Czwartek, 8 Maj
Imieniny: Augusta, Gizeli, Ludomiry -

Reklama


Reklama

Radna pyta, czy będzie wybieg dla psów? Niby będzie... niby wybieg


Radna Kamila Samsel już przy końcu lutego zawnioskowała o utworzenie wybiegu dla psów w ramach konkursu „Niebiesko-zielone granty dla Warmii i Mazur”. Jej propozycja miała na celu poprawę jakości wspólnych przestrzeni zielonych i odpowiedź na realne potrzeby mieszkańców. Miasto jednak nie złoży wniosku o środki zewnętrzne.



Jak wyjaśnił zastępca burmistrza Michał Trusewicz, Szczytno nie spełnia obecnie formalnych wymogów konkursu. Koszt realizacji takiego wybiegu w 2022 roku wyniósł ok. 80–100 tys. zł, a maksymalne dofinansowanie dostępne w obecnym naborze to zaledwie 30 tys. zł. 

 

— Nie jesteśmy na tym etapie gotowi na udział w tym konkursie — zaznaczył w odpowiedzi.

 

Dobra wiadomość? „Wybieg powstanie, choć w mniejszej skali – w ramach tegorocznego Budżetu Obywatelskiego” - napisał przy końcu lutego wiceburmistrz. Tyle że rozstrzygnięcia tegorocznego budżetu obywatelskiego jeszcze nie ma, nie ruszyła nawet procedura naboru projektów. Owszem, trwa realizacja jednego z projektów, zwycięzcy ubiegłorocznej edycji, w którego ramach powstaną kwiatki, krzaczki, ławeczki i alejki (na obrzeżu ul. Królowej Jadwigi), po których z pieskiem da się – rzecz jasna – spacerować, ale to nie wybiegi w pełnej ich krasie.


Reklama

 

Najwyraźniej więc wyjaśnienia wiceburmistrza były dla radnej niewystarczające i mało czytelne, więc interpelację dotyczącą psich wybiegów złożyła ponownie na marcowej sesji. Tym razem odpowiedź, znacznie bardziej precyzyjną, podpisał burmistrz Stefan Ochman.

 

Tak radna w swoich wnioskach, jak i włodarze, mniej czy bardziej rozwlekle wspomnieli o związku pomiędzy psimi wybiegami a budżetem obywatelskim. Z pewnością ich czy jego powstanie nie jest samodzielnym projektem, tym bardziej tegorocznym. Przypomnijmy jednak, że budowa wybiegów dla psów (dwóch), takich z prawdziwego zdarzenia, zwyciężyła jedną z wcześniejszych budżetowych edycji, dokładnie w 2022 roku. 

 

Projekt, autorstwa Magdaleny Marczak i Roberta Dobrońskiego mówił o stworzeniu takich wybiegów w parku przy ul. Pasymskiej oraz w pobliżu Małej Bieli. Wokół nich miały być posadzone drzewa tlenowe. Budżet obywatelski z 2022 roku nie został dotychczas zrealizowany z tego między innymi powodu, że wciąż (i nie wiadomo jak długo jeszcze) zajmuje się nim prokuratura. 

Reklama

 

Podczas analizy głosów oddanych na wszystkie projekty, miejscy urzędnicy uznali, że duża, bardzo duża ich liczba jest mocno wątpliwa, ówczesny burmistrz Krzysztof Mańkowski zawiadomił organy ścigania sugerując przestępcze działanie, a 250 tysięcy budżetowych złotych przeznaczył na inne cele.

 

W wykazie tegorocznych inwestycji brak jest pozycji mówiącej w ogóle o jakimkolwiek wybiegu(ach?) dla psów, ale wątpliwości rozwiewa burmistrz Ochman. Okazuje się, że coś na kształt wybiegu – kawałek ogrodzonego terenu, ławka, by właściciel czworonoga mógł posiedzieć i tzw. psie pakiety, by mógł posprzątać – będzie częścią „Zielonej Wyspy”, wspomnianego wyżej ubiegłorocznego zwycięzcy budżetu obywatelskiego.

 

 



Komentarze do artykułu

Napisz

Reklama


Komentarze

Reklama