Niemal nad brzegiem jeziora Łęsk w Orzynach rośnie osiedle, które może odmienić życie młodych mieszkańców gminy Dźwierzuty. Zamiast betonowych bloków – kameralne domy z ogródkiem, tarasem i fotowoltaiką. Inwestycja powstaje w ramach Społecznej Inicjatywy Mieszkaniowej. Najpierw najem, potem można stać się ich właścicielem. – To szansa dla młodych i dla gminy – mówi Rafał Wilczek, prezes SIM KZN Północ. W czwartek, 9 listopada odbyło się spotkanie informacyjne dla osób zainteresowanych „nabyciem” takiego „M”. W spotkaniu wzięło udział ponad 20 osób.
To oznacza duże zainteresowanie mieszkańców?
Zainteresowanie było umiarkowane, ale pozytywne. W sali mieliśmy ponad dwadzieścia osób – trochę młodszych, trochę starszych, radnych, urzędników. Wcześniej odbieraliśmy sporo telefonów z pytaniami, czy wnioski będzie można złożyć bez obecności na spotkaniu, więc to pokazuje, że temat budzi szersze zainteresowanie. Dzwonili też ludzie spoza gminy – ze Szczytna czy Biskupca, którzy pracują w okolicy i chcieliby tu zamieszkać.
Trudno się dziwić, Orzyny to miejscowość z potencjałem – nad samym jeziorem Łęsk, z pełną infrastrukturą.
Dokładnie. To nie jest wieś „na końcu świata”. W Orzynach jest szkoła, przedszkole, ośrodek zdrowia, gabinet stomatologiczny i sklep. A domy, które budujemy, staną zaledwie 500 metrów od jeziora. To świetna lokalizacja — turystyczna, spokojna i dobrze skomunikowana.
Ile mieszkań powstanie?
W pierwszym etapie budujemy dziesięć lokali, każdy o powierzchni 62 metrów kwadratowych. Docelowo powstaną 22 mieszkania. Budowa jest już w toku — stoją ściany, prace idą zgodnie z planem. Zakładamy, że pod koniec przyszłego roku mieszkania będą gotowe.
Jaki będzie standard tych mieszkań?
Pod klucz. To znaczy – w pełni wykończone: panele, biały montaż w łazience, kuchenka indukcyjna, drzwi, okna. Dodatkowo zastosowaliśmy nowoczesne rozwiązania – pompy ciepła i panele fotowoltaiczne, więc rachunki za ogrzewanie będą naprawdę niskie. Każde mieszkanie będzie miało też ogród i utwardzony taras. To nie będą typowe „bloki”. Bardziej kameralne domy, w których naprawdę można poczuć się u siebie.
A zasady naboru? Kto będzie miał pierwszeństwo?
Nabór prowadzi gmina w porozumieniu z nami. Zmiana uchwały w tej sprawie ma być podjęta 27 listopada, a sam nabór ruszy na początku grudnia. Warto śledzić BIP gminy Dźwierzuty i nasze profile w mediach społecznościowych. Pierwszeństwo mają mieszkańcy gminy — system punktowy premiuje osoby, które tu mieszkają i rozliczają podatki. To inwestycja lokalna, dla ludzi stąd. Ale nie zamykamy się na innych – każda nowa rodzina, która się tu osiedli, to przecież dodatkowy impuls rozwojowy dla gminy.
Właśnie, korzyść jest obustronna: mieszkańcy zyskują dom, a gmina – nowych podatników.
Dokładnie. Część osób, którym poprawiła się sytuacja materialna, może się przenieść z mieszkań komunalnych do tych nowych lokali – i w ten sposób zwolnić zasoby gminne. A jeśli wprowadzą się nowi mieszkańcy, to rośnie liczba podatników, dzieci w szkołach, rozwija się lokalny rynek usług. To żywy organizm.
Ile trzeba mieć, żeby zamieszkać w takim mieszkaniu?
Trzeba wnieść jednorazową partycypację w wysokości 120 tysięcy złotych. To nie jest opłata bezzwrotna – te środki są waloryzowane i podlegają zwrotowi w przypadku rezygnacji lub mogą zostać zaliczone na poczet ewentualnego wykupu mieszkania. Szacowany czynsz to około 1400–1500 zł miesięcznie, plus media. Ostateczne kwoty poznamy po zakończeniu inwestycji, bo zależą od źródła finansowania – czy będzie to kredyt preferencyjny z BGK, czy komercyjny.
Wspominał Pan, że SIM nawiązał współpracę z miejscowym Bankiem Spółdzielczym w Szczytnie.
Tak, z oddziałem w Dźwierzutach. Ustaliliśmy, że przygotuje specjalną, preferencyjną ofertę kredytową dla osób, które będą chciały sfinansować swoją partycypację. To rozwiązanie korzystne dla wszystkich – mieszkańcy mają tańszy kredyt, bank się promuje, a my zyskujemy solidnych najemców. Chcemy ten model wdrażać też w innych gminach.
Podsumujmy: dziesięć nowoczesnych mieszkań w Orzynach, 500 metrów od jeziora, z pompą ciepła, fotowoltaiką i ogródkiem.
Tak. I z myślą o młodych, którzy chcą tu zostać lub wrócić. To inwestycja, która łączy ekologię, rozsądek i lokalny patriotyzm. Orzyny już dziś są jedną z najładniejszych wsi powiatu szczycieńskiego, a te domy jeszcze wzmocnią jej potencjał.
Ciekawe czy będą mieć na tyle honoru i przyzwoitości że powiedzą, stop elektryczności, siedzimy przy świecach lampach naftowych.
mieszkaniec
2025-11-25 15:12:43
Nepotyzm!
Potwierdzam
2025-11-25 10:24:45
Genialne posunięcie! Dajmy mu więcej to będzie lepiej pracował! Dać dopiero za wykonaną pracę to tak nie po samorządowemu. Następne wybory będą katastrofą.
KrytykaKrytyczna
2025-11-24 23:36:33
No cóż, owce trzeba strzyc....jeszcze premia z kredytu burmistrzowi wpadnie i będzie na Święta ;)
Nikoś
2025-11-24 13:20:03
O co chodzi?! dla burmistrza podwyżka i dla mieszkańców podwyżka opłat różnego rodzaju!
kozaostra
2025-11-24 11:15:26
A ja dalej nie rozumiem, w czym ta sprawa - dlaczego jakieś dwie kobitki, które ciągnęły to muzeum przez ponad 60 lat - to gdzie one są na tych zdjęciach. Bo te młódki to rozumiem. Ale te wcześniejsze? To gdzie one?
Taki sobie czytelnik
2025-11-24 00:17:30
Tylko zapomnieli dodać że bez pleców nawet nie składaj podania do pracy bo i tak się nie dostaniesz bo miejsca juz rozdzielone między swoich
Szczytno
2025-11-22 07:55:37
Niech Pan Ambroziak zajmie się Jedwabnem i odczepi się od Szczytna. Czyżby planuje Pan skok na nasze muzeum? Trochę śmieszna ta inwazja ludzi nie ze Szczytna> Gdzie ta tożsamość? Wróć człowieku do miejsca, gdzie jesteś. Szukaj tożsamości w Jedwabnie, a nie w Szczytnie!
Szkoda, że to przeczytałem, wkurzyłem się
2025-11-21 22:59:59
Na parkingu na rynku dziury na 20cm. Miasto bogate, zapłaci odszkodowania kierowcom. Był prywatny najemca to dbał .o minimum stanu technicznego. Gdzie ten super sprzęt kupiony za ciężkie pieniądze.
Tor
2025-11-21 17:20:22
Panie Tytus! Kpisz, czy o drogę pytasz? Prawica? Jaka prawica? To socjalizm w czystej postaci. Od nas wszystkich podatki, po to, aby te dochody \"rozdawać\" - ale tylko tzw. swoim. Willi nie dostałeś od pewnego ministra? To się u niego o nią upomnij. Proponuję wizytę u nauczyciela, dentysta może by i się przydał - ale tego nie wiem. Bo najszczerszy uśmiech ma obecnie niejaki prorok Daniel O. oraz lokator Dużego Pałacu w Warszawie.
Do Tytusa
2025-11-20 18:12:26