Wtorek, 3 Grudzień
Imieniny: Barbary, Hieronima, Krystiana -

Reklama


Reklama

Akcja ratunkowa dla bocianiego gniazda w Lemanach – natura zyskała sojusznika w Jerzym Górskim


Teraz będę wiedział przynajmniej, kiedy zaczyna się wiosna – śmieje się Jerzy Górski z Leman. Naprzeciwko jego domu para bocianów próbowała zbudować gniazdo. Bez utwardzonego podłoża okazało się to niezwykle trudne. Gdyby nie interwencja pana Jerzego, bociany zostałyby bez domu.



W poniedziałek, 15 kwietnia, Jerzy Górski z Leman poprosił naszą redakcję o interwencję.

 

- Nie mogę już patrzeć, jak bociany męczą się z budową swojego gniazda – mówił. - Całą sobotę i niedzielę pracowały, aby upleść je na słupie, a nagle podmuch wiatru sprawił, że gniazdo leżało na ziemi. Gałęzie spadały, wyglądało to okropnie – wspomina.

 

Widać było, że same bociany traciły spokój.


Reklama

 

- W pewnym momencie przeniosły się na inny słup, ale sytuacja się powtórzyła – opowiada pan Jerzy. - Słup należy chyba do firmy Energa, więc może warto byłoby poprosić ich o pomoc, by jakoś ulżyć tym pięknym ptakom.

 

Wystarczył jeden dzień i jeden telefon. Po naszej interwencji w Lemanach pojawili się pracownicy energetyczni. Za pomocą podnośnika zamontowali na słupie specjalną platformę, która ułatwi bocianom budowę gniazda.

Reklama

 

- Nie spodziewałem się tak ekspresowych działań – cieszy się pan Jerzy. - Gdy energetycy odjechali, bociany od razu wzięły się do roboty. Gniazdo wygląda już jak dom – dodaje z uśmiechem. - Będę miał piękny widok z okna i już wiem, że gdy przylecą tu za rok, będzie to znak, że nadeszła wiosna. Dziękuję za pomoc.



Komentarze do artykułu

Napisz

Galeria zdjęć

Reklama

Reklama

Reklama


Komentarze

Reklama