Czwartek, 26 Grudzień
Imieniny: Fabioli, Jana, Żanety -

Reklama


Reklama

Zastąp auto innym – za darmo - jak to zrobić? Przeczytaj.


PROMOCJA. Nie namawiamy do nabycia nowego auta. Nie tym razem. Ale dobrze jest mieć „zaplecze” w postaci samochodu, z którego można skorzystać, gdy zachodzi taka konieczność. A że wiosna to z zasady – niestety – czas licznych drogowych kolizji i wypadków, hasło „auto zastępcze” warto zapamiętać wraz z odpowiednim numerem telefonu. Takie auta są do dyspozycji mieszkańców Szczytna i powiatu dzięki firmie Mal-Car. O zasadach „zastępstwa samochodowego” mówi jej właściciel Michał Malinowski.


  • Data:

Komu należy się auto zastępcze i w jakich okolicznościach?

 

Właścicielowi samochodu uszkodzonego w trakcie kolizji czy wypadku drogowego, ale pod pewnymi warunkami. Ten właściciel nie może być winien tego zdarzenia. Wtedy należy mu się auto zastępcze, za którego używanie zapłaci, w ostatecznym rachunku, ubezpieczyciel sprawcy wypadku czy kolizji.

 

Ale sprawca to człowiek, któremu winę udowodniono w sądzie...

 

Nie tylko. Zwykle kierowcy dobrze wiedzą, że „narozrabiali”. Przyjmują mandat, a to już czyni takiego kierowcę sprawcą, przyznają się, podpisują oświadczenia mówiące o tym, że to z ich winy doszło do zdarzenia. I w takich przypadkach mamy ze sprawcą do czynienia praktycznie niemal natychmiast po kolizji. Jeśli ów sprawca miał OC, wtedy wszystkie koszty, które powstają po stronie poszkodowanego i jego auta pokrywane jest właśnie z tego OC, czyli przez firmę, w której sprawca jest ubezpieczony.

 

Absolutnie wszystkie?

 

Absolutnie, tyle że trzeba je, oczywiście, udowodnić. Ja zajmuję się holowaniem uszkodzonych pojazdów oraz udostępnianiem aut zastępczych, bo zgodnie z przepisami, ono się należy każdemu, czyj samochód został rozbity przez kogoś innego i winy tego kogoś.


Reklama

 

Takie zastępcze auto to duże obciążenie dla sprawcy?

 

Ważne jest, co podkreślam jeszcze raz, że ten winny też sam za to nie płaci, tylko jego ubezpieczyciel. Korzystanie z auta zastępczego nie oznacza też jakiś dodatkowych odliczeń, zmniejszenia ulg przy ubezpieczeniu itp. Sprawca traci ulgę raz, za samo sprawstwo i żadne inne dodatkowe okoliczności jej ani nie powiększają, ani nie zmniejszają. Każdy, komu ktoś na drodze rozbił jego własne auto, a musi czymś jeździć i korzysta z pojazdu zastępczego, nie musi mieć żadnych skrupułów, bo sprawca z tego powodu nie ponosi żadnych dodatkowych konsekwencji.

 

Jakie auta są do dyspozycji w firmie Mal-Car?

 

Najróżniejsze. Dostosowane do najbardziej typowych marek, poruszających się na naszych drogach. Bo auto zastępcze powinno być podobnej klasy jak to, które zostało uszkodzone w kolizji czy wypadku. Czyli jak komuś rozbito seicento, to nie można mu użyczyć lamborgini, ale już np. skodę fabię można. Ale nie marka i typ samochodu są tu ważne. W moim przekonaniu istotę stanowi to, że osoba poszkodowana nie musi być unieruchomiona i może swobodnie funkcjonować dysponując samochodem, a sprawca też właściwie nie odczuwa żadnych dolegliwości, bo za nic nie płaci. Ja dodatkowo swoim klientom zapewniam także pełną obsługę szkodową, a także pomoc prawną, jeśli okaże się potrzebna.

Reklama

 

 

 

Mal-Car Michał Malinowski

12-100 Szczytno

ul. Żeromskiego 3/5

tel. 694-805-826 (czynny całą dobę)

fb:mal-carpojazdyzastepcze



Komentarze do artykułu

Napisz

Reklama


Komentarze

Reklama