Niedziela, 19 Maj
Imieniny: Celestyny, Iwony, Piotra -

Reklama


Reklama

Bmw „wbiło” się w rondo, za kierownicą pijany 23-latek


Kolejna niebezpieczna kolizja na ulicach Szczytna. Rozpędzone bmw, za kierownicą którego siedział pijany 23-latek wpadło w poślizg i dosłownie wbiło się w rondo na skrzyżowaniu ulic: Leyka, Piłsudskiego, Wileńskiej i Polskiej. Ratownicy mówią wprost, gdyby ktoś szedł po pasach bądź bmw uderzyłoby w jakiś samochód mogłoby dojść do ogromnej tragedii.



23-latek to mieszkaniec Mazowsza. W organizmie miał blisko 2 promile alkoholu. Nie posiadał też prawa jazdy, bo sąd już jakiś czas temu zatrzymał mu je za... jazdę po pijanemu. Co ciekawe kierowca miał pasażera. Trzeźwego, który posiadał uprawnianie do kierowanie samochodem.

 

 

Świadkowie kolizji mówią, że auto mknęło z ogromną prędkością od strony ulicy Leyka. - Zaczęło hamować tuż przed pasami – mówi „Tygodnikowi Szczytno” przechodzień, który był świadkiem incydentu. - Samochód zarzuciło, uderzył w krawężnik, wyłamało mu się koło i zatrzymał się na rondzie. Gdyby ktoś szedł po pasach przy rondzie nie miałby żadnych szans – dodaje.


Reklama

 

 

Na miejscu wypadku zjawili się strażacy oraz policjanci. Zabezpieczyli teren oraz udzielili pomocy kierowcy oraz pasażerowi. Na szczęście obaj nie doznali większych obrażeń.

 

 

23-letni kierowca zastał zatrzymany i trafił do policyjnej celi. Po wytrzeźwieniu usłyszy dwa zarzuty. Spowodowanie kolizji w stanie nietrzeźwości oraz złamania sądowego zakazu.

Reklama

 

 

Do zdarzenia doszło przed godziną 19, 24 października.



Komentarze do artykułu

Napisz

Galeria zdjęć

Reklama

Reklama

Reklama

Reklama


Komentarze

Reklama