Mazurska Manufaktura Alkoholi, rodzinna firma z siedzibą w zabytkowym browarze w Szczytnie, wskrzesza kultowe, lokalne piwo Jurand. Rozpoczęła się właśnie jego produkcja. Na sklepowych półkach ma się pojawić już w lipcu. Na początku dostępne będą dwa rodzaje trunku – pils oraz pszenica. Będzie je można nabyć w butelce 0,5 l.
- To kolejna niespodzianka Spółki, realizowana w ramach akcji crowdfundingowej, mającej na celu zebranie środków m.in. na zwiększenie skali produkcji i wprowadzenie na rynek wódek i nalewek kraftowych – mówi Jakub Gromek, główny akcjonariusz i pomysłodawca Mazurskiej Manufaktury Alkoholi. - Część dochodu ze sprzedaży Juranda zostanie przeznaczona na rewitalizację browaru.
Powiększenie oferty o kultowe piwo Jurand marzyło się właścicielom Mazurskiej Manufaktury Alkoholi od momentu, gdy z końcem 2016 roku, przejęli historyczny browar w Szczytnie i po ponad dwuletniej restrukturyzacji rozpoczęli produkcję opartą na tradycyjnych recepturach i jakościowych składnikach.
Perełka w skali kraju
- Powrót słynnego piwa, z rycerzem ciężkiej jazdy na etykiecie, to zwieńczenie wielomiesięcznych starań, dzięki którym Mazurska Manufaktura Alkoholi została właścicielem marki oraz receptury trunku – mówi. Jakub Gromek. – Sporym wyzwaniem było także znalezienie zakładu, który wyprodukuje piwo zgodnie z naszą koncepcją. Ostatecznie udało nam się podjąć współpracę w tym zakresie z browarem Kościerzyna. Ma on taką samą instalację, jak ta, którą chcemy w niedalekiej przyszłości zamontować także w naszym browarze. Powrót kultowego Juranda ma wymiar symboliczny. To wskrzeszenie tradycji browarnictwa w Szczytnie, która sięga końca 18. wieku. – Naszym kolejnym marzeniem jest rewitalizacja zabytkowego budynku, który jest przecież architektoniczną perełką na skalę krajową. Wierzymy, że uda nam się to osiągnąć m.in. dzięki wprowadzeniu na rynek Juranda – dodaje Jakub Gromek.

Każdy może być właścicielem
Powrót do produkcji Juranda to niespodzianka i ukłon w stronę obecnych i potencjalnych Akcjonariuszy, którzy zdecydują się nabyć udziały w firmie w ramach akcji crowdfundingowej realizowanej do 1 lipca br. Każdy, kto nabędzie co najmniej 1 akcję - każda po 29,95 zł – zostanie współwłaścicielem Manufaktury i tym samym – współwłaścicielem piwa Jurand.
– Zdecydowaliśmy się na emisję naszych akcji po to, by pozyskać kapitał na rozwój produkcji kraftowej, ale także by gromadzić wokół naszej marki miłośników dobrych, jakościowych alkoholi - w tym osoby, które z rozrzewnieniem wspominają piwo Jurand – dodaje Jakub Gromek. Firma zapowiada szereg dodatkowych niespodzianek związanych z wprowadzeniem na rynek Juranda.
Piwo Jurand pojawi się na półkach sklepowych w lipcu. Na początku dostępne będą dwa rodzaje trunku – pils oraz pszenica. Będzie je można nabyć w butelce 0,5 l oraz – z myślą o branży horeca - w plastikowym kegu.
Zbiórka crowdfundingowa, w ramach której można kupić akcje Mazurskiej Manufaktury Alkoholi planowana jest do 1 lipca. Więcej informacji na jej temat można znaleźć na: https://mazurskamanufaktura.beesfund.com/
Wieża ratuszowa dobrze \"brała\" jako obiekt atrakcji turystycznej jak była pod opieką muzeum w Szczytnie. Bo się zajmowali nią ludzie, którzy się na tym znali. Ale jak to amatorzy - wywalają otwarte drzwi..
Taki sobie czytelnik
2025-12-18 15:58:52
nawet okna mają zabytkowe
że tak powiem
2025-12-17 23:18:26
A co z rewitalizacja Parku Andersa???
Ja
2025-12-17 22:12:37
Nie jestem fanem nowego włodarze z Myszynca ale skoro już radni wydali na to zgodę niech robią. Pewnie będzie ładniej niż jest. Kwestia na jak długo nie zrobimy przez to innych inwestycjo bo to nam turystów na pewno nie przyniesie. Takie wieże są w innych miejscach i tłumów tam nie ma. Nikt z Wloszczowej nie przyjedzie gapic się na Szczytno z lotu ptaka. Poza tym mamy wieże w ratuszu ktora jakoś slabo funkcjonuje a ma te same walory. Noji kwestia odrapanej obok szkoły...
Jan
2025-12-17 05:02:18
Jak zwykle to jest potrzebne tylko nie przy moim domy. To niech Ci wlasciciele domów dojeżdżają autobusami elektrycznymi do pracy i nie smrodzą miasta, w którym mieszkam. Swego czasu powstawał pewien zakład pogrzebowy na Niepodległości. Ileż to było hałasu o to. I co? Wszyscy żyją? Da się żyć? W Rudce też były protesty ze market powstaje, market powstał, pięknie się prezentuje i służy ludziom bo mają blisko.
Kamil
2025-12-17 04:56:25
A co będzie z orlikiem, czy też zniknie bez wieści jak plac zabaw z plaży? Korzysta z niego dużo osób. Wydano dużo pieniędzy na jego wybudowanie. Kto się z tego rozliczy?
Zaniepokojona
2025-12-16 11:58:26
Jestem pod wrażeniem naszego ,, zamku\'\' - coś pięknego.
Już
2025-12-16 11:37:29
Czy przekształcanie okolic wieży w \"uporządkowaną przestrzeń publiczną\" bedzie polegać na zaoraniu ponad stuletniej szkoły i zamiana w nowy deptak?
Taka ciągle tutejsza
2025-12-15 19:25:16
Wyśmienite spotkanie Gratuluję p Ambroziakowi pomysłu sposobu prowadzenia spotkania. Wójt byl dobrze przygotowany Duża dawka wiedzy Piękny koncert
Joanna
2025-12-15 18:56:49
Karolina Piechowicz (mam nadzieję, że nie pomyliłem nazwiska), była topową pływaczką wśród juniorów i jakoś słuch po niej zaginą po tym jak wyjechała do Ameryki. Ktoś coś wie, co znią? Teraz ma pewnie ok. 22 lata.
Olek
2025-12-15 07:10:40