Rozpoczęła się już naprawa dachu na głównej bryle wielbarskiego kościoła. To inwestycja realizowana po części za środki pozyskane w ramach rządowego programu odbudowy zabytków.
Po części, bo budżet gminy dokłada 20% kosztów, mimo że w myśl programowych założeń środki własne samorządów miały wynieść zaledwie 2%. - Deklarację odnośnie do wysokości naszego wkładu zamieściliśmy już we wniosku – tłumaczy burmistrz Grzegorz Zapadka. - To dawało większe szanse na pozyskanie dotacji i okazało się skuteczne.
Wielbark otrzymał dofinansowanie także na remont kościelnej wieży. - Tę inwestycję będziemy realizować wiosną – mówi burmistrz Zapadka.
Rob
Wiele kościołów jest bardzo pięknych i należy je odnowić ale kościół to przecież przedsiębiorstwo zarabiające krocie i nie płacące podatków. Niech księża i Watykan zajmą się odnowieniem na własny koszt a pieniądze gminne i przeznaczone na zabytki niech zostaną wydane zgodnie z przeznaczeniem. Ciekawy jestem czy zostałby odnowiony przez gminę meczet jeśli by był w Szczytnie. Zamiast kościoły można by odbudować zamek, zrobić obwodnicę, połączyć jeziora głębokim kanałem i wybudować nowy most.