Dla takiego uśmiechu na pewno warto pomagać. Patrząc na twarz małej Gabrysi Bednarek, aż trudno uwierzyć, że dziewczynka przeszła już trzy bardzo poważne operacje, a jej życie jeszcze w łonie matki było poważnie zagrożone. Ale przed nią jeszcze jedna bardzo ważna i bardzo kosztowana operacja.
Tym razem do grona bohaterów Gabrysi dołączyli Bank Spółdzielczy w Szczytnie oraz Starostwo Powiatowe w Szczytnie, a za ich sprawą bohaterem może stać się każdy. Jak?
- To bardzo proste – wyjaśnia Krzysztof Karwowski, prezes Banku Spółdzielczego w Szczytnie. - Wystarczy do ogromnych serc, które pojawiły się przy dwóch naszych placówkach oraz przed domem Gabrysi wrzucić plastikową nakrętkę od butelki. A tych na pewno w żadnym domu nie brakuje. Potem zostaną one zmienione na pieniądze i pomogą małej Gabrysi w walce o zdrowie. Zachęcam do udziału w tej akcji. Dobro naprawdę wraca.
Uroczyste postawianie serc i ich odsłonięcie odbyło się w piątek. - Jestem zachwycona tym, co się dzieje – mówi Aleksandra Bednarek, mama Gabrysi. - Dzięki naszej determinacji i pomocy tak wielu ludzi dziś, każdego dnia możemy cieszyć się uśmiechem naszej córeczki. To naprawdę niesamowite uczucie. Bardzo wam wszystkim dziękujemy za pomoc.
Serca, które stanęły przy ulicach Łomżyńskiej, Placu Juranda i Mławskiej mają być kolejnym narzędziem do dzielenia się dobrem.
- Raz, że będą przypominały o tym, że warto pomagać, a dwa ludzie będą wiedzieli, gdzie oddawać nakrętki, bo czasami bywał z tym problem. Ktoś je zbierał i nie bardzo wiedział, co dalej z nimi zrobić. Dziś jest to już jasne. Są konkretne miejsca. A być może za chwilę będzie ich jeszcze więcej.
To nie pierwsza tego typu akcja Starostwa Powiatowego, Banku Spółdzielczego w Szczytnie i stowarzyszenia Wszystko dla Szczytna.
- Idea pomagania zrodziła się w Starostwie Powiatowym dwa lata temu, powstała tam wtedy grupa wolontariuszy, która aktywnie angażuje się we wszelkie akcje pomocy – mówi Rafał Kiersikowski, naczelnik wydziału promocji. - Efektem wspólnej pracy starostwa i banku była m. in. akcja „Łączy nas sport dla Gabrysi” czy zbiórka środków na leczenie Stefcia Zgiepa.
Przypomnijmy. Gabrysia urodziła się w niemieckiej klinice pod koniec sierpnia 2019 roku ze złożoną wadą - ma tylko pół serca. To w tej klinice pracujący tam duet polskich kardiochirurgów przeprowadził trzy pierwsze operacje, dzięki którym dziecko żyje. Niezbędny jest jednak kolejny zabieg, który powinien odbyć się między 2 a 3 rokiem życia. I na tę operację obecnie gromadzone są środki.
Co za ironia losu, przecież jest lodowisko otwarte można skorzystać, a nie siedzieć na poczekalni PKS. Naprawdę jeśli chodzi o komunikacje i infrastrukturę miasto Szczytno to jedno wielkie zero, praktycznie mało co ścieżek rowerowych, przystanek podziurawiony. Brak slow i będzie jeszcze gorzej.
Globertrotter
2025-12-06 12:58:16
Można poczekać obok w poczekalni na dworcu PKP.
Adam
2025-12-06 11:06:33
Szkoda zwierzaków ale nie rozumiem polityki schroniska dotyczących adopcji. W ubiegłym roku ciocia chciała niedużego kundelka ale gdy tylko padły słowa, że ma podwórko to nici z niedużego pieska bo to kanapowce do bloków a cioci usiłowano wcisnąć dużego psa.
Nika
2025-12-05 19:11:48
Nasze władze popierają mniejszość, ciekawe kto ich wybierze w następnych wyborach?
ja
2025-12-05 17:50:11
Brawo
H
2025-12-05 09:36:22
dkaczego tak jest, ze im wiecej wiatraków i fotowoltaiki tym droższy prąd?
obserwator
2025-12-04 23:01:30
A po co otwierać!? Wlezą, nabrudzą, a tak jest na co popatrzeć (przez szybę): jak miło i czysto. Może jeszcze do WC będą chcieli iść? Zgroza!
Tutejsza
2025-12-04 17:34:44
kolejna rozprawa w bialymstoku i brak wiadomsci na tygodnikszczytno
zxc
2025-12-04 13:41:12
Policja to nie może dać rady na przejeździe drogowo - kolejowym na drodze powiatowej przed miejscowością Dybowo gm. Pasym.
2025-12-04 13:10:21
na koniec listopada też było zamknięte. na szczęście długo nie czekałam na autobus z dzieckiem ok15-20 minut ale mimo wszystko .... powinno być miejsce do ogrzania się
mieszkanka
2025-12-04 09:47:31