Poniedziałek, 12 Maj
Imieniny: Igi, Mamerta, Miry -

Reklama


Reklama

Winna ścieżka


Andrzej Kordas, mieszkający przy ulicy Bartna Strona, zastanawia się czy posiać w swoim ogrodzie ryż. Od kiedy władze uszczęśliwiły go ścieżką spacerową biegnącą przy jego działce, ogród zamienił się w bagnisko.

  • Data:

Andrzej Kordas, mieszkający przy ulicy Bartna Strona, zastanawia się czy posiać w swoim ogrodzie ryż. Od kiedy władze uszczęśliwiły go ścieżką spacerową biegnącą przy jego działce, ogród zamienił się w bagnisko.

Nawet najstarsi mieszkańcy domów przy Bartnej Stronie nie pamiętają, by dochodziło tam do takich podtopień jak teraz. – Woda stoi odkąd zbudowano ścieżkę spacerową – twierdzi Andrzej Kordas.


Reklama

Mieszkańcy nie mają wątpliwości, że za podtopieniami ogrodów, a w niektórych przypadkach i piwnic, kryją się niedociągnięcia przy budowie ścieżki biegnącej wokół większego z miejskich akwenów. – Wcześniej deszczówka spływała do jeziora, teraz musimy wypompowywać ją ręcznie – tłumaczy.

Reklama



Komentarze do artykułu

Napisz

Reklama


Komentarze

Reklama