Reklama
Reklama
Po sześciu latach przerwy Konrad Bukowiecki ponownie wystąpił w finale lekkoatletycznych mistrzostw świata. Choć nie walczył o medal, jego dziewiąte miejsce w Tokio może być początkiem nowego etapu kariery.
Konrad Bukowiecki, kulomiot ze Szczytna, ambasador Banku Spółdzielczego w Szczytnie i zawodnik AZS UWM Olsztyn, po raz pierwszy od 2019 roku zameldował się w finale mistrzostw świata.
Olsztynianin ma za sobą udany rok. Już w czerwcu sięgnął po tytuł mistrza Polski w Bydgoszczy z wynikiem 20,26 m, a jego rekord sezonu – 21,33 m – dawał mu dziesiąte miejsce na listach światowych. Do Tokio leciał więc z optymizmem, choć o finał musiał drżeć do samego końca. W eliminacjach uzyskał 20,38 m, identyczny rezultat co trzynasty Andrei Rares Toader z Rumunii. O awansie przesądził dopiero protest i ostateczne uznanie jednej ze spornych prób na 20,28 m. W decydującej rozgrywce Bukowiecki pokazał równą i solidną formę. Kolejne pchnięcia – 20,20, 20,42, 20,64 i 20,66 – pozwoliły mu zakończyć konkurs na dziewiątej pozycji. Do czołowej ósemki i dalszej rywalizacji zabrakło niewiele.
Reklama
– Po tym wszystkim, co się działo przez kilka poprzednich lat, powrót do finału Mistrzostw Świata znaczy dla mnie bardzo dużo. Ten sezon miał być przejściowy, bez kontuzji, bez zbędnej presji, po prostu chciałem cieszyć się z tego, co robię. Myślę, że cały rok można podsumować krótko - POWRÓT. To tylko przystanek, chwila przerwy i lecimy dalej – powiedział Bukowiecki.
Medale w Tokio zdobyli: amerykanin Ryan Crouser (22,34 m), sensacyjny wicemistrz Uziel Muñoz z Meksyku (21,97 m) oraz włoch Leonardo Fabbri (21,94 m). Tuż za podium znalazł się nowozelandczyk Tom Walsh.
Artykuł z minionego wydania. Więcej aktualnych wiadomości i historii z powiatu szczycieńskiego znajdziesz w papierowym wydaniu „Tygodnika Szczytno” – w każdy czwartek! Sięgając po gazetę, zyskasz dostęp do wielu ciekawych treści, i to znacznie wcześniej niż w internecie. „Tygodnik Szczytno” kupisz w sieciach: Intermarche, Stokrotka, Delikatesy Centrum, Biedronka, Dino, Lidl, a także w większości lokalnych sklepów na terenie całego powiatu. „Tygodnik Szczytno – to się czyta!”
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
W tym Witowie to patologia, rowerami i skuterami po pijaku to standard co niektórzy jeżdżą.
2025-09-24 16:27:00
Zbiornik zamiast jezior na fekalia powstanie. Idealnie wpasuje się w Szczycieński krajobraz.
Mieszkaniec
2025-09-23 15:12:57
Smród, bród i ubóstwo. Cechy miasta Szczytno. Radzę omijać szerokim łukiem.
Korzeń
2025-09-23 14:50:44
Ale będzie pasował idealnie ten zbiornik na fekalia w centrum miasta. Smród mam nadzieję, że pozostanie w obrębie miasta.
Janatal
2025-09-23 14:47:24
Ha ha ha. Zbiornik na fekalia wam zamiast jezior urządzą. Będzie pasował do tego miasta idealnie. Trzymam kciuki.
Rybinnscy
2025-09-23 14:38:07
Mam prośbę żeby podczas rejsów smoczą łodzią na Kulce zrezygnować z n...lania w bęben. Wyjątkowo jest to drażniące, nie wspominając o tym że uczy się dzieci braku szacunku do przyrody, otoczenia i innych ludzi.
Mieszkaniec znad jeziora
2025-09-23 06:25:05
Karę i wyrzucenie z naszego miasta powinna dostać spółka Aqua za wieloletnie zaniedbania oraz za zanieczyszczanie jeziora Sawica przez spuszczanie fekaliów z nie doinwestowanej przez tą spółkę oczyszczalni ścieków
Kośnik
2025-09-22 18:39:52
Tylko dwóch? Cóż, dobre i to, ale następnej nocy po ujęciu między 23 a 1 ścigali się wzdłuż i wszerz Szczytna następni lub ci sami, bo jak wiemy odebranie prawa jazdy w Polsce nic nie znaczy. Śmieją się z Was, Panowie policjanci i Panie policjantki, ci mali chłopcy. Trochę wstyd w mieście, które słynną Akademią Policyjną stoi, prawda?
Kowal
2025-09-22 15:28:29
Brak załącznika kosztorysowego = wniosek odrzucony. Te komisje dzwonią do ludzi i informują jak czegoś brakuje. Wiem bo tworzyłem taki wniosek i nawet jak go nie dokończyłem bo stwierdziłem, że nie mam czasu go dokończyć to kobietka z urzędu zadzwoniła z pytaniem dlaczego go nie składam.
lol
2025-09-22 08:47:54
Rozumiem rozgoryczenie Pana Daniela,ale na pewno w warunkach zgłoszania swojego projektu były jakieś warunki i jeśli Pan Daniel miał z tym problemy to na tym etapie mógł zgłosić to urzędnikom i oni powinni podkreślam nawet musieli mu pomóc. Jeśli tak nie było ...to mamy odpowiedź
Stanisław Pokorny
2025-09-21 23:14:56