Sobota, 2 Sierpień
Imieniny: Jarosława, Justyny, Nadziei -

Reklama


Reklama

Pożar w byłej hurtowni budowlanej w Szczytnie. Policja sprawdza, czy doszło do podpalenia


W nocy z 31 lipca na 1 sierpnia doszło do pożaru pustostanu przy ul. Wielbarskiej w Szczytnie. Ogień objął budynek po dawnej hurtowni budowlanej. W akcji gaśniczej brało udział 23 strażaków z PSP i OSP. Policja bada, czy doszło do podpalenia.



Zgłoszenie o pożarze wpłynęło o 1:41. Na miejscu działało sześć zastępów straży pożarnej – z PSP i OSP Szczytno, OSP Płozy, OSP Olszyny oraz OSP Szymany. Akcja trwała dwie godziny. Budynek był nieużytkowany, ale ze względu na możliwość przebywania w środku osób postronnych, konieczne było jego dokładne przeszukanie. Na szczęście nie odnaleziono żadnych ofiar.


Reklama

 

 

– Po naszym przybyciu pożar kotłowni, będącej przybudówką do hali magazynowo-usługowej, był już rozwinięty. W trakcie dojazdu ogień przedostał się przez sufit do wnętrza hali. Panowało tam duże zadymienie. Strażacy odłączyli zasilanie energetyczne i przystąpili do działań – relacjonuje st. kpt. Paweł Kozłowski, oficer prasowy KP PSP w Szczytnie. - Strażacy podali trzy prądy wody: jeden do kotłowni, jeden do wnętrza hali oraz jeden przy użyciu lancy do ścian z płyt warstwowych.

 

Straty wstępnie oszacowano na około 150 tysięcy złotych. Policja prowadzi postępowanie w kierunku art. 163 kodeksu karnego, który dotyczy sprowadzenia pożaru. Jak mówi st. sierż. Agata Stefaniak, rzecznik prasowy szczycieńskiej policji - na tym etapie jest zbyt wcześnie, by mówić o dokładnych przyczynach tego zdarzenia. Wszelkie okoliczności, jak również to, czy ktoś mógł się przyczynić do jego powstania, jest przedmiotem prowadzonego postępowania.

Reklama

 



Komentarze do artykułu

Napisz

Galeria zdjęć

Reklama

Reklama

Reklama


Komentarze

Reklama