Zakup komputera jest banalny. Ale zakup sprzętu dokładnie dopasowanego do naszych potrzeb, to już zupełnie „inna para kaloszy”. W masie nowinek technicznych, różnorakich marek i producentów aż na marżach sprzedawców kończąc – można się pogubić. W takich sytuacjach najlepiej skorzystać z pomocy kogoś, kto czuje się wśród informatycznego sprzętu jak przysłowiowa ryba w wodzie. I o takich usługach dziś rozmawiamy - z Michałem Dziedzielą, specjaliście w doborze komputerów spersonalizowanych.
Kupić komputer to prosta sprawa. Idę do marketu z komputerami i już.
To powszechna praktyka. Ale niewłaściwa. Wiem to po wielu latach serwisowania komputerów i rozmów z klientami, którzy mają problemy ze sprzętem. Większość z nich zwyczajnie kupiła komputer nie mając pełnej wiedzy, co tak naprawdę im sprzedano.
Chodzi o możliwości komputera, jakość?
O jedno i drugie. Na przykład po co komuś laptop gamingowy (do gier – red.), kiedy 95 procent czasu spędza wyłącznie na przeglądaniu internetu. Jeszcze innym razem, ktoś sugeruje się jedynie niską ceną, ale nie wie, że kupuje technologię przestarzałą, która wkrótce nie będzie wspierana i znów klient stanie przed koniecznością nowego zakupu. A wiadomo, dzisiaj bez komputera praktycznie nie idzie żyć. Pandemia pokazała to dobitnie. Większość spraw załatwia się za pomocą internetu i podłączonego do niego komputera. To się już raczej nie zmieni. Dostrzegają to także osoby starsze, które coraz częściej zostają moimi podopiecznymi?
Czyli klientami…
Tak, choć w przypadku osób starszych staram się być kimś więcej niż sprzedawcą, bo dla nich obsługa komputera to jest trudna sprawa. Staję się dla nich kimś w rodzaju przewodnika. Cierpliwie, powoli, krok po kroku zapoznaję ich nie tylko z obsługą komputera, ale też obsługą sieci, niektórych aplikacji jak choćby komunikatory, czy systemy płatności bankowych. Takich usług nie znajdzie się w markecie…
Ale przecież w marketach, czy sklepach komputerowych też pracują specjaliści. Nie umieją doradzić?
Umieją, ale mają do dyspozycji jedynie sprzęt, który akurat jest „na sklepie”. I proszę mi wierzyć, asortyment w każdym sklepie jest inny, bo każdy sprzedawca ma sprzęt, na którym może zarobić najwięcej. Poza tym oni mają ograniczony czas dla klienta. Ja kieruję się inną zasadą. Liczy się jakość i maksymalnie wysoki poziom dopasowania. W końcu to ja odpowiadam za komfort pracy na takim komputerze i jego wydajności w stosunku do potrzeb użytkownika. Ostatecznie to ja go będę serwisował i pomagał klientowi w codziennej obsłudze.
Czyli jak potrzebny komputer to najlepiej skorzystać z usług kogoś takiego jak pan….
To sytuacja najlepsza z punktu widzenia kupującego. Wymaga trochę więcej czasu i konsultacji – przeprowadzam wywiad, co klient chce robić na komputerze, potem konfiguruję sprzęt na miarę zasobności portfela i tego ile dana osoba chce przeznaczyć na zakup komputera. To trochę trwa, ale warto, bo w efekcie zaoszczędza się sporo pieniędzy, czasu i najważniejsze: nerwów.
Wieża ratuszowa dobrze \"brała\" jako obiekt atrakcji turystycznej jak była pod opieką muzeum w Szczytnie. Bo się zajmowali nią ludzie, którzy się na tym znali. Ale jak to amatorzy - wywalają otwarte drzwi..
Taki sobie czytelnik
2025-12-18 15:58:52
nawet okna mają zabytkowe
że tak powiem
2025-12-17 23:18:26
A co z rewitalizacja Parku Andersa???
Ja
2025-12-17 22:12:37
Nie jestem fanem nowego włodarze z Myszynca ale skoro już radni wydali na to zgodę niech robią. Pewnie będzie ładniej niż jest. Kwestia na jak długo nie zrobimy przez to innych inwestycjo bo to nam turystów na pewno nie przyniesie. Takie wieże są w innych miejscach i tłumów tam nie ma. Nikt z Wloszczowej nie przyjedzie gapic się na Szczytno z lotu ptaka. Poza tym mamy wieże w ratuszu ktora jakoś slabo funkcjonuje a ma te same walory. Noji kwestia odrapanej obok szkoły...
Jan
2025-12-17 05:02:18
Jak zwykle to jest potrzebne tylko nie przy moim domy. To niech Ci wlasciciele domów dojeżdżają autobusami elektrycznymi do pracy i nie smrodzą miasta, w którym mieszkam. Swego czasu powstawał pewien zakład pogrzebowy na Niepodległości. Ileż to było hałasu o to. I co? Wszyscy żyją? Da się żyć? W Rudce też były protesty ze market powstaje, market powstał, pięknie się prezentuje i służy ludziom bo mają blisko.
Kamil
2025-12-17 04:56:25
A co będzie z orlikiem, czy też zniknie bez wieści jak plac zabaw z plaży? Korzysta z niego dużo osób. Wydano dużo pieniędzy na jego wybudowanie. Kto się z tego rozliczy?
Zaniepokojona
2025-12-16 11:58:26
Jestem pod wrażeniem naszego ,, zamku\'\' - coś pięknego.
Już
2025-12-16 11:37:29
Czy przekształcanie okolic wieży w \"uporządkowaną przestrzeń publiczną\" bedzie polegać na zaoraniu ponad stuletniej szkoły i zamiana w nowy deptak?
Taka ciągle tutejsza
2025-12-15 19:25:16
Wyśmienite spotkanie Gratuluję p Ambroziakowi pomysłu sposobu prowadzenia spotkania. Wójt byl dobrze przygotowany Duża dawka wiedzy Piękny koncert
Joanna
2025-12-15 18:56:49
Karolina Piechowicz (mam nadzieję, że nie pomyliłem nazwiska), była topową pływaczką wśród juniorów i jakoś słuch po niej zaginą po tym jak wyjechała do Ameryki. Ktoś coś wie, co znią? Teraz ma pewnie ok. 22 lata.
Olek
2025-12-15 07:10:40