Reklama
Reklama
W Gminie Świętajno ogłoszono konkurs dla organizacji pozarządowych, które realizują zadania publiczne służące mieszkańcom gminy Świętajno. Do podziału jest 60 tys. zł. Z tym że aż 20 tys. zł jest już przyznane. Pośrednio otrzyma je sekcja piłki nożnej. Gminie marzy się odbudowanie klubu piłkarskiego.
- W tym roku do podziału mamy 40 tys. zł – mówi dr Alicja Kołakowska, wójt gminy Świętajno. - Właściwie to 60 tys., ale 20 tys. zł jest przyznane na sztywno sekcji piłkarskiej, która coraz prężniej rozwija się w naszej gminie za sprawą Marcina Tańskiego.
Mazur reaktywacja?
Gminni urzędnicy nie ukrywają, że zaangażowanie nauczyciela wychowania fizycznego oraz ogromne zainteresowanie dzieci i młodzieży piłką nożną chcą wykorzystać do odbudowy seniorskiej piłki nożnej w gminie. Wiele lat temu działał tam klub piłkarski Mazur Świętajno.
- Czy to będzie Mazur, czy inny klub, tego jeszcze nie wiemy, ale skoro piłką nożną interesuje się tak wiele osób, to próbujemy zrobić wszystko, aby wróciła ona do naszej gminy – mówi wójt Alicja Kołkowska.
Sport w centrum... kultury
Reklama
Na razie sekcja piłkarska złożona jest wyłącznie z dzieci. Namiastka klubu funkcjonuje przy miejscowym ośrodku kultury. I to właśnie GOK otrzyma te 20 tys. zł, które zostaną przeznaczone na potrzeby młodych piłkarzy trenowanych przez Marcina Tańskiego.
Gmina od dobrych dwóch lat małymi krokami próbuje przywrócić piłkarskie tradycje na swoim terenie.
- Na razie trenujemy wyłącznie dzieci w wieku szkolnym, bo nie spełniamy wymogów Warmińsko-Mazurskiego Związku Piłki Nożnej co do naszych obiektów sportowych – mówi Wojciech Lenkiewicz z UG Świętajno. - Boisko, szatnie nie byłyby dopuszczone przez związek do rozgrywek, ale nad tym już pracujemy – dodaje z uśmiechem urzędnik.
Małe kroki z małymi grantami
Gmina niemal co roku korzysta z małych sportowych grantów marszałka. To dzięki tym pieniądzom udało się wybudować ogrodzenie boiska przy ulicy Kościelnej, w piłkarskiej płycie zamontować system nawodnienia. W trakcie jest wymiana nawierzchni murawy. Na razie płyta wygląda jak zaorane pole, ale już wkrótce będzie rosła tam piłkarska trawa.
Reklama
- Liczymy, że uda nam się w tym roku pozyskać pieniądze na zakup piłkochwytów – dodaje wójt Kołakowska. - Bardzo się cieszę, że na te działania przychylnym okiem patrzą też inne sołectwa naszej gminy, które od dwóch lat systematycznie wspierają piłkarskie inwestycje w Świętajnie, przeznaczając na sekcje część budżetów sołeckich. W tym roku jest to kwota 3 tys. zł.
Od boiska do... seniorów
W tym roku planowana jest budowa szatni bądź ławek albo dalsze porządkowanie gruntu wokół boiska. - Decydować będą o tym osoby, które najlepiej znają się na piłkarskich wymaganiach – śmieje się wójt Alicja Kołakowska. - Potrzeb jest sporo, a funduszy nie za wiele, ale staramy się małymi krokami iść do przodu, aby drużyna seniorów pojawiła się w ligowych rozgrywkach naszego województwa.
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Brawo Krzysztof
Jan
2025-05-05 22:13:59
Do Tutejszej: kurczę, nie czepiaj się. Tu zgubiono parę literek. Mianowicie osoba pisząca ten tekst miała wryte w głowę określenie \"lempol\". Nie \"Lenpol\", tylko \"Lempol\". Gdzie pracujesz - w Lempolu, gdzie dzieci w przedszkolu - w lempolowskim, gotujesz w domu - nie, mam stołówkę lempolowską. Itd, itp. Tak samo z ichnią orkiestrą. Nie powinnam wspominać - ale wygadam się - pewien znany działacz społeczny, prowadzący tę orkiestrę - podobnie ją nazywał. Nieprawdaż? Każdy z nas to zna i pamięta. A w młodzieży głowach rodzinne tradycje tkwią, jak widać, głęboko. Co do śp. \"funkcjonariusza ORMO - może i był w tej formacji. Ale znany był z działania w Lidze Obrony Kraju. Zdaje się, że z jej ramienia prowadził zajęcia w \"zuchach\" ucząc młodziaków, jak bezpiecznie poruszać się w ruchu publicznym. Wyuczone zuchy i harcerze byli członkami Młodzieżowej Służby Ruchu (MSR), która brała udział w zabezpieczeniu pod tym względem 1 - majowych pochodów. To na koniec - po co Wam ten \"Funkcjonariusz\"? Był znany też z anegdoty, kiedy z megafonem w ręku przywoływał swego pieska, który udał się na \"gigant\". Piesek miał na imię Burza. Wołając \"Burza, Burza\" w środku miasta wzbudził Janik panikę wśród ludzi, którzy pewnego słonecznego dnia zostali \"ostrzeżeni\" przed nadchodzącą rzekomo nawałnicą. Bo jak Janik za coś się wziął - trzeba było traktować serio.
Też Tutejsza
2025-05-05 15:04:24
Szanowna Redakcjo, dlaczego wstrzymaliście mój komentarz ?! Racjonalnie myślący człowiek.
Wiesława Kowalewska
2025-05-05 08:55:49
Prawda jest taka, wodociąg musi byc wzmocniony tak aby Natura Mazur - gigantyczny hotel ktory ma gigantyczne zapotrzebowanie na wode niezwlocznie przestał czerpac wode z jeziora na potrzeby biznesu. Ilosci wody które sa tam potrzebne na wszystkie baseny, jacuzzi, prysznice i kąpiele sa niepliczalne i czerpane z studni głębinowej zasilanej wodami jezior. Problem wysychania jeziora nie bez przyczyny nasilił sie wraz z pojawieniem sie tego hotelu. Zmiana klimatu oczywiscie odciska pietno ale przede wszystkim biznesy eksploatują jezioro w największej mierze. Najpierw potrzebny jest silny wodociag i obowiazkowe podlaczenie biznesów a potem domków letniskowych. Wtedy bedzie można narzucić obowiązek podlaczenia sie do wodociągu kazdego z mieszkańców. Bedzie to napewno pierwszy najwazniejszy krok w kierunku uratowania tego pieknego jeziora.
Agata Penell
2025-05-04 14:43:25
Pani Aniu, prawda wcześniej czy później wyjdzie. Firma upadnie, pan Greczycho zniknie, tak szybko jak się pojawił, a Wójt zostanie z ręką w nocniku razem z radnymi.Powodzenia
romek
2025-05-03 15:45:48
A nie można założyć zrzutki??
Tutejsza
2025-05-03 14:38:05
Było jeszcze hasło \"Program Partii programem narodu\". A czemu orkiestra \"lempkowska\" a nie \"lenpolowska\"?
Tutejsza
2025-05-03 14:36:31
Ciekawe, ktoś na ten barak w centrum wydał pozwolenie. A może to budynek tymczasowy?
Gość
2025-05-03 12:59:05
Ale nic nuda, nawet zwykłej potancowki miejskiej nie ma
Boluś
2025-05-03 12:52:14
Było Niech się święci 1-Maja
Gabi
2025-05-03 12:52:00