Znany jest już pełen koszt funkcjonowania sztucznego lodowiska w Szczytnie – to około 94 tys. zł. Obiekt działał od grudnia do końca lutego. Cieszył się ogromnym zainteresowaniem. Odnotowano 20560 wejść i 11496 wypożyczeń łyżew. - Od samego początku wiedziałem, że będzie to strzał dziesiątkę – mówi Piotr Gregorczyk, miejski radny, który o utworzenie takiego obiektu walczył od kilku lat.
Piotr Gregorczyk swojego pomysłu nie był w stanie przeforsować podczas poprzedniej kadencji rady.
- Niby każdy był na tak, ale nic nie robiono w tym kierunku – mówi. - To przykre, bo każdy ciągnął w swoją stronę chodnik, ulicę ze swojego okręgu, bo tam miał „zysk” w postaci głosów wyborców, ale nikt nie myślał globalnie. Budowy chodników, ulic są ważne, ale aby miasto się rozwijało, aby mieszkańcy Szczytna czuli się tu dobrze i byli dumni z niego, potrzeba czegoś więcej. Lodowisko było jedyną atrakcją tej zimy. Korzystali z niego mieszkańcy nie tylko z naszego powiatu, ale i wiele osób, które odwiedzały w tym czasie Szczytno.
Lodowisko zostało wydzierżawione od firmy z Jastrzębia-Zdroju, która swoją usługę wyceniła na 169 tys. 740 zł. Lodowisko było czynne przez cały tydzień, w godz. 10:00-20:00. Znajdowało się na boisku do koszykówki przy ulicy Spacerowej, w sąsiedztwie bazy wodnej Miejskiego Ośrodka Sportu. Tam też mieściła się wypożyczalnia łyżew.
Dzieci za wejście na lodowisko płaciły 2,5 zł za godzinę, dorośli – 5 zł. Identyczne stawki obowiązywały za wypożyczenie łyżew. Dzięki takiemu podejściu lodowisko „zarabiało”. Łączny przychód z wejść i wypożyczeń to 106 tys. zł. Gdy tą kwotę odejmiemy od ceny dzierżawy, jaką miasto musiało zapłacić to miasto lodowisko kosztowała 63 tys. i 740 zł. Niestety, sporym kosztem funkcjonowania lodowiska był też prąd, potrzebny do utrzymania tafli. Pogoda była niezbyt łaskawa, bo temperatura najczęściej była powyżej zero, dlatego rachunki za prąd wyniosły około 30 tys. zł.
- Gdy to wszystko zsumujemy to wychodzi, że lodowisko kosztowało miasto niespełna 94 tys. zł – mówi Piotr Gregorczyk. - Czy to dużo? Myślę, że nie. Zrobię wszystko, aby taki obiekt stanął w naszym mieście również podczas następnej zimy.
Lodowiskowe statystyki odnotowały 20560 wejść i 11496 wypożyczeń łyżew.
maniek
Co roku wydatek ok 100 tys zł na wypożyczenie ślizgawki? A może tak sprawdzić jaki byłby koszt zakupu? Przez wiele lat notorycznie wypożyczana była scena na różne imprezy zamiast np kupno np przez trzy \"zaprzyjaźnione\" samorządy. Szczytno to jednak bardzo \"bogate\" miasto :) Po co kosze, ławki itp jak można poślizgać się za 100 tys :)