Szczycieński Sąd Rejonowy nie miał wątpliwości. 29-letni mieszkaniec gminy Rozogi, który znęcał się psychicznie i fizycznie nad własną rodziną, usłyszał decyzję: trzy miesiące aresztu tymczasowego. To nie pierwszy raz, gdy mężczyzna zachowywał się agresywnie wobec najbliższych. Tym razem skończyło się policyjną interwencją i zarzutami, które mogą go kosztować nawet pięć lat wolności.
Wszystko wydarzyło się w poniedziałkowy wieczór, 2 czerwca. Policjanci ze Szczytna zostali wezwani do jednego z domów na terenie gminy Rozogi. Według relacji rodziny, 29-letni mężczyzna – będący pod wpływem alkoholu – nie tylko wszczął awanturę, ale także groził bliskim pozbawieniem życia. Funkcjonariusze nie mieli wyboru – agresora zatrzymano na miejscu i osadzono w policyjnej celi.
Na podstawie zebranych przez śledczych materiałów, Prokuratura Rejonowa w Szczytnie złożyła wniosek o tymczasowe aresztowanie. 5 czerwca Sąd Rejonowy w Szczytnie przychylił się do wniosku – uznając, że istnieje realne zagrożenie, jakie oskarżony stwarza dla członków swojej rodziny. Mężczyzna spędzi najbliższe trzy miesiące w areszcie.
Sprawca odpowie za przestępstwo z art. 207 kodeksu karnego – znęcanie się nad osobą najbliższą. Grozi mu do pięciu lat więzienia. Policja i prokuratura zapowiadają, że śledztwo będzie prowadzone z pełnym rygorem, by zapewnić ofiarom bezpieczeństwo.
– Nie było, nie ma i nie będzie zgody na przemoc domową – podkreślają przedstawiciele policji w Szczytnie. Każdy przypadek agresji w rodzinie, nawet jeśli nie kończy się interwencją funkcjonariuszy, powinien być zgłaszany. Tylko zdecydowana reakcja może przerwać spiralę przemocy.
Nazwisko zatrzymanego nie zostało podane do publicznej wiadomości ze względu na dobro postępowania i ochronę pokrzywdzonych.
Ukarać ale policję która tam była.
\"alarm fałszywy w dobrej wierze\" nie jest karalny
2025-07-23 15:30:57
Jak już piszecie, że ktoś miał coś przeciwko, to piszcie kto, oraz kto udzielał odpowiedzi, bo tak to rzucanie słów na wiate
Ciekawe
2025-07-23 11:11:20
Zaraz, zaraz, czy wybudzona z błogiego alkoholowego snu 20 latka, popełniła śpiąc jakieś wykroczenie, czy tylko spała zbyt głośno? Skoro nic złego nie zrobiła, to na jakiej podstawie Policja chciała ją wylegitymować?...i teraz ma być jeszcze ukarana? Ta cała interwencja wygląda trosze patologicznie, bo wychodzi na to, że już nie wolno spać we własnym domu.
nikt
2025-07-23 10:08:03
Ok, czyli jeżeli dobrze rozumiem treść artykułu miasto postanowiło otworzyć biznes mając na uwadze przesłanki, że \"być może będzie taniej, może nie drożej, ale to się zobaczy jak się zrobi\". Na taki biznesplan żaden normalny bank nie pożyczyłby nikomu nawet złotówki. Ale skoro zabezpieczeniem jest kasa mieszkańców to zmienia sytuację.
2025-07-23 07:26:16
hahaha. dobre. ludzie mają pstro w głowie. W Dzwierzutach mówili że krowy nie będą dawać mleka. zacofanie i tyle.
j23
2025-07-23 00:51:39
Sąd powinien oddalić oskarżenie o bezpodstawne wezwanie służb. Skąd miała wiedzieć że ona śpi czy może nie żyje, jeżeli mieszkanie było zamknięte a osoba w nim nie odzywa się i nie reaguje na głośne stukanie w drzwi.
obiektywny
2025-07-22 22:44:59
Jacyś nie znani ludzie, mieszkam tu od urodzenia ale tych osób jeszcze nie widziałem, pewnie jacyś nie znani pisowcy.....
DZIK
2025-07-22 19:12:08
Widziałem rozwieszone plakaty na których była zaznaczona wysokość wiatraka 300 m. Sprawdzałem w internecie i nie znalazłem tak wysokich. Może faktycznie przydał by się taki wyjazd na farmę dla zainteresowanych.
Taki Tam
2025-07-22 10:12:53
W sumie to co Ci radni mogą na tej farmie zobaczyć czego w zasadzie nie wiedzą już z internetu? Zobaczą wiatraki i tyle a inwestor będzie tylko mocniej naciskał bo wiadomo, że chce zarobić...to tak jak gdyby pojechać i zobaczyć na własne oczy czy na pewno w Warszawie w tym miejscu co zawsze stoi pałac kultury i nauki...
Kamil
2025-07-22 05:02:20
Ta pani z Łatanej to zdrajca ludzi bo chcą taniej prąd , a ona im to zabrania. Od zamieszkania na wsi robi wszystkim pod górkę ,Mądrzejsza od radia i robi ludziom wodę z mózgu
zdysk
2025-07-21 17:37:17