Sobotnie spotkanie SKS Gwardii Szczytno przeciwko faworyzowanemu liderowi z Barczewa, po świetnej postawie całego zespołu, zakończyło się skromną wygraną Gwardzistów 1:0. Trzy punkty z gry w osłabieniu oraz z walki o każdą piłkę pozostały w Szczytnie.
Mecz z Pisą był nie lada wyzwaniem. W rundzie jesiennej to właśnie Barczewo wygrało na własnym boisku z SKS-em 3:2. Dodatkowo lider 1. grupy klasy okręgowej do minionej już kolejki utrzymywał passę 12 ligowych zwycięstw z dorobkiem aż 42 punktów, więc statystycznie to właśnie on był powinien wygrać. Inaczej było jednak na boisku, a początkowo to Gwardia przejęła kontrolę nad przebiegiem gry.
Już od pierwszych minut spotkania padło kilka groźnych strzałów na bramkę przeciwników, ale tylko jeden z nich zwieńczył się bramką.
W 31 po podaniu Michała Kwietnia piłkę przejął Arkadiusz Wnuk, który strzałem z bliska pokonał bramkarza przyjezdnych na 1:0. I tak w zasadzie upłynęło 45 minut, bo więcej niebezpieczeństw, zarówno przy bramce Gwardii, jak i Pisy – nie było.
Odmiennie minęła druga odsłona spotkania. W 47' Arkadiusz Wnuk, strzelec jedynej bramki w tym spotkaniu, przedwcześnie opuszcza boisko. Czerwona kartka była konsekwencją dwóch żółtych, jakie zobaczył od sędziego prowadzącego mecz.
Grająca z przewagą jednego zawodnika Pisa starała się za wszelką cenę strzelić wyrównującą bramkę, jednak pomimo gry w przewadze miała problemy ze stwarzaniem sobie dogodnych sytuacji. Szczególnie po zagraniach zaangażowanych w obronę podopiecznych trenera Mariusza Korczakowskiego. Taka taktyka, z wyprowadzaniem co jakiś czas kontr, zaowocowała. Zespół ze Szczytna dowiózł komplet punktów.
SKS Gwardia Szczytno: Maciej Balcerzak (25' Nysztal), Szymon Chrzanowski, Przemysław Ciebień, Jacek Jodełka (52' Zaborowski), Łukasz Krajza, Rafał Krajza (C), Jakub Kulesik (64' Michalczak), Michał Kwiecień, Maciej Puszko, Paweł Skrajny (B), Arkadiusz Wnuk.
SKS GWARDIA SZCZYTNO 1:0 GKS PISA BARCZEWO
1:0 - 37' Arkadiusz Wnuk
RADNY TO FUNKCJA SPOŁECZNA. NIE POWINNI DOSTAĆ KASY. CHCĄ SIĘ UDZIELAĆ TO ZA DARMO.
J23
2024-07-24 13:43:39
A to zadziwiające Pani Karolina już się pożegnała z Rozogami. Osobiście złożyła wypowiedzenie w dzień kiedy sekretarzem został P. Zbigniew przecież szła z nim w pakiecie i takie jaja. Chyba znów oszukał następną wielbicielkę.
Obserwator
2024-07-24 11:16:52
Super że Rozogi pozbyły się nieudacznika
Kaśka
2024-07-24 11:11:05
Czyli dobrze zrobił... A potem pobiegł do tygodnika pochwalić się miastu? Hmmm....
ON
2024-07-24 00:30:53
Marcin na polecenie Basi Janka pognał do Dźwierzut.
Rafi
2024-07-23 23:35:01
Dęby przyjaźni to burmistrza mieszkańcy wybrali... Ogrodnik...
Jery
2024-07-23 23:29:52
To jest farsa !
Jan
2024-07-23 17:12:43
O 3 dniach 6 króli.
A
2024-07-23 13:59:40
do kkkkk69. miasto i jego przyszłość , rozwój tworzą nie władze ale społeczność czyli mieszkańcy. w tym mieście wszyscy wszystkim zazdroszczą. zawiść aż widać na twarzach mieszkańców. Szczytno nigdy nie będzie miastem wczasowym jak Giżycko czy Ruciane Nida. Jak dotychczas żaden burmistrz nawet obecny nie ma wizji rozwoju miasta. masz racje jeśli chodzi o wieżę ciśnień, zgadzam się z tym. jesteśmy miasteczkiem, stajemy się nic nie znaczącym punktem na mapie. jeśli miasto nie będzie się rozwijać zacznie znikać, Ktoś ma jakiś pomysł? Ilu mieszkańców już ubyło? Ilu wyjechało do większych miast? Rynek w Szczytnie to zwykły wiejski jarmark z taką oprawą i atmosferą. Nikt tego nie widzi ? Trzeba stworzyć warunki do przyciągnięcia inwestycji i rozwoju. Dni i Noce to tylko powiew wielkomiejskości , chwilowy i złudny. jeśli nie będzie się budować rozwijać znikniemy.
j23
2024-07-23 13:46:25
Słusznie,podpisuje się pod taką koncepcją
Plik
2024-07-22 22:45:31