Bezbramkowym remisem zakończyło się spotkanie, w którym szczycieńska Gwardia na stadionie przy ul. Śląskiej podejmowała młodą i wybieganą drużynę UKS Naki Olsztyn.
Z teoretycznego punktu widzenia to Olsztyn sprawiał wrażenie drużyny, która będzie prowadziła ten mecz, bowiem już od początku spotkania to właśnie piłkarze Naki narzucili szybkie tempo i swoje zasady gry. Choć w składzie Szczytna zabrakło kilku doświadczonych zawodników, ich miejsce zastąpili młodociani Gwardziści, którzy jako obrońcy przez całą grę zachowali czyste konto i pozostali niepokonani.
Gorzej spisała się natomiast ekipa znajdująca się bliżej bramki przeciwników, której tego dnia zabrakło szczęścia lub... precyzji.
Podczas gdy pierwsza połowa wydawała się być wyrównana, to właśnie w drugiej odsłonie gry Gwardziści nie wykorzystali kilku „stuprocentowych” sytuacji, które mogły doprowadzić ich do zwycięstwa. Najbliżej gola był Danił Romanov, który po dośrodkowaniu w pole karne przeciwników, nie trafił w piłkę. Takich sytuacji było więcej...
- Cieszę się, że zagraliśmy bez strat w defensywie. Choć po spotkaniu z Olsztynem pozostaje niedosyt, dobrą informacją jest również zdobyty przez nas punkt i sam remis – komentuje trener Cezary Kuciński, szkoleniowiec SKS Gwardii Szczytno. - Z początku meczu gra wyglądała na wyrównaną. Zarówno my, jak i Olsztyn mieliśmy swoje sytuacje, jednak szczególnie wyraźnie zaznaczyła się druga połowa spotkania, w której kilkakrotnie mogliśmy doprowadzić do zwycięstwa.
SKS Gwardia Szczytno: M. Kowalski (B), R. Krajza (C), J. Jodełka (M), Ł. Krajza, J. Kotula (83' Szymański), K. Napiórkowski (74' Chorążewicz), P. Rudnicki (M), P. Ciebień (52' Nowosielski), K. Bałdyga (46' Kowalczyk), D. Romanov, N. Yesid Garcia.
SKS Gwardia Szczytno 0:0 UKS Naki Olsztyn
Wielkie gratulacje dla Państwa! Być razem ponad 50lat to wspaniały wzór do naśladowania! Wydaje mi się, że słowa krytyki, które uwidoczniły się w komentarzach zostały stworzone przez pracowników ratusza, którzy czują się winni i stosują taktykę obrony przez atak i tu należałoby zacytować klasyka \"Nie idźcie tą drogą!\"
Gość
2025-07-10 00:27:32
Urząd dał ciała i tyle, zwłaszcza, że Połukord jest znanym - w stanie spoczynku - wieloletnim pracownikiem i szefem Rejonu Dróg w Szczytnie. Nie wiem w jakich mediach społecznościowych funkcjonuje p. Połukord, ale może jak nie ma go w tik toku - to go po prostu nie ma. Taka ta sztuczna inteligencja (dawniej tzw. pracująca) w urzędzie. A co do w miłości i małżeństwie nie czeka się na medale, to skoro \"Senior\" i \"Seniora\" niech odstąpią na łamach lokalnej prasy z odmową przyjęcia medalu z 50 - lecie pożycia, a przede wszystkim niech nie składają o ten medal wniosku. Namawiajcie także swe dzieci, czy też wnuki, o odstąpienie od pobierania 800 plus, bo dzieci się ma z miłości - a nie dla pieniędzy.
Zdumiony
2025-07-09 13:26:14
Proszę o ocenę wiarygodności: udział w badaniu, to 2/3 mieszkańcy samych Dźwierzut, a tylko 1/3 to mieszkańcy z terenu gminy. We wsiach poza Dźwierzutami mieszka 3/4 ludności gminy.
mieszkanka
2025-07-09 11:14:53
Cieszę się, że jeszcze są w Polsce ludzie, którzy myślą jak Pan, którzy nie dają sobie mydlić oczu i dyktować, co jest dobre, a co złe, tylko sami potrafią ocenić, że coś jest uczciwe lub nie, bez względu na to, czy dotyczy to kogoś, kogo się popiera czy nie. Obawiam się jednak, że takich ludzie nie jest już wielu i jest to zła wiadomość dla nas wszystkich, bez względu na to, w co wierzymy i na kogo głosujemy.
Kowal
2025-07-08 22:54:44
Te żarciki niech zatrzyma dla własnej żony. Ciekawe, czy taki mądry jest w domu.
Julita
2025-07-08 20:27:35
Mam Stare auto audi 80 b 4
Marcin Wilczewski
2025-07-08 19:58:37
Czy dla medali składa się przysięgę małżeńską? Liczy się szczera miłość, która nie szuka poklasku i jakiś odznaczeń. Najważniejsze szczera miłość.
Seniora
2025-07-08 18:35:26
pewnie mamusia malowała się i nie dostrzegła mrugajacego czerwonego światła
konrado
2025-07-08 09:00:57
Za czasów burmistrzów Bielinowicza, ś.p. Kijewskiego i Żuchowskiego - to ludzie dostawali telefony, lub korespondencję \" w związku z tym, iż z dokumentów wynika...\", czyli informację o trybie organizacji uroczystości i zgłaszania chęci w niej udziału. Ale wtedy to urzędnicy wiedzieli do czego służą. Było się świadkiem takich jubileuszów. Nigdy nie było takiej poruty. Ale w biurze obsługi interesanta niejedno pismo ginie. Bez obrazy - trafi się jakiś stażysta bez opieki - i problem gotowy. Ale już o takie sprawy trzeba się w sposób szczególny troszczyć. I rzeczywiście - co to jest - masz 50-lecie małżeństwa i z tego honorowe odznaczenie, urzędową fetę, ale odkładają ci to wszystko na następny rok, a wiadomo, czy dożyjesz? Ty, albo twoja połowa? Zawsze jest aktualne: myślałem, że sięgnąłem dna, a tam usłyszałem pukanie z dołu. Może jednak Pan Połukord z Małżonką - postacie w Szczytnie powszechnie znane - zasłużą na odpowiednie potraktowanie przez p. burmistrza. Ale na końcu się wyzłośliwię - tak to jest z inoziemcami. Pływają po cudzych wodach i błądzą.
Śmieszek
2025-07-07 17:44:24
Daleko do Szczytna ale pomysł przedni. Zamiast tracić pieniądze na rozrywki iść do lasu po spokój.
Kuba
2025-07-07 15:41:44