Błękitni Pasym szykują się do piłkarskiej wiosny i walki o awans do IV ligi. Za sobą mają trzy sparingi. Do drużyny dołączyło też dwóch nowych zawodników. - Ale to nie koniec wzmocnień – mówi tajemniczo Marek Gawdziński, prezes Błękitnych Pasym.
Bilans sparingów to dwie porażki i jedna wygrana. - Wyniki w tej chwili nie są najważniejsze, bo próbujemy ustawić zespół i ułożyć odpowiednią taktykę – wyjaśnia prezes Gawdziński. - Dla trenera najważniejsze jest teraz ocena zawodników i ustawienie ich tak, aby wiosną nie było niemiłych niespodzianek. Szukamy najmocniejszego, optymalnego ustawienia. Staramy się do zespołu wprowadzić jak najwięcej naszych młodych wychowanków. Sparingi i okres przygotowawczy to idealny czas, aby ich przetestować.
Pasymianie są na fali wznoszącej i nie mają problemów z kadrą. A do zespołu chcą dołączać wciąż nowi zawodnicy. Miejsce w drużynie znaleźli już Daniel Gołaszewski i Paweł Mazurek.
Gołaszewski to 25-letni zawodnik, który do Błękitnych przeszedł z A-klasowej Wałpuszy 07 Jesionowiec. W jej barwach jesienią wystąpił w 9 ligowych meczach i strzelił 3 bramki. W przeszłości reprezentował również Start Kozłowo, z którym z powodzeniem występował na poziomie IV-ligowym. - To zawodnik ofensywny, na pewno wzmocni nasz atak – mówi Gawdziński.
Mazurek to z kolei 19-letni wychowanek Błękitnych, który przez kilka lat reprezentował grupy młodzieżowe. Ze względu na problemy zdrowotne musiał zrezygnować z przygody piłkarskiej, jednak podczas zimowych przygotowań dołączył do pierwszej drużyny. Paweł wystąpił na lewej stronie obrony w dwóch dotychczasowych sparingach i zaprezentował się na tyle dobrze, że trener Patryk Malanowski zdecydował się włączyć go do kadry Błękitnych.
- Wzmocnienia to ważna rzecz, jeśli myśli się o awansie, ale też doskonale zdaję sobie sprawę, że kadra nie może być zbyt liczna, bo wówczas generuje kłopoty, komplikacje – mówi Marek Gawdziński. - Kogoś trzeba posadzić na ławce, nie wziąć na mecz i tak tworzą się niesnaski. Moim ideałem jest kadra na poziomie 20 osób. W tej chwili mamy 23, ale są wśród zawodników również młodzieżowcy, którzy mogą grać w młodszych ligach, dlatego liczę, że unikniemy nieporozumień i uda nam się zbudować naprawdę mocną drużynę.
Porażka z Warmią
Porażką 2:4 zakończył się pierwszy mecz towarzyski w tym roku. Błękitni musieli uznać wyższość występującej w IV lidze, Warmii Olsztyn.
Bramki dla naszej drużyny zdobyli Patryk Malanowski oraz zawodnik przebywający na testach.
I połowa: zawodnik testowany - Młotkowski, B. Nosowicz, Świercz, Walczak - zawodnik testowany, Dobrzyński, M. Nosowicz, Kulesik, zawodnik testowany - Malanowski.
II połowa: zawodnik testowany - Mikulak, B. Nosowicz, Świercz (55' Młotkowski), zawodnik testowany - Kępka, Dobrzyński (70' Kulesik), M. Nosowicz (70' zawodnik testowany), zawodnik testowany, Foruś - zawodnik testowany (75' Jędrzejewski).
Wygrana z Kormoranem
W swoim drugim sparingu Błękitni wygrali 2:1 z Kormoranem Zwierzewo. Wynik już w drugiej minucie meczu otworzył Kuba Kulesik, który popisał się ładnym uderzeniem z rzutu wolnego. Po kwadransie gry drugą bramkę dla Błękitnych zdobył jeden z zawodników testowanych. Kilka minut przed końcem pierwszej połowy kontaktowego gola zdobył gracz Kormorana i tym samym ustalił wynik spotkania.
I połowa: Brzozowski - Mikulak, Świercz, Stańczak, Walczak - Foruś, Dobrzyński, M. Nosowicz, Kulesik, zawodnik testowany - zawodnik testowany.
II połowa Brzozowski - zawodnik testowany, B. Nosowicz, zawodnik testowany, B. Kowalewski - Foruś (65' Kulesik), P. Kowalewski, Chlebowski, Świercz, zawodnik testowany (65' Jędrzejewski)- zawodnik testowany.
Stawiguda była lepsza
W trzecim meczu kontrolnym Błękitni musieli uznać wyższość GKS Stawiguda. Po słabym meczu Błękitni przegrali 0:2. Nasi rywale na prowadzenie wyszli w 80 minucie, a kilka minut później po rzucie karnym podwyższyli wynik.
I połowa: Brzozowski - B. Kowalewski, B. Nosowicz, Stańczak, Chlebowski - Gołaszewski, M. Nosowicz, Kulesik, Dobrzyński, Foruś - Malanowski.
II połowa: zawodnik testowany - Mazurek, B. Nosowicz, Świercz, zawodnik testowany - Gołaszewski (65' Tumanowicz), P. Kowalewski, M. Nosowicz (75' Kotoński), zawodnik testowany, Kępka - Malanowski (65' Jędrzejewski).
Opracował Paweł Sławiński
Fot. Błękitni Pasym
Wielkie gratulacje dla Państwa! Być razem ponad 50lat to wspaniały wzór do naśladowania! Wydaje mi się, że słowa krytyki, które uwidoczniły się w komentarzach zostały stworzone przez pracowników ratusza, którzy czują się winni i stosują taktykę obrony przez atak i tu należałoby zacytować klasyka \"Nie idźcie tą drogą!\"
Gość
2025-07-10 00:27:32
Urząd dał ciała i tyle, zwłaszcza, że Połukord jest znanym - w stanie spoczynku - wieloletnim pracownikiem i szefem Rejonu Dróg w Szczytnie. Nie wiem w jakich mediach społecznościowych funkcjonuje p. Połukord, ale może jak nie ma go w tik toku - to go po prostu nie ma. Taka ta sztuczna inteligencja (dawniej tzw. pracująca) w urzędzie. A co do w miłości i małżeństwie nie czeka się na medale, to skoro \"Senior\" i \"Seniora\" niech odstąpią na łamach lokalnej prasy z odmową przyjęcia medalu z 50 - lecie pożycia, a przede wszystkim niech nie składają o ten medal wniosku. Namawiajcie także swe dzieci, czy też wnuki, o odstąpienie od pobierania 800 plus, bo dzieci się ma z miłości - a nie dla pieniędzy.
Zdumiony
2025-07-09 13:26:14
Proszę o ocenę wiarygodności: udział w badaniu, to 2/3 mieszkańcy samych Dźwierzut, a tylko 1/3 to mieszkańcy z terenu gminy. We wsiach poza Dźwierzutami mieszka 3/4 ludności gminy.
mieszkanka
2025-07-09 11:14:53
Cieszę się, że jeszcze są w Polsce ludzie, którzy myślą jak Pan, którzy nie dają sobie mydlić oczu i dyktować, co jest dobre, a co złe, tylko sami potrafią ocenić, że coś jest uczciwe lub nie, bez względu na to, czy dotyczy to kogoś, kogo się popiera czy nie. Obawiam się jednak, że takich ludzie nie jest już wielu i jest to zła wiadomość dla nas wszystkich, bez względu na to, w co wierzymy i na kogo głosujemy.
Kowal
2025-07-08 22:54:44
Te żarciki niech zatrzyma dla własnej żony. Ciekawe, czy taki mądry jest w domu.
Julita
2025-07-08 20:27:35
Mam Stare auto audi 80 b 4
Marcin Wilczewski
2025-07-08 19:58:37
Czy dla medali składa się przysięgę małżeńską? Liczy się szczera miłość, która nie szuka poklasku i jakiś odznaczeń. Najważniejsze szczera miłość.
Seniora
2025-07-08 18:35:26
pewnie mamusia malowała się i nie dostrzegła mrugajacego czerwonego światła
konrado
2025-07-08 09:00:57
Za czasów burmistrzów Bielinowicza, ś.p. Kijewskiego i Żuchowskiego - to ludzie dostawali telefony, lub korespondencję \" w związku z tym, iż z dokumentów wynika...\", czyli informację o trybie organizacji uroczystości i zgłaszania chęci w niej udziału. Ale wtedy to urzędnicy wiedzieli do czego służą. Było się świadkiem takich jubileuszów. Nigdy nie było takiej poruty. Ale w biurze obsługi interesanta niejedno pismo ginie. Bez obrazy - trafi się jakiś stażysta bez opieki - i problem gotowy. Ale już o takie sprawy trzeba się w sposób szczególny troszczyć. I rzeczywiście - co to jest - masz 50-lecie małżeństwa i z tego honorowe odznaczenie, urzędową fetę, ale odkładają ci to wszystko na następny rok, a wiadomo, czy dożyjesz? Ty, albo twoja połowa? Zawsze jest aktualne: myślałem, że sięgnąłem dna, a tam usłyszałem pukanie z dołu. Może jednak Pan Połukord z Małżonką - postacie w Szczytnie powszechnie znane - zasłużą na odpowiednie potraktowanie przez p. burmistrza. Ale na końcu się wyzłośliwię - tak to jest z inoziemcami. Pływają po cudzych wodach i błądzą.
Śmieszek
2025-07-07 17:44:24
Daleko do Szczytna ale pomysł przedni. Zamiast tracić pieniądze na rozrywki iść do lasu po spokój.
Kuba
2025-07-07 15:41:44