Już tylko brak pozwolenia na budowę stoi na drodze do rozpoczęcia rozbudowy siedziby gminnych władz. - Uzyskaliśmy zgodę konserwatora zabytków, brakujące pozwolenie powinniśmy otrzymać w najbliższych dniach – relacjonuje burmistrz Grzegorz Zapadka. - I wtedy szybko ogłosimy przetarg na realizację tej inwestycji.
Zgoda konserwatora zabytków była niezbędna wobec faktu, że cały obszar wielbarskiej starówki objęty jest ochroną archeologiczną. - Aby tę zgodę uzyskać, należało przeprowadzić badania. Wykonane zostały wykopy, w których fachowcy nie znaleźli jednak wartościowych nawarstwień kulturowych, dzięki czemu decyzja konserwatora jest taka, jaka jest.
Konserwator nie ingeruje w jakiś istotny sposób w to, co będzie stało na gruncie. Nie wydał szczegółowych zaleceń. Budynek Urzędu Miasta ma być jedynie swoim wyglądem za bardzo nie odstawać od otoczenia. - Na przykład konserwator zaleca, by na nowym skrzydle urzędowym dach był pokryty ceramiczną dachówką, bez kolorystycznej ekstrawagancji.
Inwestycja zostanie więc rozpoczęta jeszcze w tym roku. I w tym roku związane z nią koszty zostaną pokryte milionem złotych, które Wielbark otrzymał jako nagrodę za... odporność covidową.
- Co prawda, pod względem liczby zaszczepionych mieszkańców mieściliśmy się w dziesiątce najgorszych samorządów w województwie, ale matematyka rządzi się swoimi prawami – mówi z żartem burmistrz Zapadka. - Jeśliby, na przykład, w danym obszarze do dwóch zaszczepionych osób doszła jedna, byłby to wzrost aż o 50%, ale zwiększenie tej liczby nawet o 10 przy wcześniejszych 100, to wzrost tylko o 10%. W taki właśnie sposób matematyka sprawiła, że w ubiegłym roku nasz budżet wzbogacił się o ten milion.
Na rozbudowę ratusza to jednak nie wystarczy. Drugie tyle (co najmniej) wielbarski samorząd będzie musiał znaleźć w przyszłym roku już we własnych dochodach. Wtedy też rozbudowa ma się zakończyć.
Tak obecnie wygląda ratusz w Wielbarku.
Ja to się pytam gdzie jest np chodnik lub sciezka z Nart do Warchał? Te dwie miejscowości już dawno na to zasluguja
Romek
2024-04-15 20:20:48
Zgadzam się z \"mieszkańcem\" o \"Olą\". Skąd te dzieci się wezmą ? Nawet jeśli część przejdzie z miasta to i tak nic nie zmieni, tu czy tam to i tak za nasze pieniądze trzeba utrzymywać wszystko. A dzieci może będą dojeżdżać z okolicznych wiosek czego nie zazdroszczę. A tak na marginesie nikt nie pisał bo to przecież nie jest wygodne dla Wójta, że zlikwidował szkołę w GAWRZYJAŁKACH.
Skanda
2024-04-15 13:02:06
Kiedy obiecywany pomost w Jerutkach???
???
2024-04-15 09:37:56
Adwokat ma rację. Sprawa jest jasna. Kilka set działek na mazurach czeka na ten wyrok.
Tor
2024-04-14 21:52:08
Wszystko oki,ale w soboty jeżdżą jak chcą,patałachy.Albo za wcześnie albo z opuźnieniem.
Tom
2024-04-14 20:24:54
Czy mieszanie chorych ze zdrowymi w szpitalu psychiatrycznym w Gnieźnie jest złe?
2024-04-14 09:19:40
A gdzie w Rozłogach był PGR znowu oszustwo!
Jan
2024-04-14 09:03:53
(rozporządzenie Prezesa Rady Ministrów z dnia 22 grudnia 1999 r. Dz. U. Nr 112, póz. 1319 ze zm), w załączniku dotyczącym wzorów pieczęci nagłówkowych i podpisowych sugeruje się, aby w odniesieniu do gmin wiejskich używać zwrotów rada gminy - urząd gminy, w gminach miejsko-wiejskich rada miejska - urząd miejski, w gminach miejskich rada miasta - urząd miasta.
doczytaj
2024-04-13 17:31:14
SHAZZA!! bardzo często widuję Twojego dzielnicowego jak porusza się oznakowanym autem po swoich rewirach , za to swoich poprzedniego i obecnego jeszcze w rejonie piątym nie widziano chyba że na specjalne zaproszenie !!! Nie mają czasu ???????? a ich poprzednik W.T. też nie miał ???????? szczerze pisząc wolę dzielnicowego Kamila N. Przynajmniej jest aktywny i widoczny ????miłego dnia życzę
Zainteresowani
2024-04-13 16:45:02
Szkoda, że mało konkretów, co zamierzają. Do Rady Gminy np. były 4 nazwiska kompletnie nic nie mówiące
Gość
2024-04-12 18:26:04