językowe musi znać na odpowiednim poziomie – w zależności od tego, czy podchodzi do egzaminu na poziomie podstawowym, czy rozszerzonym. Uczeń, który ma niezbędne umiejętności, wiedzę, zna arkusz, wie, czego się spodziewać na maturze, w czasie egzaminu będzie pewny siebie. Jeśli do tego dodamy umiejętności radzenia sobie ze stresem – mamy przepis na doskonały wynik!
Kamila Przychodko – nauczycielka języka angielskiego i właścicielka Let’s GO.
Szkoła Języka Angielskiego Let's GO
Szczytno, ul. Odrodzenia 25
tel.: +48 519 161 313
mail: kontakt@angielski.szczytno.pl
Nauka w szkole publicznej – systemowej nie wystarczy?
Na to pytanie nie ma jednoznacznej odpowiedzi. Są uczniowie, którzy potrzebują indywidualnego podejścia, wytłumaczenia pewnych zagadnień w mniejszym gronie, w luźniejszej niż szkolna klasa atmosferze i w inny sposób. Uczniowie, którzy potrzebują więcej czasu i dodatkowej pracy, zdecydowanie zyskają, jeśli zdecydują się na kurs przygotowujący do matury z języka angielskiego. Są też pasjonaci tego języka, którzy swoim poziomem przewyższają rówieśników. Dla nich szkolny angielski to zwyczajnie za mało. Potrzebują zajęć, które będą rozwijać ich wiedzę i umiejętności, i które będą dla nich wyzwaniem.
Jak wygląda taki kurs przygotowujący do matury?
Zarówno na poziomie matury podstawowej, jak i ustnej przygotowaliśmy trzy pakiety kursów – Standard, Premium i Platinum. W każdym pakiecie są zajęcia 2 razy w tygodniu po 90 minut, 2 symulacje egzaminu w formie pisemnej i ustnej oraz warsztat z nauki opanowania stresu przed egzaminem. Pakiet Premium zawiera dodatkowo dwie indywidualne 120-minutowe konsultacje podczas ferii zimowych, a pakiet Platinum – jeszcze dodatkowo dwa dwudniowe (weekendowe) warsztaty maturalne. Dzięki temu uczniowie mogą wybrać, czego tak naprawdę potrzebują i dopasować kurs do swoich potrzeb.
12 miesięcy nauki oznacza naukę w wakacje i w ferie?
A w przypadku uczestników kursów Platinum także w dwa weekendy, tak! Pamiętajmy jednak, że dni wolne od nauki w szkole systemowej pozwalają na ułożenie planu zajęć kursu tak, aby uczestnicy mieli dość czasu na naukę z innych przedmiotów, dość czasu dla siebie i na swoje pasje. Kurs zakłada systematyczną pracę, a ta pozwala na przestrzeń zarówno na naukę, jak i na relaks.
A bardziej pragmatycznie – jak można dołączyć do kursów przygotowujących do matury?
Wystarczy do nas napisać na kontakt@angielski.szczytno.pl lub zatelefonować pod numer 519-161-313. Warto mieć na uwadze, że Let’s GO! jest szkołą języka angielskiego, w której nauka to nie tylko siedzenie w ławkach i rozwiązywanie zadań. Poza oczywistą ogromną dawką merytoryki, trzeba podkreślić, że my bardzo lubimy młodych ludzi i stawiamy na budowanie relacji zarówno między uczniami, jak i między uczniami a lektorkami. Nasza szkoła to społeczność, nie tylko kursy języka angielskiego.
Szkoła Języka Angielskiego Let's GO
Szczytno, ul. Odrodzenia 25
tel.: +48 519 161 313
mail: kontakt@angielski.szczytno.pl
CHYBA DO ZROBIENIA JESZCZE WIĘKSZEGO DŁUGU. PANI WÓJT NAROBIŁA SMRODU I UCIEKA NA ZWOLNIENIE ??? GDZIE JEST ŻŁOBEK ??? CZEMU NIE POWSTANIE NOWY MARKET ???? NIE PISZCIE BZDUR O NOMINACJACH BO TO JEST NIEISTOTNE TO I TAK JEDNA I TA SAMA SITWA
GOŚĆ
2025-02-11 12:50:18
A co autor myśli o kibicowaniu naszej gwardyjce, dlaczego tak mało ludzi jest na meczach?
Kibic Gwardi
2025-02-11 10:02:49
Może chodzi o to, że Pan Mierzejewski mentalnie tkwi wciąż w oparach minionego ustroju, gdzie wszystko było wspólne, czyli niczyje.
Zły Porucznik
2025-02-11 08:02:49
BRAWO MENTZEN. POZDRAWIAM SERDECZNIE.
Pogonić te tęczę do Berlina.
2025-02-10 18:22:07
Realne zagrożenie sprzedaży? To chyba dobrze, że ktoś chce to kupić? W małej wiosce taki budynek szpeci. Na pewno miejscowość na tym skorzysta tak czy siak. Tak mi się wydaje...
Jan
2025-02-10 16:37:47
Trzy letnie dziecko zostawione same na noc w domu w Nidzicy. Matka dziecka na dyskotece mając 2,5 promila alko w sobie.
Miniony weekend.
2025-02-10 15:15:01
Wielbicielu felietonisty: nie przesadzaj z tym uwielbieniem, znamy jego przeszłość i umiejętność zmiany poglądów politycznych, od czerwieni do zieleni, ale zawsze na fali
Do Sławka
2025-02-10 13:11:34
Racja, szydowska hucpa zwana dla niepoznaki \"wyborami\" trwa w najlepsze, tylko jak tu dokonać wyboru, skoro na wyborczej tacy są tylko klauni, którzy nie mają nic do zaoferowania? Może pora już podziękować PO-PISowym chanukowym aktorom i albo opuścić spektakl, albo wybrać człowieka, który miał odwagę wskazać prawdziwego wroga Polski, mało tego, miał odwagę użyć gaśnicy by zgasić jego syjonistyczny symbol.
Polak
2025-02-10 12:23:37
W tych czasach, gdy upadniesz prędzej zrobią Ci zdjęcie niż pomogą wstać.
Nikodem.
2025-02-10 12:10:33
Najłatwiej przychodzi burmistrzom trwonić pieniądze. Miliony na odkupienie, miliony na zburzenie, miliony na zagospodarowanie i odnowienie. O co tu chodzi? Chyba tylko o pieniądze. Jeśli szczęściarz kupił tą centralną nieruchomość za złotówkę to chyba z jakimiś obietnicami zagospodarowania tego i odnowienia. Jeśli nie, to ten co mu to sprzedał powinien siedzieć i teraz odkupić dla miasta za swoje własne pieniądze. Po co to kupować? Niech kupi to ktoś kto dokończy budowę albo miasto niech zmusi karami właściciela za nie wywiązywanie się z obietnic i szpecenie miasta. Wystarczy odnowić górę wieży, wstawić okna i zamalować. Nie taki wielki koszt a to by już wystarczyło. Wokół małego jeziora jest paskudnie, błoto, niedokończone drogi i brakuje połączenia z jeziorem dużym. Za zaoszczędzone dziesiątki milionów można zrobić Szczytno pięknym i atrakcyjnym miastem. Chyba że znowu chodzi tylko o pieniądze.
Rob Now
2025-02-10 11:44:56