Gdyby przed meczem ktoś zapytał mnie, czy chcę wziąć punkt w ciemno, to bez wahania powiedziałbym, że biorę – tak o spotkaniu z Romintą Gołdap mówi szkoleniowiec SKS Marcin Cieślik. - Remis był naszym marzeniem. Po meczu jednak zaryzykowałbym stwierdzenie, że nie, jedziemy po trzy punkty, po wygraną...
Rominta Gołdap - SKS Szczytno 3:3
Bramki Gołdap:
Dawid Paszkowski 50', 73'
Dawid Paszkowski 73'
Bramki Szczytno:
37' Grzegorz Kozicki
45', 68' Piotr Burakiewicz
SKS Szczytno: Skład podstawowy: Gabriel Sachajczuk, Grzegorz Kozicki, Michał Deptuła (80'), Piotr Burakiewicz (85'), Filip Brzeziński, Paweł Skrajny, Filip Chorążewicz, Łukasz Krajza, Rafał Krajza, Konrad Dąbrowski, Maciej Ochtera.
Skład rezerwowy: Kacper Taradejna (80'), Arkadiusz Cichy (85').
Naszym najmocniejszym elementem była szeroka i wyrównana kadra – mówi Marcin Cieślik. - Niestety, na mecz z Romintą pojechaliśmy jedynie w 13. Chłopcy spisali się naprawdę doskonale.
Pierwsza bramka dla SKS padła po pięknym strzale Kozickiego. Posłał piłkę z 16 metra strzałem z woleja, bramkarz nie miał najmniejszych szans.
Drugą bramkę SKS zawdzięcza Deptule. Po wysokim odbiorze zauważył na 16 metrze Burakiewicza, dograł do niego idealnie, a ten jedynie dołożył nogę.
Na przerwę piłkarze SKS schodzili z wynikiem 2:0.
- Po przerwie nikt z nas się nie podpalał tym wynikiem, bo wiedzieliśmy, że Rominta to groźny rywal i jak wrzuci trzeci, czwarty bieg to może być groźnie – mówi Cieślik. - I tak się stało. W 50 minucie Dąbrowski sfaulował w polu karnym. Rywale rzut karny zamienili na bramkę.
To jednak nie zatrzymało ataków piłkarzy SKS. W 68 minucie przeprowadzili oni znakomitą kontrę, a na bramkę zamienił ją Burakiewicz.
Wydawało się, że wygranej naszym piłkarzom nikt nie jest w stanie odebrać. Gospodarze zaczęli walczyć z czasem. - Zaczęło robić się gorąco pod naszym polem karnym – komentuje Cieślik. - Efekt był taki, że załapaliśmy drugiego karnego. Rominta zamieniła go na drugą bramkę. Chwilę później padło wyrównanie. Ale i tak uważam, że w końcówce mieliśmy dużo szczęścia, bo sędzia mógł odgwizdać trzeciego karnego dla naszych rywali. Na szczęście tak się nie stało. Swoje dołożył też Skrajny, dzięki jego interwencjom nie straciliśmy więcej bramek.
fot. Daniel Bednarczyk
Victoria Bartoszyce - Vęgoria Węgorzewo 3:2
Wilczek Wilkowo - MKS Jeziorany 3:2
Łyna Sępopol- Kłobuk Mikołajki 4:5
Żagiel Piecki - Czarni Olecko odwołany z powodu zagrożenia epidemicznego
Śniardwy Orzysz - Jurand Barciany 7:2
Orlęta Reszel - Cresovia Górowo Iławeckie 7:1
1. DKS Dobre Miasto 11 29
2. Orlęta Reszel 11 26
3. Rominta Gołdap 11 20
4. Śniardwy Orzysz 11 19
5. MKS Jeziorany 11 17
6. Wilczek Wilkowo 11 17
7. Czarni Olecko 10 17
8. Łyna Sępopol 11 16
9. Victoria Bartoszyce 11 15
10. Kłobuk Mikołajki 11 14
11. Vęgoria Węgorzewo 11 14
12. Omulew Wielbark 11 13
13. SKS Szczytno 11 12
14. Jurand Barciany 11 10
15. Żagiel Piecki 10 7
16. Cresovia Górowo Iławeckie 11 1
Urząd dał ciała i tyle, zwłaszcza, że Połukord jest znanym - w stanie spoczynku - wieloletnim pracownikiem i szefem Rejonu Dróg w Szczytnie. Nie wiem w jakich mediach społecznościowych funkcjonuje p. Połukord, ale może jak nie ma go w tik toku - to go po prostu nie ma. Taka ta sztuczna inteligencja (dawniej tzw. pracująca) w urzędzie. A co do w miłości i małżeństwie nie czeka się na medale, to skoro \"Senior\" i \"Seniora\" niech odstąpią na łamach lokalnej prasy z odmową przyjęcia medalu z 50 - lecie pożycia, a przede wszystkim niech nie składają o ten medal wniosku. Namawiajcie także swe dzieci, czy też wnuki, o odstąpienie od pobierania 800 plus, bo dzieci się ma z miłości - a nie dla pieniędzy.
Zdumiony
2025-07-09 13:26:14
Proszę o ocenę wiarygodności: udział w badaniu, to 2/3 mieszkańcy samych Dźwierzut, a tylko 1/3 to mieszkańcy z terenu gminy. We wsiach poza Dźwierzutami mieszka 3/4 ludności gminy.
mieszkanka
2025-07-09 11:14:53
Cieszę się, że jeszcze są w Polsce ludzie, którzy myślą jak Pan, którzy nie dają sobie mydlić oczu i dyktować, co jest dobre, a co złe, tylko sami potrafią ocenić, że coś jest uczciwe lub nie, bez względu na to, czy dotyczy to kogoś, kogo się popiera czy nie. Obawiam się jednak, że takich ludzie nie jest już wielu i jest to zła wiadomość dla nas wszystkich, bez względu na to, w co wierzymy i na kogo głosujemy.
Kowal
2025-07-08 22:54:44
Te żarciki niech zatrzyma dla własnej żony. Ciekawe, czy taki mądry jest w domu.
Julita
2025-07-08 20:27:35
Mam Stare auto audi 80 b 4
Marcin Wilczewski
2025-07-08 19:58:37
Czy dla medali składa się przysięgę małżeńską? Liczy się szczera miłość, która nie szuka poklasku i jakiś odznaczeń. Najważniejsze szczera miłość.
Seniora
2025-07-08 18:35:26
pewnie mamusia malowała się i nie dostrzegła mrugajacego czerwonego światła
konrado
2025-07-08 09:00:57
Za czasów burmistrzów Bielinowicza, ś.p. Kijewskiego i Żuchowskiego - to ludzie dostawali telefony, lub korespondencję \" w związku z tym, iż z dokumentów wynika...\", czyli informację o trybie organizacji uroczystości i zgłaszania chęci w niej udziału. Ale wtedy to urzędnicy wiedzieli do czego służą. Było się świadkiem takich jubileuszów. Nigdy nie było takiej poruty. Ale w biurze obsługi interesanta niejedno pismo ginie. Bez obrazy - trafi się jakiś stażysta bez opieki - i problem gotowy. Ale już o takie sprawy trzeba się w sposób szczególny troszczyć. I rzeczywiście - co to jest - masz 50-lecie małżeństwa i z tego honorowe odznaczenie, urzędową fetę, ale odkładają ci to wszystko na następny rok, a wiadomo, czy dożyjesz? Ty, albo twoja połowa? Zawsze jest aktualne: myślałem, że sięgnąłem dna, a tam usłyszałem pukanie z dołu. Może jednak Pan Połukord z Małżonką - postacie w Szczytnie powszechnie znane - zasłużą na odpowiednie potraktowanie przez p. burmistrza. Ale na końcu się wyzłośliwię - tak to jest z inoziemcami. Pływają po cudzych wodach i błądzą.
Śmieszek
2025-07-07 17:44:24
Daleko do Szczytna ale pomysł przedni. Zamiast tracić pieniądze na rozrywki iść do lasu po spokój.
Kuba
2025-07-07 15:41:44
Ostatni do pożaru albo wcale a po Laury pierwsi! To jest nienormalne!
Marek
2025-07-06 21:53:10