Dożyliśmy czasów, gdy umiera się samotnie. Samotnie we własnym mieszkaniu. I to nawet wówczas, gdy ma się rodzinę czy sąsiadów. We wtorek, 12 listopada strażacy i policjanci znaleźli ciało 70-letniego mężczyzny. Na ratunek było za późno. Brakiem kontaktu z nim zaniepokoiła się córka.
Mieszkanie w bloku przy ulicy Lanca było zamknięte, ale wewnątrz świeciło się światło.
- Nikt nie odpowiadał na pukania i nawoływania – mówi Anna Walerzak ze szczycieńskiej policji. - O sytuacji i możliwym zagrożeniu życia poinformowała nas córka mężczyzny, który mieszkał w tym bloku. Nie miała z nim kontaktu od dwóch dni.
Na pomoc wezwano strażaków. Ci przy użyciu podnośnika dostali się do lokalu przez okno. - Na łóżku odleźliśmy ciało 70-latka – mówi Łukasz Wróblewski ze szczycieńskiej straży pożarnej. - Nie stwierdziliśmy żadnych oznak życia, a stan jego ciała wskazywał, że śmierć nastąpiła już jakiś czas temu, dlatego odstąpiono od udzielania pomocy.
Ta tragedia to już kolejny taki przypadek w tym roku na ternie naszego powiatu. Śmierć w samotności, na ulicy, w domu. Problemy z ustaleniem tożsamości nieżyjącej osoby, potem długie poszukiwania kogokolwiek z rodziny. Jeszcze kilka lat temu w Szczytnie, w naszym powiecie, takie sytuacje były sporadyczne. Teraz policjanci mówią już o tym jak o zjawisku. Za każdym razem scenariusz jest podobny. Ktoś z sąsiadów, rodziny niepokoi się, że nie widział swojego sąsiada przez dłuższy czas. Wzywa policję, a ci strażaków. I zwykle okazuje się, że na ratunek jest już za późno, bo osoba nie żyje. Umarła w samotności.
- Jeszcze do niedawna największą bolączką społeczną było w naszym powiecie bezrobocie i wszystko, co z nim związane – mówi Anna Walerzak ze szczycieńskiej policji. - Dziś najpoważniejszym problemem staje się tzw. zniedołężnienie starcze. Dzieci się rozjeżdżają. Mąż, żona, partner życiowy umiera. I starszy człowiek zostaje sam, ze swoimi chorobami, problemami życia codziennego.
A w końcu ze śmiercią. Część z tych osób mogłaby żyć, gdyby pomoc przyszła w porę, gdyby rodzina, sąsiedzi zareagowali szybciej.
- Trudno uogólniać, ale rzeczywiście jest taka szansa, że osoby starsze znalezione martwe na podłodze, w łazience, czy we własnych łóżkach mogłyby żyć, gdyby pomoc przyszła odpowiednio szybko – przyznaje Grzegorz Achremczyk, ratownik medyczny. - Osoby starsze mają problem z poruszaniem, często dotykają je choroby układu krążeniowego. Gdy upadną, czy zasłabną, nie są w stanie same sobie pomóc. Gdy mieszkają samotnie, kończy się to tragedią.
...to nie tylko fragment dawnej piosenki, ale twarda konieczność. - Myślę, że podstawową sprawą są dobre relacje z sąsiadami – mówi Anna Walerzak. - Rodzina takiej osoby starszej powinna mieć kontakt i ze swoim najbliższym, ale i sąsiadami. Czasami wystarczy telefon, rozmowa. Gdy coś nas niepokoi nie powinniśmy mieć żadnych obaw i od razu dzwonić do krewnych osoby samotnej, czy na policję. W tym przypadku czas ma naprawdę znaczenie. Możemy komuś uratować życie. Nie bądźmy obojętni.
Zdjęcie jest jedynie ilustracją do tekstu
Fot. Archiwum „Tygodnik Szczytno”
Wieża ratuszowa dobrze \"brała\" jako obiekt atrakcji turystycznej jak była pod opieką muzeum w Szczytnie. Bo się zajmowali nią ludzie, którzy się na tym znali. Ale jak to amatorzy - wywalają otwarte drzwi..
Taki sobie czytelnik
2025-12-18 15:58:52
nawet okna mają zabytkowe
że tak powiem
2025-12-17 23:18:26
A co z rewitalizacja Parku Andersa???
Ja
2025-12-17 22:12:37
Nie jestem fanem nowego włodarze z Myszynca ale skoro już radni wydali na to zgodę niech robią. Pewnie będzie ładniej niż jest. Kwestia na jak długo nie zrobimy przez to innych inwestycjo bo to nam turystów na pewno nie przyniesie. Takie wieże są w innych miejscach i tłumów tam nie ma. Nikt z Wloszczowej nie przyjedzie gapic się na Szczytno z lotu ptaka. Poza tym mamy wieże w ratuszu ktora jakoś slabo funkcjonuje a ma te same walory. Noji kwestia odrapanej obok szkoły...
Jan
2025-12-17 05:02:18
Jak zwykle to jest potrzebne tylko nie przy moim domy. To niech Ci wlasciciele domów dojeżdżają autobusami elektrycznymi do pracy i nie smrodzą miasta, w którym mieszkam. Swego czasu powstawał pewien zakład pogrzebowy na Niepodległości. Ileż to było hałasu o to. I co? Wszyscy żyją? Da się żyć? W Rudce też były protesty ze market powstaje, market powstał, pięknie się prezentuje i służy ludziom bo mają blisko.
Kamil
2025-12-17 04:56:25
A co będzie z orlikiem, czy też zniknie bez wieści jak plac zabaw z plaży? Korzysta z niego dużo osób. Wydano dużo pieniędzy na jego wybudowanie. Kto się z tego rozliczy?
Zaniepokojona
2025-12-16 11:58:26
Jestem pod wrażeniem naszego ,, zamku\'\' - coś pięknego.
Już
2025-12-16 11:37:29
Czy przekształcanie okolic wieży w \"uporządkowaną przestrzeń publiczną\" bedzie polegać na zaoraniu ponad stuletniej szkoły i zamiana w nowy deptak?
Taka ciągle tutejsza
2025-12-15 19:25:16
Wyśmienite spotkanie Gratuluję p Ambroziakowi pomysłu sposobu prowadzenia spotkania. Wójt byl dobrze przygotowany Duża dawka wiedzy Piękny koncert
Joanna
2025-12-15 18:56:49
Karolina Piechowicz (mam nadzieję, że nie pomyliłem nazwiska), była topową pływaczką wśród juniorów i jakoś słuch po niej zaginą po tym jak wyjechała do Ameryki. Ktoś coś wie, co znią? Teraz ma pewnie ok. 22 lata.
Olek
2025-12-15 07:10:40