79-letni Leon Purzycki z Orzyn wciąż czeka na szczepionkę przeciwko covid 19. - Termin zmieniano mi już trzy razy, podobnie jak i miejsce – żali się. - Nie bardzo rozumiem, co się dzieje, skoro szczepi się już nawet 40-latków. Dlaczego ja wciąż jestem pomijany?
Do naszej redakcji zwrócił się z prośbą o interwencję 79-letni Leon Purzycki, mieszkaniec Orzyn.
- Na szczepienie zapisałem się już pierwszego dnia, gdy mój rocznik mógł to zrobić – opowiada pan Leon. - Niestety, wciąż czekam na szczepienie.
Z komunikatów smsowych, które panu Leonowi nadsyła serwis e-zdrowie wynika, że pierwsze „zaproszenie” na szczepienie, nadesłane z tygodniowym wyprzedzeniem, mówiło o dacie 26 marca. Następny sms pan Leon otrzymał 22 marca, a w nim zmianę terminu szczepienia na 6 kwietnia...
- Po kolejnych kilku dniach znów otrzymałem sms, tym razem z informacją, że mam się na szczepienie zgłosić 16 kwietnia – mówi. - Tym razem mam się zgłosić w punkcie szczepień w Pasymiu przy ul. Pocztowej, a we wcześniejszych smsach wskazywano mi Szczytno, punkt przy ul. Nauczycielskiej. Do 16 kwietnia jest jednak daleko i boję się, że za chwilę otrzymam kolejnego smsa ze zmianą daty. Najgorsza jest właśnie ta niepewność, bo człowiek nic nie może zaplanować. A nie ukrywam, że liczyłem, iż szczepionka pozwoli mi wrócić do normalności. Nie bardzo rozumiem też to, że szczepieni są już nawet 40-latkowie, a ja wciąż czekam. Chyba jest tu coś nie tak? I z tego, co wiem, nie jestem jedynym takim przypadkiem, bo podobny problem ma moja sąsiadka.
Pan Leon radził się w tej sprawie miejscowego lekarza POZ, ale on jedynie rozkładał ręce.
- Twierdził, że zapisy na szczepienia są poza nim – mówi pan Leon. - Że nie ma na to wpływu.
Sprawy nie potrafi też wytłumaczyć Magdalena Mil, rzecznik Narodowego Funduszu Zdrowia.
- Nie przyjmujemy zgłoszeń na szczepienia, nie koordynujemy ich – tłumaczyła i odesłała nas do CeZ Centrum e-Zdrowia, bo to oni mają zajmować się koordynowaniem szczepień.
Mailowo przedstawiliśmy sprawę pana Leona tej instytucji. Po kilkunastu minutach do naszej redakcji oddzwoniła pani z sekretariatu CeZ.
- Przyznam, że jest to dość dziwna sprawa tym bardziej, że raz pan Leon miał być szczepiony w Szczytnie, a teraz w Pasymiu i trudno mi ją wytłumaczyć – mówiła, nie chciała się jednak przedstawić. - Być może to efekt awarii systemów informatycznych, do której niedawno doszło. Najlepiej byłoby, aby pan Leon opisał swoją sprawę mailowo i wysłał wiadomość na adres gabinet-pomoc@cez.gov.pl wówczas jego zażaleniem zajmą się specjaliści i wyjaśnią skąd wzięło się to zamieszanie – usłyszeliśmy.
Ostatecznie pan Leon został zaszczepiony. - I zapewne jest to efekt interwencji waszej redakcji - zadzwonił do nas rozradowany. - Bardzo dziękuję za pomoc.
Jednak ten pan ma ewidentnie jakiś problem. Teraz po prezydencie. Polska jest w Europie i jest jej częścią i nikt się nie wypiera, że jesteśmy jej częścią. Walczymy tylko o równouprawnienie. Poza tym jak Leszek Miller mówi o pomocy Ukrainie ale w granicach rozsądku to nikt go nie krytykuje a już na pewno nie ten pań, który z pewnością pobiera bardzo wysoka mundurowa emeryturę. Bardzo dobrze, że ktoś mówi jak jest a nie tylko ślepo ma wydawać kasę na kraj który jest mocno skorumpowany. Cięcia w budżetach. A kto doprowadził do takiej dziury? Jakoś przez 8 lat tego złego pusu nie było takiej dziury teraz nam się wciska że jest nam dobrze, fajnie itp. Dobrze to jest temu Panu, który pusze takie bzdury. Przeciętny polski obywatel nigdy takiej emerytury ba nawet wynagrodzenia nie dostanie jak pan otrzymuje obecnie. Panu jest i było zawsze dobrze za kazdych rzadow, tylko po prostu masz pań zniekształcony onraz przez tvn. Każda telewizja w jakiś sposób kłamie i zniekształca i naciąga fakty. Masz pań swoje lata więc przemysł pań uczciwie co piszesz bo żyjesz pań w pewnej bańce rzeczywistości oderwanej od życia. Masz pań wypchany barek alkoholem jak to zes pan niedawno wspomniał. Może taki barek jak prezes w Alternatywach4. Skojarzenia nasuwają się same o pana mentalności i wiedzy o życiu zwyczajnych ludzi. Mało o normalnym życiu pań wiesz.
Jan
2025-12-10 07:05:36
Pytanie, gdzie są dzieci, gdzie są wnuki? Są tacy, którzy - mieszkając poza Szczytnem - potrafią dzwonić przynajmniej 3 razy dziennie do swych dziadków, rodziców, krewnych. Wiedzą, kiedy jest jedzone śniadanie, wiedzą, kiedy jest przechadzka, wiedzą o której obiad, kolacja... A w razie braku kontaktu dzwonią o pomoc. To takie trudne? To nie kwestia braku czasu, tylko braku więzi i uczuć.
Taki sobie czytelnik
2025-12-10 03:09:26
Panie Mądrzejowski. No tak, obecna władza to nie przerznacza środków na \"swoją telewizję\". Szybko sobie wygooglowałem: W 2025 roku TVP w likwidacji dostała dodatkowo 1,4 mld. Ach ten pana słynny obiektywizm.
Olek
2025-12-09 22:25:02
Kiedyś,to kiedyś,cóż to za bzdurne uzasadnienie.Niektorym radnym nie chce się nawet myśleć logicznie
Plik
2025-12-09 17:48:45
Ciekawe kto i dlaczego boi się powiedzieć prawdę
Ciekawski
2025-12-08 22:14:23
Prawie fascynujące...
Jestę zastępco burmystrza
2025-12-08 20:32:16
U nas na budowie też przyjęli nowego pracownika , ale niestety nie było reportera.
tak
2025-12-08 19:42:37
Występ bardzo fajny ale trochę nie ładnie jak się pomija osoby które faktycznie pracowały i przygotowywały występ,
Olek
2025-12-08 19:00:33
7.12. było lodowisko otwarte, jednak jazda na łyżwach okazała się niemożliwa.Lyzwy rozjeżdżały się po tej sztucznej tafli nie mogąc rozpocząć jazdy.Całkowita klapa, pieniądze do zwrotu.
Warchol
2025-12-08 09:41:11
Znikome te informacje w tym artykule
Adrian
2025-12-07 13:05:25