Niesamowita historia sąsiedzkiej i strażackiej pomocy wydarzyła się w Dźwierzutach, choć jej początek budzi grozę. Finał był szczęśliwy i pokazał, że mieszkańcy niewielkich miejscowości potrafią się wspierać. We wtorek, 24 września w Dźwierzutach zaginęła autystyczna 7-letnia dziewczynka, która była z mamą na spacerze.
- Mama tej dziewczynki mieszka w Dźwierzutach niespełna miesiąc i nie najlepiej zna jeszcze te tereny – wspomina Adam Maliński, prezes OSP Dźwierzuty. - Podczas spaceru, po godz. 19 .jej córeczka jadąc rowerkiem oddaliła się od niej nieco i w pewnym momencie mama straciła dziecko z oczu.
Kobieta próbowała samodzielnie szukać 7-latki. Ale gdy zorientowała się, że może być to trudne, bo zapadał zmrok zadzwoniła do znajomego strażaka ochotnika.
- Mieliśmy akurat w remizie zebranie, więc zdążyliśmy tylko powiadomić wójta i ruszyliśmy. W ruch poszły samochody prywatne, strażackie, dołączyli cywile, sąsiedzi – relacjonuje druh Maliński. - Mama nie była w stanie wskazać dokładnego kierunku, w którym mogła pojechać jej córeczka, dlatego obszar poszukiwań był dość duży. 3-4 kilometry w każdą stronę.
W spontanicznych poszukiwaniach brało udział 30 osób. Niektórzy byli wyposażeni nawet w noktowizory.
- Dziewczynkę odnaleźliśmy w Jabłonce, po godz. 21 – mówi Adam Maliński. - Przejechała niemal 8 kilometrów rowerkiem. Zatrzymała się na palcu zabaw przy świetlicy wiejskiej. Siedziała na bujawce. Ktoś zauważył tam światełko od jej rowerku.
Dziewczynka cała i zdrowa wróciła do mamy. Ta kilka dni później, za pośrednictwem gminnych mediów społecznościowych podziękowała wszystkim za pomoc:
"Wyrazy wdzięczności za wielkie zaangażowanie w poszukiwaniu i odnalezieniu córki strażakom z Ochotniczej Straży Pożarnej w Dźwierzutach oraz służbom.
Serdeczne podziękowania dla wszystkich, którzy wzięli udział w poszukiwaniach i otoczyli nas opieką oraz okazali troskę.
DZIĘKUJE, DZIĘKUJE, DZIĘKUJE!!!
Wdzięczna Mama."
- Cieszę się, że te działania skończyły się w ten sposób, ale jestem też bardzo zadowolony z tego, jak mieszkańcy Dźwierzut potrafią współdziałać, pomagać sobie nawzajem – mówi druh Adam Maliński.
Okazuje się, że OSP Dźwierzuty to specjaliści w poszukiwaniach osób zaginionych.
- Mamy odpowiednią wiedzę, certyfikaty i sprzęt – mówi prezes Maliński. - Przeszliśmy odpowiednie szkolenia i kursy. Wiedzieliśmy, jak działać metodycznie.
Więcej na ten temat w papierowym wydaniu „Tygodnika Szczytno”. Więcej ciekawych informacji, i znacznie wcześniej, przeczytasz w papierowym wydaniu "Tygodnika Szczytno". Zachęcamy do lektury. „Widzimy się” w każdy czwartek. Tygodnik dostępny jest w sklepach: sieci Intermarche, Stokrotka, Delikatesy Centrum, Biedronka, Dino, Lidl... oraz niemal w każdym wiejskim sklepiku w naszym powiecie. „Tygodnik Szczytno” - to się czyta.
No tak, wicestarosta zajmuje się drobiazgami. Wstyd dla tych radnych którzy go wybrali na to stanowisko.
kozaostra.
2025-04-29 12:22:59
Kamilku kochany, coś niesmacznego na śniadanie? Źle w życiu wiecznym malkontentom, uśmiechnij się, dobrze?
Marlena
2025-04-29 09:30:32
Nowe ulubione miejsce mieszkańców? Tak, że Złodziejowa będą tam chodzić i odpoczywać...
Kamil
2025-04-29 08:03:36
Panowie spuście z tonu Jake 600 uczestników komuna wróciła zagonili wszystkich uczniów z całej gminy.istni towarzysze z PRl wstydu !!!! Na pewno komentarz nie zostanie opublikowany bo tygodnik to tuba propagandowa
Marek
2025-04-27 22:03:33
Trzeba było przeszukać samochód!
2025-04-27 10:48:23
Poznałem Roberta za czasów, kiedy jeszcze woził panny skuterem Simson. Fajny spokojny chłopak. Oczytany, zatem zawsze był temat do rozmowy. Nawet gdy był krótka i spontaniczna. Nigdy się nie wywyższał. W rozmowach nie czułeś, iż człowiek, z którym rozmawiasz, ma lepiej sytuowanych rodziców. To bardzo rzadka, by nie powiedzieć wymierająca zaleta osobowości. W trakcie mszy leciały łzy. Nawet tym, którzy nie mogli znać Roberta. Tak jak łapał za serce w rozmowie, tak i teraz z góry. Jeszcze raz w imieniu moim oraz moich znajomych, którzy Roberta poznali, przesyłamy rodzicom szczere kondolencje. Siły i spokoju ducha.
TOMASZZ
2025-04-27 09:41:32
Ostatnio same awantury między braćmi. Swoją drogą poziom społeczeństwa zaczyna szorować po dnie...
Jan
2025-04-26 10:49:34
Tytuł wskazuje,żeby sąsiadka podzieliła się. Najlepiej z nierobami.
Miliarder w duchu,nie w portelu.
2025-04-26 10:00:46
A z synalka też Pan radny jest dumny? Nic tylko pogratulować takiego dziecka.
87
2025-04-25 19:17:59
Brawa dla Kamila! Takie zachowanie powinno być wzorem dla każdego!
Frugo
2025-04-25 19:00:27