We wtorek, 30 marca, po ponad 11 miesiącach od tragicznego wypadku, do Sądu Rejonowego w Szczytnie trafił akt oskarżenia przeciwko 30-letniemu Adamowi D. Sprawa dotyczy wypadku, do którego doszło 25 kwietnia na ulicy Władysława IV. Mustang staranował tam wózek z bliźniakami Kubą i Bartkiem. Kuba nie przeżył. Bartek każdego dnia walczy o powrót do normalności...
Kierowca mustanga będzie odpowiadał z artykułu 177 paragraf 2 kodeksu karnego, czyli za spowodowanie wypadku w ruchu drogowym, w następstwie którego śmierć poniósł jeden z bliźniaków, a drugi doznał ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. Kierowcy grozi do 8 lat więzienia. 30-latek odpowiada z wolnej stopy, wcześniej był jednak tymczasowo aresztowany na 3 miesiące. Środka zapobiegawczego nie przedłużył Sąd Rejonowy w Szczytnie i Okręgowy w Olsztynie.
- Oskarżony złożył wyjaśnienia, w których przyznał się do spowodowania wypadku, do jazdy z nadmierną prędkością, która w krytycznym momencie oscylowała w okolicy 100 kilometrów na godzinę – mówi Artur Bekulard, szef Prokuratury Rejonowej w Szczytnie. - Ale jednocześnie wskazywał, że do tego zdarzenia przyczynił się też inny pojazd. Jednak w naszej opinii to tłumaczenie nie jest zasadne. Kierowca mustanga miał możliwość podjęcia manewru bezpiecznego, który nie doprowadziłby do tej tragedii.
Przypomnijmy. 25 kwietnia w Szczytnie rozpędzony ford mustang, kierowany przez 29-letniego mieszkańca Szczytna wjechał w wózek z bliźniętami. Wózek z 1,5-rocznymi dziećmi prowadziła babcia, opiekunka chciała przejść przez jezdnię, stała na chodniku. Auto następnie wjechało w metalowy płot, staranowało go i zatrzymało się na budynku.
Bracia trafili do szpitala w bardzo poważnym stanie. Jeden z bliźniaków zmarł, drugi chłopiec jest już w domu, ale wymaga długotrwałej, specjalistycznej rehabilitacji.
Więcej w papierowym wydaniu "Tygodnika Szczytno".
Prawda jest taka, wodociąg musi byc wzmocniony tak aby Natura Mazur - gigantyczny hotel ktory ma gigantyczne zapotrzebowanie na wode niezwlocznie przestał czerpac wode z jeziora na potrzeby biznesu. Ilosci wody które sa tam potrzebne na wszystkie baseny, jacuzzi, prysznice i kąpiele sa niepliczalne i czerpane z studni głębinowej zasilanej wodami jezior. Problem wysychania jeziora nie bez przyczyny nasilił sie wraz z pojawieniem sie tego hotelu. Zmiana klimatu oczywiscie odciska pietno ale przede wszystkim biznesy eksploatują jezioro w największej mierze. Najpierw potrzebny jest silny wodociag i obowiazkowe podlaczenie biznesów a potem domków letniskowych. Wtedy bedzie można narzucić obowiązek podlaczenia sie do wodociągu kazdego z mieszkańców. Bedzie to napewno pierwszy najwazniejszy krok w kierunku uratowania tego pieknego jeziora.
Agata Penell
2025-05-04 14:43:25
Pani Aniu, prawda wcześniej czy później wyjdzie. Firma upadnie, pan Greczycho zniknie, tak szybko jak się pojawił, a Wójt zostanie z ręką w nocniku razem z radnymi.Powodzenia
romek
2025-05-03 15:45:48
A nie można założyć zrzutki??
Tutejsza
2025-05-03 14:38:05
Było jeszcze hasło \"Program Partii programem narodu\". A czemu orkiestra \"lempkowska\" a nie \"lenpolowska\"?
Tutejsza
2025-05-03 14:36:31
Ciekawe, ktoś na ten barak w centrum wydał pozwolenie. A może to budynek tymczasowy?
Gość
2025-05-03 12:59:05
Ale nic nuda, nawet zwykłej potancowki miejskiej nie ma
Boluś
2025-05-03 12:52:14
Było Niech się święci 1-Maja
Gabi
2025-05-03 12:52:00
Budynek siedziby burmistrza Miasta szczytno oraz powiatu szczycieńskiego: instytucja w której w dużej mierze brak należytej kultury osobistej oraz niezależności politycznej. Niestety, ale od pewnego czasu jest to nagminnie zauważalne i nie ma tej Polski uśmiechniętej i czysto krystalicznej mowy. Zastanawiam się tylko jak długo burmistrz będzie jeszcze pudrował stołek na tym urzędzie. Lycka do med allt, vi ses!
Podróżnik
2025-05-03 11:56:43
Co za chore prawo. Człowiek na swojej działce za swoje pieniądze powinien mieć prawo budować co mu się podoba. Powodzenia Panie Krzysztofie
Marek M
2025-05-03 09:55:00
Czyli kierowca sam się zatrzymał skoro dachował.
No i ……
2025-05-03 07:25:53