Poniedziałek, 15 Grudzień
Imieniny: Celiny, Ireneusza, Niny -

Reklama


Reklama

Numer działki ewidencyjnej – czym jest i kiedy go potrzebujemy?


Numer działki ewidencyjnej oraz identyfikator działki to dwa bardzo ważne oznaczenia, które przydają się szczególnie do identyfikacji nieruchomości oraz gruntów. Te oznaczenia można określić jako kluczowe w kontekście różnych transakcji, na przykład w zakresie zakupu i sprzedaży, ale także w przypadku spraw spadkowych i majątkowych. Czym dokładnie jest numer działki ewidencyjnej, gdzie go znaleźć i kiedy jest najbardziej potrzebny?



Czym właściwie jest numer działki?
Numer działki ewidencyjnej to podstawowe oznaczenie, jakie otrzymuje każdy fragment gruntu wpisany do ewidencji prowadzonej przez starostwo powiatowe. Numer ten składa się z liczby porządkowej (np. 74) albo liczby wraz z ułamkiem (np. 74/2) – gdy działka została podzielona. W przeciwieństwie do adresu pocztowego, numer działki nie zawiera informacji o miejscowości czy ulicy. To prosty, lokalny zapis służący porządkowaniu gruntów w obrębie jednej jednostki ewidencyjnej.


Numer działki a identyfikator działki
Wiele osób myli numer działki z jej identyfikatorem. Identyfikator to znacznie bardziej złożony zapis, który odzwierciedla pełny podział administracyjny kraju. Może wyglądać tak: 020304_2.0008.241. Pierwsze cyfry odnoszą się do województwa, kolejne do powiatu, gminy oraz obrębu ewidencyjnego. Identyfikator jest więc unikalny w skali całej Polski, podczas gdy sam numer działki może się powtarzać w różnych miejscach.


Gdzie sprawdzić numer działki?
Najprostszym rozwiązaniem jest skorzystanie ze strony Geoportal360.pl, który umożliwia wyszukiwanie działek bezpośrednio na mapie lub za pomocą hierarchicznego katalogu – od województwa aż po konkretny obręb. To narzędzie dostępne dla każdego, bez konieczności składania wniosków w urzędach.
Inną opcją jest osobista wizyta w Państwowej Ewidencji Gruntów, prowadzonej przez starostwo powiatowe. Tam można uzyskać zarówno numer, jak i dane właściciela działki, o ile ma się do tego odpowiednie prawo.


Do czego przydaje się numer działki?
Znajomość numeru działki może być potrzebna w wielu sytuacjach życiowych:
•    przy zakupie lub sprzedaży nieruchomości,
•    w sprawach spadkowych i podziałach majątku,
•    podczas sporów sądowych o granice gruntu,
•    przy ubieganiu się o pozwolenie na budowę,
•    w momencie planowania inwestycji czy projektowania infrastruktury.
Numer działki ułatwia szybkie odnalezienie odpowiedniego gruntu w rejestrach publicznych i w księgach wieczystych.


Numer działki a sprawy administracyjne
Numer działki ewidencyjnej to nie tylko formalny zapis w dokumentach, ale również podstawa do wielu decyzji administracyjnych. To właśnie na jego podstawie gmina ustala wysokość podatku od nieruchomości, opłaty za użytkowanie wieczyste czy inne należności lokalne. Numer działki wykorzystywany jest także w procesach związanych z planowaniem przestrzennym. Kiedy powstaje miejscowy plan zagospodarowania, konkretne numery działek są przypisane do określonych funkcji – np. mieszkaniowych, usługowych czy rolnych. Dzięki temu wiadomo, jakie inwestycje można zrealizować na danym terenie, a jakie są zabronione. Dla właścicieli gruntów znajomość numeru działki bywa kluczowa, gdy planują sprzedaż, budowę domu lub rozpoczęcie działalności gospodarczej. To punkt wyjścia do ustalenia, jakie przepisy obejmują daną nieruchomość i jakie ograniczenia mogą obowiązywać.


Numer działki to podstawowy element identyfikacji nieruchomości, który pozwala uporządkować i odnaleźć grunt w rejestrach. Choć jest prosty, często mylony bywa z bardziej rozbudowanym identyfikatorem działki. Warto znać różnicę między tymi zapisami i wiedzieć, że dostęp do numeru działki można uzyskać szybko – zarówno przez internetowy serwis Geoportal360, jak i w starostwie powiatowym.
 



Komentarze do artykułu

Napisz

Reklama


Komentarze

  • 20 lat Płetwala Szczytno. Sukcesy, które wyrastają z codziennej pracy
    Karolina Piechowicz (mam nadzieję, że nie pomyliłem nazwiska), była topową pływaczką wśród juniorów i jakoś słuch po niej zaginą po tym jak wyjechała do Ameryki. Ktoś coś wie, co znią? Teraz ma pewnie ok. 22 lata.

    Olek


    2025-12-15 07:10:40
  • Umowa podpisana. Wieża ciśnień i centrum Szczytna do przebudowy
    A pozwolenia od konserwatora wojewódzkiego już są ? Bo jak ktoś nie ze Szczytna to może nie wiedzieć, jakie rejony miasta podlegają ochronie konserwatorskiej. Zupełnie jak Karol N.

    Taki sobie czytelnik


    2025-12-15 05:37:43
  • PILNE. Zaginęła 13-letnia Natalia Prokop z gminy Szczytno. Rodzice proszą o pomoc
    Najpierw, że dziecko zaginelo a potem dopiero, se z ośrodka terapeutycznego czyli standard. To normalka, że mlodzie ucueha bonim wszędzie źle i nie chcą się wychowywać ale artykuł sugeruje, że zaginęli dziecko...pomocy...

    Jan


    2025-12-14 08:13:17
  • Trzeba się uśmiechać i... trzymać skarpetki w kieszeniach
    Aniu jestem dumna z Ciebie życzę dalszych sukcesów.

    Wioleta


    2025-12-13 04:20:27
  • 26 milionów w 38 minut. Radni Szczytna zgodzili się na podwyżkę dla burmistrza i… zamilkli
    To miasto umiera, a grabarz nim zarządzają.

    Karol


    2025-12-11 19:32:34
  • Budżetowe cięcia, rowerowe plusy i studentów pomysły na hejterów
    Rano wstań, rano wstań! I przysiądź fałdów, poucz się, popracuj, przejdź ileś szkoleń, posiądź wiedzę, którą się możesz dzielić nie kolegium tumanum i wówczas będziesz zarabiał kasę. Kasę taką, że po iluś dziesięciu latach możesz mieć chałupę, a nie willę plus od Czarnka. A deficytu nie było do tej pory przez 8 lat - bo kasa była wyprowadzana do różnych szemranych funduszy. Ty Tollu.

    Panie Janie, Panie Janie


    2025-12-11 10:09:09
  • Budżetowe cięcia, rowerowe plusy i studentów pomysły na hejterów
    A odnośnie telewizji to z pewnych źródeł wiem, że jest totalnie zadłużona. A tak mieli leczyć dzieci chore na raka...a tu w NFZ pusta kasa i długi w tv. Ale co tam, dzieci uratuje czerwony juras. Tak by zebrał z parę miliardów A nie milionów to by była pomóc...

    Kamil


    2025-12-11 04:40:23
  • Lipowiec lepi razem. Pierogi w trzech kolorach połączyły całą wieś (zdjęcia)
    Biżuteria na paluchach, z pewnością czyściutka, i gniotą to ciasto... Fuj...

    obserwator


    2025-12-10 23:46:11
  • Budżetowe cięcia, rowerowe plusy i studentów pomysły na hejterów
    Jednak ten pan ma ewidentnie jakiś problem. Teraz po prezydencie. Polska jest w Europie i jest jej częścią i nikt się nie wypiera, że jesteśmy jej częścią. Walczymy tylko o równouprawnienie. Poza tym jak Leszek Miller mówi o pomocy Ukrainie ale w granicach rozsądku to nikt go nie krytykuje a już na pewno nie ten pań, który z pewnością pobiera bardzo wysoka mundurowa emeryturę. Bardzo dobrze, że ktoś mówi jak jest a nie tylko ślepo ma wydawać kasę na kraj który jest mocno skorumpowany. Cięcia w budżetach. A kto doprowadził do takiej dziury? Jakoś przez 8 lat tego złego pusu nie było takiej dziury teraz nam się wciska że jest nam dobrze, fajnie itp. Dobrze to jest temu Panu, który pusze takie bzdury. Przeciętny polski obywatel nigdy takiej emerytury ba nawet wynagrodzenia nie dostanie jak pan otrzymuje obecnie. Panu jest i było zawsze dobrze za kazdych rzadow, tylko po prostu masz pań zniekształcony onraz przez tvn. Każda telewizja w jakiś sposób kłamie i zniekształca i naciąga fakty. Masz pań swoje lata więc przemysł pań uczciwie co piszesz bo żyjesz pań w pewnej bańce rzeczywistości oderwanej od życia. Masz pań wypchany barek alkoholem jak to zes pan niedawno wspomniał. Może taki barek jak prezes w Alternatywach4. Skojarzenia nasuwają się same o pana mentalności i wiedzy o życiu zwyczajnych ludzi. Mało o normalnym życiu pań wiesz.

    Jan


    2025-12-10 07:05:36
  • Samotność zabija szybciej, niż choroba. W Szczytnie znaleziono sposób, jak ją oszukać
    Pytanie, gdzie są dzieci, gdzie są wnuki? Są tacy, którzy - mieszkając poza Szczytnem - potrafią dzwonić przynajmniej 3 razy dziennie do swych dziadków, rodziców, krewnych. Wiedzą, kiedy jest jedzone śniadanie, wiedzą, kiedy jest przechadzka, wiedzą o której obiad, kolacja... A w razie braku kontaktu dzwonią o pomoc. To takie trudne? To nie kwestia braku czasu, tylko braku więzi i uczuć.

    Taki sobie czytelnik


    2025-12-10 03:09:26

Reklama