Nie żyje 61-letni mieszkaniec Szczytna, który uczestniczył w piątkowym (31 stycznia) wypadku w okolicy Janowa. Zderzyły się tam Volvo i Suzuki. 61-latek jechał z żoną. 51-latka wciąż jest w stanie ciężkim w szpitalu w Szczytnie. Wszystko wskazuje, że wypadek to efekt niewłaściwego wyprzedzania. Volvo prowadziła 21-letnia policjantka z garnizonu lubelskiego. Wiozła czworo innych funkcjonariuszy.
Przypomnijmy. Do wypadku doszło po godz. 16 na drodze krajowej numer 58 w pobliżu miejscowości Janowo. Ze wstępnych ustaleń policjantów pracujących na miejscu wynika, że podczas wykonywania manewru wyprzedzania doszło do czołowego zderzenia się dwóch pojazdów. Pojazdem marki Volvo kierowała 21-letnia policjantka, a podróżowały z nią 4 osoby.
- Kierująca Volvo jest funkcjonariuszką z garnizonu lubelskiego, a wraz z nią podróżowali czterej funkcjonariusze spoza naszego województwa – mówi sierżant Emilia Pławska ze szczycieńskiej policji. – Śledztwo w tej sprawie prowadzi prokuratura – dodaje.
Samochodem marki Suzuki podróżował 61-latek wraz z pasażerką. Kierujący trzecim pojazdem, widząc przebieg wydarzeń, zjechał do przydrożnego rowu, aby uniknąć zderzenia. Wszyscy kierujący byli trzeźwi. 7 osób odniosło obrażenia, w związku z tym zostali przewiezieni do szpitala. Niestety, pomimo udzielonej pomocy, kierujący Suzuki – 61-latek – zmarł w szpitalu.
61-latek wracał z żoną z gór. Do domu zostało im zaledwie 7 kilometrów...
Więcej na ten temat w papierowym wydaniu „Tygodnika Szczytno”.
To, co przeczytałeś online, to tylko ułamek tego, co przygotowaliśmy dla Ciebie w najnowszym papierowym wydaniu „Tygodnik Szczytno”. Każdy czwartek to nowa dawka intrygujących tematów, lokalnych historii i ekskluzywnych materiałów, których nie znajdziesz nigdzie indziej.
Lokalna gazeta to Twoje źródło wiedzy o regionie. Sięgnij po „Tygodnik Szczytno” i bądź na bieżąco z tym, co dzieje się wokół Ciebie.
Twój powiat, Twoje historie – czytaj z nami co tydzień.
Agent
To jest ludzka tragedia!Nie wiesz jak dokładnie było.Nie baw się w prokuratora????
Joanna
Tacy funkcjonariusze Policji gnaja na zlamanie karku ,nie trzymają się przepisów i zabijają ludzi Potem czają się w krzakach i solą mandaty za nieprzestrzeganie przepisów