Komisja rekrutacyjna nie mogła się zdecydować - Zbigniew Kudrzycki, czy Kamila Samsel? W końcu rekomendowała wójtowi gminy Jedwabno Sławomirowi Ambroziakowi dwie kandydatury w walce o fotel sekretarz gminy. Ambroziak postawił na byłego wójta gminy Rozogi. Obu panów łączy umiłowanie historii. Teraz połączy ich też praca.
Zbigniew Kudrzycki, były wójt Rozóg, został nowym sekretarzem gminy Jedwabno. Wójt Sławomir Ambroziak wybrał go spośród dwóch kandydatów po czwartkowych rozmowach kwalifikacyjnych, które odbyły się 11 lipca.
Do wyboru miał dwoje kandydatów: Kamilę Samsel, radną miejską i jednocześnie pracownicę Urzędu Gminy Szczytno oraz Zbigniewa Kudrzyckiego, byłego włodarza Rozóg. Ostatecznie wybór padł na Kudrzyckiego.
Nowy sekretarz pracę w Jedwabnie rozpocznie 29 sierpnia, bo to właśnie z tym dniem odchodzi na emeryturę obecna sekretarz Jolanta Drężek. I co ciekawe, to ona była szefową komisji rekrutacyjnej.
- Takiego obrotu sprawy się nie spodziewałem – śmieje się wójt Sławomir Ambroziak. - Widać, że pani Jola to bardzo niezależna kobieta. Nikt nie ma na nią wpływu, a teraz, gdy odchodzi na emeryturę, postanowiła zostawić wybór wójtowi. Pełna odpowiedzialność zatem spocznie na mnie - dodaje z uśmiechem wójt.
Po procedurze rekrutacyjnej komisja przyznała nieco więcej punków Zbigniewowi Kudrzyckiemu. Był wójt gminy Rozogi otrzymał ich 21,5. Kamila Samsel dostała 19.
- Nie była to wielka różnicą, ale jednak – mówi Ambroziak. - To był jeden z trzech argumentów, które zadecydowały, że konkurs wygrał pan Zbigniew Kudrzycki. Drugi powód to ogromna wiedza na temat oświaty, która jest nam aktualnie bardzo potrzebna. Sekretarz w naszej gminie zajmuje się tymi sprawami, a warto przypomnieć że pan Kudrzycki przez lata kierował też szkołą. Trzeci powód, który przeważył, to ogromne doświadczenie w pracy w samorządzie. Były pan wójt ma ogromną wiedzę w tej dziedzinie, która na pewno nam się przyda.
Ale obu panów łączy coś jeszcze. Pasja do historii. Zbigniew Kudrzycki to nauczyciel akademicki, profesor historii. Sławomir Ambroziak to znany i ceniony miłośnik historii lokalnej, który ma na swoim koncie wiele publikacji.
- To prawda, znamy się i na tej niwie – przyznaje wójt. - Ale ta kwestia akurat nie ma nic wspólnego z samorządem. Pana Zbigniewa poznałem podczas prac przy Roczniku Mazurskim. Był to 1998 rok. Ale żadnych imienin czy urodzin wspólnie nie świętujemy – precyzuje.
- Takiej prywatnej znajomości i zażyłości nie ma. Od 2014 roku współpracujemy jako wójtowie. I ta praca samorządowa jest dla mnie najważniejsza. Ale tak, jako wójtowie i historycy jesteśmy kolegami - dodaje.
Zbigniew Kudrzycki to też prominenty działacz Platformy Obywatelskiej.
- To nie miało kompletnie znaczenia podczas rekrutacji – zapewnia Ambroziak. - Przepisy mówią wprost, że sekretarz musi być bezpartyjny, więc legitymacja, jeśli pan Zbigniew ją w ogóle posiada, będzie musiała wylądować w szufladzie.
Wydaję mi się, że,,ślizganie,, będzie frajdą dla dzieciaków w tak nie zapomnianej do końca ich życia atmosferze świąt.Oczywiście miasto musi odpowiednio lodowisko udekorować.
Warchol
2024-11-20 13:46:48
Ciekawe , co powiecie , gdy za kilka lat subwencje ekologiczne traktowane obecnie jako \"marchewka\" zostaną obcięte ,lub wycofane z uwagi na biedę budżetową.?
Andrzej
2024-11-20 10:35:58
Mam pewną wątpliwość. Otóż jak dotrzymują słowa politycy wszystkich opcji już wiemy. Czy ktoś bierze pod uwagę fakt ,że przy obecnej mizerii Budżetu, a przyszłość może być jeszcze czarniejsza , subwencja ekologiczna zostanie okrojona lub zlikwidowana.? A Park zostanie ,ze wszystkimi tego konsekwencjami. Następni politycy powiedzą: Sorry- to nie ja obiecywałem. Sam jestem leśnikiem i leży mi na sercu ochrona przyrody, ale jestem przeciwny , aby ludzie z Warszawy z 7-go piętra w bloku \"urządzali\" życie tubylcom -czasem wbrew ich woli. Podejście obecnego kierownictwa Ministerstwa Klimatu nie wskazuje na analizę przyszłych skutków swoich planów. Przepraszam za porównanie ,ale najbardziej mi się to kojarzy z \"Rewolucją kulturalną \"w Chinach. Co z tego wyszło ,ludzie interesujący się historią i polityką wiedzą. Pozdrawiam.
Andrzej
2024-11-20 10:26:15
Widać że ojciec z matką sami jeszcze nie dorośli,kto takiemu żółtodziubowi takie auto daje,może auto tatusia,ale widać że tatka jak na coś takiego pozwala to też nie powinien takim jeżdzic bo jeszcze mleka z pod nosa nie wytarł,chyba że szczeniak sam powinął tatusiowi furę bez jego wiedzy
Kubek73
2024-11-20 10:22:41
Mniej szczęścia miał młody kierowca osobówki pod Ostródą.
Niki.
2024-11-20 09:39:22
A widziano ławki w okolicach szkoły z oddziałami integracyjnymi
Tytus
2024-11-20 09:12:23
Podziwiam aktualnego Wójta za cierpliwość. Darmowa pasza i lewe interesy skończyły się.... wścieklizny dostali. Znam takiego letnika (bogacza), który wcześniej reprezentował prawo i sprzedał się za dwa zestawy obiadowe, szkolne z dostawą do domu - od wczesnej wiosny do późnej jesieni, pięć dni w tygodniu. Proceder trwał minimum 2-lata. Bogate szkolnictwo można doić.
Wiesława Kowalewska
2024-11-19 21:35:13
Ale o co chodzi z tym ułatwieniem dostępu? To wygląda na to, że np ludzie pracujący w MOS mają utrudniony dostęp do pracy że względu na fatalna lokalizację???
Tytus
2024-11-19 20:13:39
A dokąd w końcu poszły ławki z tej strefy? Bo były różne pomysły.
Tutejsza
2024-11-19 16:59:29
Wójt \"wszystko mogę \" już oszczędza na remizę, lekarzy i inne puste obietnice. Zaczął od gaszenia oświetlenia a gdzie bezpieczeństwo mieszkańców (priorytet w kampanii) !!!!
Wyborca
2024-11-19 16:24:48