Środa, 7 Maj
Imieniny: Beniny, Filipa, Judyty -

Reklama


Reklama

Rozmowy i wzajemny szacunek receptą na wieczną miłość (zdjęcia)


Aż sześć par z gminy Świętajno w czwartek i piątek świętowało 50 lat pożycia małżeńskiego. Wśród nich było małżeństwo z niemal 51-letnim stażem: Mirosławy i Kazimierza Żyrów ze Świętajna. - Jaka jest nasza recepta na dobre i długie małżeństwo? Rozmowy i wzajemny szacunek – bez zastawiania odpowiada para.



Pani Mirosława to rodowita „świętojanka”.

 

- Nawet urodziłam się w Świętajnie – śmieje się 72-latka. Jej mąż Kaźmierz to z kolei mieszkaniec pobliskiej Kolonii. Para znała się od dziecka, a uczucie rosło wraz z nimi.

 

- Spotykaliśmy się na potańcówkach, mieliśmy wspólnych znajomych, ale od razu parą się nie staliśmy – wspomina pani Mirosława. - Oboje dojrzewaliśmy do tego. Kiedyś były nieco inne czasy. Wszystko toczyło się wolniej, ale za to było to trwalsze.

 

Pan Kazimierz panią Mirosławę zauroczył spokojem i opanowaniem.

 

- Miał to coś w sobie, co sprawiło, że w końcu przyjaźń przerodziła się w miłość – mówi z uśmiechem Mirosława Żyra.

 

Para ślub wzięła dokładnie 31 stycznia 1970 roku w Urzędzie Stanu Cywilnego w Świętajnie. Ślubu udzieliła im ówczesna kierownik urzędu Helena Jaworska.

Pani Mirka, bo tak mówią o niej znajomi ma 72 lata, jej mąż 74. Wspólnie doczekali się dwóch synów oraz troje wnucząt.


Reklama

 

Jaka jest recepta na dług związek, na miłość?

 

Chyba uniwersalnego środka nie ma – odpowiada para. - U nas było tak, że zawsze ważna była rozmowa. Nie pozwalaliśmy sobie na milczenie. Milczenie oddala od siebie ludzi. Kobieta i mężczyzna wiele spraw widzą inaczej, dlatego zamiast się domyślać, lepiej zapytać wprost, przedyskutować to. I słuchać tej drugiej strony. Starać się zrozumieć. Kompromis jest dobry na wszystko.

 

Jak naprawić związek, który się psuje? Dziś młodzi ludzie mają z tym często kłopot.

 

Na tej naprawie musi zależeć obu stronom. Jeśli chce tego tylko jedna strona, to może się wypruć, ale i tak nic z tego nie będzie. Nie można odwracać się od współmałżonka. Życie bywa przewrotne, stawia przed nami wiele pokus i trudnych sytuacji, ale gdy mamy do siebie wzajemne zaufanie, szanujemy się i słuchamy, to naprawdę można wspólnie przetrwać i 50, i więcej lat.

 

 

Złote Pary z gminy Świętajno:

 

Reklama

Medal prezydenta odebrały 21 stycznia

Irena i Czesław Grudziądzowie – Spychowo

Marianna i Ryszard Gwiazdowie – Cis

Weronika i Stanisław Mikodowie – Świętajno

 


Medal prezydenta odebrały 22 stycznia

Maria i Stanisław Ślubowscy – Kolonia

Barbara i Jan Woźniakowie – Świętajno

Mirosława i Kazimierz Żyrowie – Świętajno

 

FOT. GOK Świętajno



Komentarze do artykułu

Napisz

Galeria zdjęć

Reklama

Reklama

Reklama


Komentarze

Reklama