Do zdarzenia doszło wczoraj około godziny 20.00. Wówczas oficer dyżurny szczycieńskiej jednostki Policji otrzymał telefoniczne zgłoszenie od 70-letniego mieszkańca War...
Do
zdarzenia doszło wczoraj około godziny 20.00. Wówczas oficer
dyżurny szczycieńskiej jednostki Policji otrzymał telefoniczne
zgłoszenie od 70-letniego mieszkańca Warszawy, który powiadomił,
że podczas przejażdżki rowerowej
po ścieżkach leśnych w
okolicy jeziora „Marksoby”, w pobliżu miejscowości Marksewo gm.
Szczytno, trasą leśną Powałczyn-Marksewo, jego 79-letnia
żona Stefania S w pewnym momencie, z uwagi na awarię roweru,
pozostała w tyle.
Po przejechaniu około 200 metrów, gdy
zgłaszający odwrócił się, kobiety już nie było. W momencie gdy
poszukiwania drużek leśnych nie przyniosły efektu, a także z
uwagi na późną porę i zbliżającą się noc, Wiesław S.
postanowił o zniknięciu swojej żony powiadomić Policję.
Obecnie trwają poszukiwania zaginionej 79-latki. Policjanci, strażacy oraz służba leśna przeszukują teren w okolicy zniknięcia staruszki. Sprawdzana jest linia brzegowa pobliskiego jeziora. Na miejsce zmierzają przewodnicy z psami specjalnie przystosowanymi do poszukiwania osób.
Kobieta
w chwili zaginięcia ubrana była w bawełnianą koszulę na długi
rękaw
w czerwoną kratę, podkoszulek koloru żółtego,
białe spodnie ¾. Jechała rowerem typu składak koloru zielonego z
bagażnikiem, do którego sznurkiem przymocowana była ciemnozielona
torba. Zaginiona cierpi na zaniki pamięci, słaby słuch oraz
zaburzenia orientacji w terenie.
Wszystkie osoby, które posiadają jakąkolwiek wiedzę na temat pobytu zaginionej Stefani S. proszone są o kontakt z Komendą Powiatową Policji w Szczytnie, osobiście przy ul. Piłsudskiego 39, bądź telefonicznie na numer 89 623 22 00, 600 022 728, 112 lub 997.
A ta osoba co zgłaszała może nosi taki rozmiar?
Nocne spacery nad jeziorem.
2025-08-03 08:47:02
To może po prostu za darmo kosiarkami i łopatami jak niegdyś w czynach społecznych Pan Och odblokuj kanał między jeziorami? Bo jakoś tak brzydko tak pachnie i wygląda. Przed wyborami pamiętam jak mówił o poprzedniku, ze likwidacja rury na kanale to kwestia 3 dni. Niech pokaże jak w dwa dni robi przekop mierzei szczytnianej...
Jan
2025-08-01 07:21:15
Fakt. Masz rację Joanna. W sumie mało treści. Przemyślenia Pana Wiesława nie wszystkich interesują.
j23
2025-08-01 01:08:47
Na prywatnej posesji usytuowanej na rogu ulic Wiejskiej i Piłsudskiego stoją dwa uschnięte wysokie drzewa, które w każdej chwili mogą przewrócić się w stronę ul. Wiejskiej. Ewidentnie zagrażają przechodniom i pojazdom poruszającym się w ich pobliżu. Oburzający jest brak działań właściciela posesji i brak reakcji ze strony władz miejskich, aby nie dopuścić do nieszczęścia.
Malta
2025-07-31 23:26:33
Więcej korzyści przyniosłoby wycięcie sanepidu, nie dosyć że ludzie byliby bezpieczniejsi, to jeszcze całkiem sporo kasy by wpadło dla radnych.
Nikoś
2025-07-31 16:58:05
Dlaczego usunięto komentarze? Czyżby nie wpisywały się w jedynie słuszną narrację?
Wiesław Nosowicz
2025-07-30 14:57:43
to jest łatanie dziury łatą a nie zabezpieczenie , a prowizorka będzie trwać latami aż budynek sam się rozleci
zdysk
2025-07-30 14:06:51
Mogłaby się wreszcie skończyć moda na te \"Q\", jako uzupełnianie polskich wyrazów. Nadmieniam, że \"Q\" może zakończyć się także rwą - oczywiście kulszową. To jednak zaśmiecanie języka. Może za mało rozwinięty słownik mowy ojczystej? Pamiętacie o określeniu funkcjonującym swego czasu o rodakach w krajach anglosaskich - w wersji fonetycznej podaję - q\'pipl (people)?
Śmieszek
2025-07-30 12:38:00
pamietaj ze to sluzba
jery
2025-07-29 20:40:29
I można za milion a nie za kilkanaście?
Bartek
2025-07-29 19:55:04