Jakie życzenia należy składać rolnikom? - Przede wszystkim szacunku do tej ziemi i dla rolników – mówią zgodnie Teresa Chrostek i Kazimierz Krajza, tegoroczni starostowie dożynek gminno-parafialnych w Rozogach. - Dziś rolnik niemal wszędzie postrzegany jest jako małe zło. Ludzie nie mają pojęcia, jaka katastrofa może się wydarzyć, gdy nas zabraknie, gdy przestaniemy produkować żywność.
W niedzielę, 1 września, w amfiteatrze w Rozogach odbyły się Dożynki Gminy Rozogi. Uroczystości rozpoczęły się Mszą Świętą w Kościele pw. Św. Marii Magdaleny, po której miał miejsce tradycyjny obrzęd dożynkowy. Na gości czekały liczne atrakcje, w tym występy artystyczne, koncerty, a także strefy zabaw dla dzieci.
Tegorocznymi starostami dożynek byli Teresa Chrostek z Występu i Kazimierz Krajza z Łuki. Były to pierwsze dożynki nowego wójta gminy, Grzegorza Kaczmarczyka. Co ciekawe, zaprosił on na nie swojego poprzednika, Zbigniewa Kudrzyckiego. A ten, już w nowej roli jako sekretarz Gminy Jedwabno, przyjął zaproszenie...
Ważnym punktem dożynek była przemowa tegorocznych starostów – Teresy Chrostek z Występu i Kazimierza Krajzy z Łuki. Oboje podkreślali, jak istotny jest szacunek dla rolników i ich pracy. – Dziś rolnik niemal wszędzie postrzegany jest jako małe zło – mówiła Teresa Chrostek. – Ludzie nie mają pojęcia, jaka katastrofa może się wydarzyć, gdy nas zabraknie, gdy przestaniemy produkować żywność – dodawał Kazimierz Krajza.
Więcej na temat święta rolników w papierowym wydaniu „Tygodnika Szczytno”. Relację zdjęciową oraz wideo można oczywiście obejrzeć na naszym profilu Facebookowym.
Polak
Domagacie się szacunku dla rolników mili starostowie, tak szacunek ale niech to działa w obie strony. Ale ja się pytam gdzie ten szacunek jest z waszej strony gdy blokujecie drogi, nie przepuszczacie karetek pogotowia z chorymi ludźmi, wylewacie gnojowicę na ulicę, wywalacie obornik itd. I wy macie szacunek dla innych? Hipokryzja przez was przemawia!!! Okażmy ten szacunek ale niech to działa w obie strony.