31 maja 2025 roku w Szczytnie podpisano dokument, który może zapoczątkować zupełnie nowy etap w międzynarodowych relacjach miasta. Burmistrz Szczytna Stefan Ochman i burmistrz francuskiego Arras Frédéric Leturque złożyli podpisy pod listem intencyjnym o współpracy partnerskiej.
Nie deklaracje, a konkretna wizja
To nie kolejna kurtuazyjna wizyta, a realny początek działań. Dokument otwiera drogę do budowania trwałych relacji między społecznościami obu miast – opartych na wzajemnym szacunku, zrozumieniu i wspólnych wartościach. W centrum uwagi mają znaleźć się edukacja, kultura, rozwój społeczeństwa obywatelskiego oraz wymiana młodzieży.
Jak podkreśla burmistrz Stefan Ochman, celem partnerstwa jest stworzenie przestrzeni do inicjatyw, które będą miały realne znaczenie dla mieszkańców – zarówno tych ze Szczytna, jak i z Arras.
– To nie tylko dokument, to zobowiązanie do współdziałania w najważniejszych obszarach życia społecznego – mówi Ochman.
Miasta, które chcą więcej
Arras to miasto o bogatej historii i silnych tradycjach demokratycznych. Szczytno – dynamicznie rozwijająca się mazurska gmina miejska. Choć dzieli je geografia, łączy podobna wizja lokalnego rozwoju: zorientowana na ludzi, otwarta na nowe pomysły, gotowa do wspólnego inwestowania w przyszłość.
– Partnerstwo z Szczytnem to dla nas naturalny krok. Jesteśmy przekonani, że współpraca z polskim samorządem przyniesie korzyści obu stronom – stwierdził Frédéric Leturque, włodarz Arras.
Co dalej? Konkretne projekty i wymiany
Podpisanie listu to początek – teraz czas na działania. W planach są m.in. wizyty studyjne samorządowców, wspólne wydarzenia kulturalne, spotkania szkół oraz programy młodzieżowe. Mają one pomóc lepiej poznać partnerów, ale też budować zrozumienie międzykulturowe i promować aktywność obywatelską.
Miasto Szczytno deklaruje, że pierwsze efekty współpracy mają być widoczne już w przyszłym roku. To ważne, bo jak zaznaczają samorządowcy – mieszkańcy powinni odczuć realne korzyści z międzynarodowych inicjatyw.
Podpisany 31 maja dokument to zaledwie kilka stron, ale jego znaczenie wybiega daleko poza papier. To pierwszy krok w stronę partnerstwa, które może wzmocnić pozycję Szczytna na mapie Europy i otworzyć przed mieszkańcami nowe perspektywy.
Oj, tak, tak! Tam zawsze był tzw. kiosk. Ja pamiętam taki blaszany, przeszklony. Być może wcześniej stał tam \"drewniak\". Te napoleonki, pączki... Mordki i łapki oblepione lukrem, kremem stawiały się na lekcji po tej dużej przerwie.
Sentymentalna
2025-07-16 12:49:27
No, mnie z dzieciństwem kojarzy się chleb od Bielskiego lub Kochanka. A w tym punkcie, a nieopodal chodziłam do podstawówki, była też kiedyś cukiernia czy piekarnia i na długich przerwach biegało się tam po spore ciastka \"ptasie mleczko\"...
Tutejsza
2025-07-16 11:20:14
Tekst nieciekawy, po prostu wylana żółć z głebi trzewi pana Mądrzejowskiego okraszony nieciekawym zdjęciem. Jak nie macie felietnistów, to może warto ogłosić jakiś konkurs, a nie publikować treści o niskim i watpliwym poziomie. Może chwila refleksji?
Joanna
2025-07-16 11:17:08
Co to SIM?
Gabi
2025-07-16 09:35:16
Gratuluję odwagi oderwania się odnzielonego koryta.
Obserwator
2025-07-16 00:44:02
Już zapewne Zieloni obstawili ten Stołek. Konkurs to farsa. O ile będzie :)
Obserwator
2025-07-16 00:43:05
To ciekawe kto z PSL zasiądzie na stołku, Jarku czekamy i obserwujemy!
Mieszkańcy
2025-07-15 16:55:33
Żołądek zawsze daje znać gdy jest pusty ale mózg niestety nie.
kozaostra
2025-07-15 15:20:02
Naszym włodarzom tylko najlepiej wychodzi przecinanie wstążek.A narkotykami jak handlowali tak handluja.Przykro wszyscy maja wywalona co dzieje się z młodzieżą. Najważniejsze że wstążki przecięte.Myslalam panie Burmistrzu że pan to ogarnie ale nic w tym kierunku nie robione.Wszystko zamiatane pod dywan oczywiscie tyczy to całej rady.
Julka
2025-07-15 10:38:46
Smolasty to artystyczne dno dna i patologia. Kto wpadł na pomysł żeby to beznadziejne byle co zaprosić??? i jeszcze mu płacić
Prusak
2025-07-15 08:11:55