Nie zanika konflikt pomiędzy samorządami a spółką „śmieciową” ZGOK, którą te samorządy tworzą. - Może nie zanika, ale odrobinę maleje – komentuje wójt Jedwabna Sławomir Ambroziak. - Z nowym prezesem przynajmniej daje się rozmawiać.
Do takich rozmów doszło w poniedziałek, 1 lutego, i to w Szczytnie, a nie w Olsztynie. Było przeznaczone dla włodarzy gmin powiatu szczycieńskiego, chociaż przyjechali też samorządowcy z innych rejonów. Spotkanie dotyczyło całokształtu funkcjonowania spółki, a głównie tego, co najbardziej boli udziałowców, czyli stawek za odbiór śmieci z gminnych obszarów. W naradzie uczestniczył nowy prezes spółki Mariusz Rychcik.
Przypomnijmy, że to samorządowcy z gmin - „drobni” udziałowcy ZGOK-u doprowadzili do odwołania poprzedniego prezesa, składając w tej sprawie wniosek do Rady Nadzorczej.
- Do poprzedniego nie mieliśmy zaufania. Wiele razy podejmował decyzje, z którymi się nie zgadzaliśmy, co innego mówił, co innego obiecywał, a jeszcze coś innego robił – tłumaczyli wójtowie i burmistrzowie. To głównie brak porozumienia i samowolka byłego prezesa doprowadziły do ostrych tarć w łonie spółki. - Do nowego prezesa mamy przynajmniej zaufanie. Trudno jednak przewidzieć, czy jednak uda się w pełni unormować sytuację, skoro poprzedni prezes został obecnie wiceprezesem ZGOK-u – komentuje Ambroziak.
W przekonaniu wójta Jedwabna (a nie jest w swych poglądach odosobniony), sprawcą wszystkich problemów jest Olsztyn. - Prezydent Olsztyna prowadzi własną politykę śmieciowo-cenową, bo w jego interesie leży, by uzyskać największe korzyści dla olsztyńskiego MPEC-u – twierdzi Ambroziak.
W skrócie rzecz sprowadza się do tego, jak i za ile ZGOK będzie się pozbywał śmieci zebranych z obszaru ponad 30 samorządów województwa. W założeniach, które mają już całkiem realny kształt, olsztyński MPEC buduje spalarnię, do której ZGOK śmieci dostarcza.
- Według mnie to kwestia opracowanego, wieloletniego bilansu działania obu spółek. W efekcie mieszkańcy Olsztyna tez będą płacić wysokie stawki za śmieci, ale częściowo, a może nawet z nawiązką te opłaty im się zwrócą w postaci mniejszych opłat za ciepło, produkowane z naszych, gminnych odpadów – wyjaśnia wójt Jedwabna.
Samorząd Olsztyna jak dotąd, był w o tyle dobrej sytuacji, że miał decydujący głos w spółce ZGOK jako właściciel 54% udziałów. Zniesienie tej dominacji było jednym w pierwszych zwycięstw „zbuntowanych” gmin, które doprowadziły do tego, że istotne uchwały wymagają zgody 75% udziałów. Bez akceptacji części gmin Olsztyn nie może już forsować swojej polityki śmieciowej.
- Niemniej próbuje – podkreśla Ambroziak. - Odbędzie się kolejne walne zgromadzenie wspólników. Zobaczymy, czy i jakie kwestie uda się rozstrzygnąć, a będzie o czym rozmawiać, bo w najbliższych planach ZGOK ma znowu podnosić kwestię opłat za śmieci.
Spotkanie szczycieńskie miało charakter bardziej informacyjny niż decyzyjny. Nie doprowadziło do konsensusu w żadnej z analizowanych kwestii. Można by powiedzieć, że miało formę „sprawdzania” sił. Na plus nowemu prezesowi można jednak zaliczyć, że chce się spotykać z samorządowcami i z nimi rozmawiać, także „na roboczo”.
Wielkie gratulacje dla Państwa! Być razem ponad 50lat to wspaniały wzór do naśladowania! Wydaje mi się, że słowa krytyki, które uwidoczniły się w komentarzach zostały stworzone przez pracowników ratusza, którzy czują się winni i stosują taktykę obrony przez atak i tu należałoby zacytować klasyka \"Nie idźcie tą drogą!\"
Gość
2025-07-10 00:27:32
Urząd dał ciała i tyle, zwłaszcza, że Połukord jest znanym - w stanie spoczynku - wieloletnim pracownikiem i szefem Rejonu Dróg w Szczytnie. Nie wiem w jakich mediach społecznościowych funkcjonuje p. Połukord, ale może jak nie ma go w tik toku - to go po prostu nie ma. Taka ta sztuczna inteligencja (dawniej tzw. pracująca) w urzędzie. A co do w miłości i małżeństwie nie czeka się na medale, to skoro \"Senior\" i \"Seniora\" niech odstąpią na łamach lokalnej prasy z odmową przyjęcia medalu z 50 - lecie pożycia, a przede wszystkim niech nie składają o ten medal wniosku. Namawiajcie także swe dzieci, czy też wnuki, o odstąpienie od pobierania 800 plus, bo dzieci się ma z miłości - a nie dla pieniędzy.
Zdumiony
2025-07-09 13:26:14
Proszę o ocenę wiarygodności: udział w badaniu, to 2/3 mieszkańcy samych Dźwierzut, a tylko 1/3 to mieszkańcy z terenu gminy. We wsiach poza Dźwierzutami mieszka 3/4 ludności gminy.
mieszkanka
2025-07-09 11:14:53
Cieszę się, że jeszcze są w Polsce ludzie, którzy myślą jak Pan, którzy nie dają sobie mydlić oczu i dyktować, co jest dobre, a co złe, tylko sami potrafią ocenić, że coś jest uczciwe lub nie, bez względu na to, czy dotyczy to kogoś, kogo się popiera czy nie. Obawiam się jednak, że takich ludzie nie jest już wielu i jest to zła wiadomość dla nas wszystkich, bez względu na to, w co wierzymy i na kogo głosujemy.
Kowal
2025-07-08 22:54:44
Te żarciki niech zatrzyma dla własnej żony. Ciekawe, czy taki mądry jest w domu.
Julita
2025-07-08 20:27:35
Mam Stare auto audi 80 b 4
Marcin Wilczewski
2025-07-08 19:58:37
Czy dla medali składa się przysięgę małżeńską? Liczy się szczera miłość, która nie szuka poklasku i jakiś odznaczeń. Najważniejsze szczera miłość.
Seniora
2025-07-08 18:35:26
pewnie mamusia malowała się i nie dostrzegła mrugajacego czerwonego światła
konrado
2025-07-08 09:00:57
Za czasów burmistrzów Bielinowicza, ś.p. Kijewskiego i Żuchowskiego - to ludzie dostawali telefony, lub korespondencję \" w związku z tym, iż z dokumentów wynika...\", czyli informację o trybie organizacji uroczystości i zgłaszania chęci w niej udziału. Ale wtedy to urzędnicy wiedzieli do czego służą. Było się świadkiem takich jubileuszów. Nigdy nie było takiej poruty. Ale w biurze obsługi interesanta niejedno pismo ginie. Bez obrazy - trafi się jakiś stażysta bez opieki - i problem gotowy. Ale już o takie sprawy trzeba się w sposób szczególny troszczyć. I rzeczywiście - co to jest - masz 50-lecie małżeństwa i z tego honorowe odznaczenie, urzędową fetę, ale odkładają ci to wszystko na następny rok, a wiadomo, czy dożyjesz? Ty, albo twoja połowa? Zawsze jest aktualne: myślałem, że sięgnąłem dna, a tam usłyszałem pukanie z dołu. Może jednak Pan Połukord z Małżonką - postacie w Szczytnie powszechnie znane - zasłużą na odpowiednie potraktowanie przez p. burmistrza. Ale na końcu się wyzłośliwię - tak to jest z inoziemcami. Pływają po cudzych wodach i błądzą.
Śmieszek
2025-07-07 17:44:24
Daleko do Szczytna ale pomysł przedni. Zamiast tracić pieniądze na rozrywki iść do lasu po spokój.
Kuba
2025-07-07 15:41:44