O szczycieńskiej obwodnicy rozmawiamy z Adamem Wardęckim, prywatnie mieszkańcem Nowego Gizewa, zawodowo – architektem i projektantem, który czynnie uczestniczy w batalii dotyczącej wyboru wariantu odnośnie do przebiegu przyszłej drogi i miał duży wkład w to, że wstępnie zaakceptowany został wariant III, zadowalający wszystkie zainteresowane strony.
Panie Adamie, wśród mieszkańców gminy Szczytno trwa dyskusja na temat planowanej obwodnicy Szczytna. Chciałabym, aby Pan uporządkował informacje na temat toczących się prac i zdementował nieprawdziwe informacje, które krążą w przestrzeni publicznej.
Przypomnę wszystkim mieszkańcom naszej gminy, że toczy się procedura, której celem jest wskazanie optymalnego wariantu przebiegu obwodnicy dla naszego miasta. Dziś mamy już wiedzę, że warunkowo zaakceptowany został wariant III. Jednakże do ostatecznego wyboru potrzebujemy akceptacji centrali GDDKiA w Warszawie. Jest to długotrwały i złożony proces, w którym czynnie uczestniczyliśmy zgłaszając swoje uwagi do poszczególnych wariantów. Budowa tej obwodnicy znalazła się w rządowym programie budowy 100 obwodnic, a ta szczycieńska ma dla nas ogromne znaczenie, gdyż zgodnie z założeniami ma odciążyć centrum miasta poprzez wyprowadzenie z niego ruchu tranzytowego. Poprawi się też bezpieczeństwo wszystkich uczestników ruchu, zarówno zmotoryzowanych, jak też pieszych oraz rowerzystów. Ważnym aspektem i atutem budowy obwodnic jest także tworzenie nowych perspektyw rozwoju danej miejscowości.
Co oznacza, że wariant III został warunkowo zaakceptowany?
Centrala w Warszawie zaakceptowała wariant III pod warunkiem wprowadzenia zmian w przebiegu trasy lub uzasadnienia poprawności zaproponowanego przebiegu. Przypomnę tylko, że wspólnie z wójtem gminy Szczytno Sławomirem Wojciechowskim cały czas zabiegaliśmy o przyjęcie wariantu III z zaproponowanymi przez nas zmianami w całości.
Jakich zmian domaga się Warszawa?
Najważniejsze żądania to zmiana ronda 5-wlotowego od strony Olsztyna na rondo o maksymalnie 4 wlotach, likwidacja ronda na drodze w kierunku Zabiel, zmiana włączenia ronda w Lemanach na drodze w kierunku Mrągowa. Warto zaznaczyć, że o ile oczekiwane rozwiązania technicznego dotyczące rond w Szczycionku i Lemanach nie zaburzają przebiegu trasy, o tyle likwidacja ronda na drodze do Zabiel pozbawiłaby bezpośredniego połączenia mieszkańców Nowego Gizewa z obwodnicą.
W takim razie jak na dzień dzisiejszy wygląda przebieg obwodnicy według wariantu III?
W myśl tego planu obwodnica rozpoczyna się w Dębówku i terenami leśnymi (w większości po wykonanym już zrębie) przechodzi w odległości ok. 250 metrów od Szczycionka do drogi krajowej nr 53 relacji Olsztyn – Szczytno. Następnie poprzez ronda i wiadukt nad torami kolejowymi przechodzi w kierunku południowym w stronę Korpel omijając specjalną strefę ekonomiczną. Kolejny odcinek przebiega krawędzią lasu w odległości około 80 – 100 metrów od budynków we wsi Korpele w kierunku drogi krajowej 57 Szczytno – Warszawa i dalej krawędzią lasu do drogi powiatowej w kierunku Zabiel. Z drogi powiatowej dalszy odcinek prowadzony jest już wcześniej zarezerwowanym pasem pod budowę obwodnicy poprzez Rudkę, Młyńsko i częściowo nieużytkami, a częściowo terenami leśnymi w kierunku drogi do Mrągowa gdzie w Lemanach zaprojektowano połączenie obwodnicy z DK 58.
Czy przebieg ten jest zgodny ze stanowiskiem mieszkańców i gminy Szczytno?
Z tego co wiem stanowisko gminy, w szczególności wójta Sławomira Wojciechowskiego, nie zmienia się od początku prac, które rozpoczęła Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad (GDDKiA). Jednakże odpowiadając za siebie mogę powiedzieć, że po pierwsze uważam, że obwodnica jest naszemu miastu bardzo potrzebna i jest to szansa, której nie powinniśmy zaprzepaścić. Stanowisko gminy było i jest takie, aby wybrać wariant III, który będzie najmniej uciążliwy dla mieszkańców mających swoje domy w pobliżu projektowanej obwodnicy. Dlatego zarówno ja, jak i wójt, ten wariant popieramy. To jednak nie my, a GDDKiA wskazuje wariant preferowany do realizacji i z tego co wiemy, wskazał właśnie wariant III.
Czego w takim razie brakuje, żeby można było powiedzieć, że jest on ostatecznie przyjęty?
GDDKiA musi zaakceptować zmiany do protokołu KOPI (Komisji Oceny Przedsięwzięć Inwestycyjnych w Warszawie) oraz zatwierdzić kartę informacyjną do wniosku o decyzję środowiskową. Wszystkie te procedury opisałem szczegółowo na mojej stronie adamwardecki.pl oraz na FB Adam Wardęcki obwodnica Szczytno. Jest to o tyle istotne, że w momencie złożenia wniosku o wydanie decyzji środowiskowej znany będzie zakres czyli obszar, w którym planuje się przedsięwzięcie. Z tego wypływa prosty wniosek, że w ślad za złożonym wnioskiem będziemy wiedzieli, jak dany wariant jest postrzegany w terenie i na jakie obiekty będzie miał wpływ. Kiedyś na jednym ze spotkań użyłem zwrotu, że „nawet psia buda nie będzie zburzona” i nadal podtrzymuję swoje stanowisko bowiem wariant III wpisuje się w tę narrację.
Z jakimi kluczowymi problemami musiał się Pan zmierzyć w trakcie prowadzonych konsultacji?
Formalnie, jako osoba prywatna, nic nie mogłem zrobić, bowiem tak jest skonstruowana specustawa, że jednostka w zasadzie nic nie może. Znaczącą rolę w całym postępowaniu odegrał wójt naszej gminy, który jako organ samorządu terytorialnego miał większe możliwości. Dzięki zawiązanej pomiędzy nami współpracy odbyliśmy kilka spotkań w GDDKiA w Olsztynie celem przekonania zarządzających procesem do naszych bądź co bądź kluczowych, realnych i technicznie lepszych rozwiązań. Z rozmów z innymi wójtami w gminach gdzie również prowadzone są podobne postępowania wiem, że rzadko kiedy umożliwia się wprowadzenie korekt do przedstawianych wariantów – ale nam się udało. To nie znaczy, że popierany przez nas wariant jest najlepszy, a jego trasa ma wymarzony przebieg. Żaden z czterech wariantów nie jest pozbawiony wad. Wszystkie mają swoje słabe strony, ale nasz wariant III ma kluczową przewagę - ogromne poparcie społeczne.
Nando
Adaś to ty chłopaku? Pracowałeś w Sarii i pokazałeś co potrafisz, zostaw tą obwodnicę w spokoju...
Stop
Pieprzy głupoty lobbysta. Ciekawe jakie ma powiązania z miejscowym biznesmena którego willa znajduje się obok jednego z wariantów ;)
Natura
Psia buda może nie ucierpi, ale siedliska zwierząt leśnych, ostoje ptactwa, stanowiska roślin już tak. I to nie zostało wzięte pod uwagę...
mieszkaniec
A co z dostępem do ścieżki rowerowej, która przebiega w zasadzie tam gdzie planowane rondo w Lemanach?