Reklama
Reklama
Zawodnicy MKL Jurand Szczytno z rozmachem rozpoczęli rywalizację, imponując formą i wynikami. Przez dwa dni, w dwóch różnych miejscach, w zawodach wzięło udział aż 30 reprezentantów klubu – od kategorii U9 do U20.
W konkurencjach rzutowych (pchnięcie kulą i rzut dyskiem) świetnie zaprezentował się Igor Krukowski, zdobywając dwa złote medale. Złoto i srebro dołożył Eryk Kryszyłowicz, dwa brązowe krążki zdobył Antoni Strzemieczny, złoty medal wywalczył Aleks Sadowski, srebro w kuli osiągnęła Zuzanna Strzemieczna, a dwa brązowe medale przypadły Aleksandrze Jankowskiej.
Dobry występ zaliczył też najmłodszy w swojej kategorii Wojtek Suchodolski, który zajął 6. miejsce w kuli. Poza stawką znalazła się Natalia Nowicka, która uplasowała się na 5. miejscu w kuli i 6. w dysku.
W konkurencjach biegowych na 60 metrów swoje rekordy życiowe poprawili Tomasz Kuczyński i Nadia Obrębska. Na tym samym dystansie bardzo dobrze spisały się również: Julia Erat i Wiktoria Nyśk (obie U14) oraz najmłodsze zawodniczki: Atia Sławuta (U10), Pola Mruk (U9), Olimpia Sławuta (U9) i Alicja Tuszyńska, które rywalizowały z dużo starszymi zawodniczkami, a mimo to poprawiły swoje życiówki. Na dystansie 100 metrów dobrze zaprezentowała się także Zuzia Garbecka (U16).
W biegu na 300 m błysnął Krzysztof Herman (U12), który nie tylko wygrał swoją kategorię, ale także uzyskał najlepszy wynik w Polsce – 44,35 s – i 10. rezultat w historii polskiej lekkiej atletyki w tej kategorii wiekowej. Bardzo dobre rezultaty i rekordy życiowe osiągnęli również: Jakub Sieredziński (V miejsce), Mikołaj Sadowski (IX), Alex Bukowiecki (XI), Marcel Sobieraj (XV miejsce).
Reklama
Wśród dziewcząt świetnie wypadła Adrianna Berk, która rywalizując z zawodniczkami starszymi nawet o trzy lata, uzyskała czas – 51,31 s. Z bardzo dobrej strony pokazała się również Michalina Kuśmierczyk (U16), z czasem 48,22 s.
Michalina dodatkowo wywalczyła srebrny medal w biegu na 80 m przez płotki, bijąc swój rekord życiowy. Na dystansie 600 m z rekordami życiowymi pobiegły Zuzanna Kalisz i Katarzyna Nowicka. W rywalizacji na 300 m Bartłomiej Smosarski zdobył brązowy medal (39,60 s), a Antoni Artych najpierw wystartował na 100 m, a następnie na 300 m zdobył również brąz, bijąc rekord życiowy (36,31 s).
W konkursie skoku w dal zadebiutowały: Pola Mruk (U09), Alicja Tuszyńska (U10), Kasia Nowicka (U09), Wiktoria Nyśk (U14), Ada Berk (U12) i Zuzanna Garbecka (U16).
Wśród chłopców najlepszy wynik zanotował Krzysztof Herman, który skoczył 4,82 m, zdobywając srebro. Swoje życiówki poprawili również: Jakub Sieredziński, Mikołaj Sadowski, Marcel Sobieraj, Alex Bukowiecki i Tomek Kuczyński. Wspaniały start sezonu zanotowała również Blanka Karabela, która zdobyła srebrny medal w trójskoku z nowym rekordem – 10,77 m.
Reklama
Drugi start zawodnicy MKL Jurand zaliczyli już 3 maja podczas Mityngu Otwarcia Sezonu 2025 WMZLA w Olsztynie. Także podczas tej imprezy nie zabrakło rekordów życiowych i dobrych występów.
W biegu na 300 m przez płotki wystartowały cztery zawodniczki: Zuzia Garbecka, Nadia Obrębska, Michalina Kuśmierczyk i Zuzanna Kalisz. Michalina i Zuzanna ustanowiły swoje rekordy życiowe. W tej samej trudnej konkurencji z bardzo dobrej strony zaprezentował się Mikołaj Sadowski, który w debiucie zajął czwarte miejsce.
Rekordy życiowe poprawili także: Wiktoria Nyśk (100 m), Bartłomiej Smosarski (600 m), Adam Herman (trójskok), Antoni Artych (400 m). Bardzo dobry konkurs rozegrała ponownie Blanka Karabela, zwyciężając w trójskoku. Na szczególne wyróżnienie zasługuje jednak Adam Herman, który skoczył 12,42 m – wynik ten daje mu kwalifikację do kadry narodowej B juniorów.
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Jednak ten pan ma ewidentnie jakiś problem. Teraz po prezydencie. Polska jest w Europie i jest jej częścią i nikt się nie wypiera, że jesteśmy jej częścią. Walczymy tylko o równouprawnienie. Poza tym jak Leszek Miller mówi o pomocy Ukrainie ale w granicach rozsądku to nikt go nie krytykuje a już na pewno nie ten pań, który z pewnością pobiera bardzo wysoka mundurowa emeryturę. Bardzo dobrze, że ktoś mówi jak jest a nie tylko ślepo ma wydawać kasę na kraj który jest mocno skorumpowany. Cięcia w budżetach. A kto doprowadził do takiej dziury? Jakoś przez 8 lat tego złego pusu nie było takiej dziury teraz nam się wciska że jest nam dobrze, fajnie itp. Dobrze to jest temu Panu, który pusze takie bzdury. Przeciętny polski obywatel nigdy takiej emerytury ba nawet wynagrodzenia nie dostanie jak pan otrzymuje obecnie. Panu jest i było zawsze dobrze za kazdych rzadow, tylko po prostu masz pań zniekształcony onraz przez tvn. Każda telewizja w jakiś sposób kłamie i zniekształca i naciąga fakty. Masz pań swoje lata więc przemysł pań uczciwie co piszesz bo żyjesz pań w pewnej bańce rzeczywistości oderwanej od życia. Masz pań wypchany barek alkoholem jak to zes pan niedawno wspomniał. Może taki barek jak prezes w Alternatywach4. Skojarzenia nasuwają się same o pana mentalności i wiedzy o życiu zwyczajnych ludzi. Mało o normalnym życiu pań wiesz.
Jan
2025-12-10 07:05:36
Pytanie, gdzie są dzieci, gdzie są wnuki? Są tacy, którzy - mieszkając poza Szczytnem - potrafią dzwonić przynajmniej 3 razy dziennie do swych dziadków, rodziców, krewnych. Wiedzą, kiedy jest jedzone śniadanie, wiedzą, kiedy jest przechadzka, wiedzą o której obiad, kolacja... A w razie braku kontaktu dzwonią o pomoc. To takie trudne? To nie kwestia braku czasu, tylko braku więzi i uczuć.
Taki sobie czytelnik
2025-12-10 03:09:26
Panie Mądrzejowski. No tak, obecna władza to nie przerznacza środków na \"swoją telewizję\". Szybko sobie wygooglowałem: W 2025 roku TVP w likwidacji dostała dodatkowo 1,4 mld. Ach ten pana słynny obiektywizm.
Olek
2025-12-09 22:25:02
Kiedyś,to kiedyś,cóż to za bzdurne uzasadnienie.Niektorym radnym nie chce się nawet myśleć logicznie
Plik
2025-12-09 17:48:45
Ciekawe kto i dlaczego boi się powiedzieć prawdę
Ciekawski
2025-12-08 22:14:23
Prawie fascynujące...
Jestę zastępco burmystrza
2025-12-08 20:32:16
U nas na budowie też przyjęli nowego pracownika , ale niestety nie było reportera.
tak
2025-12-08 19:42:37
Występ bardzo fajny ale trochę nie ładnie jak się pomija osoby które faktycznie pracowały i przygotowywały występ,
Olek
2025-12-08 19:00:33
7.12. było lodowisko otwarte, jednak jazda na łyżwach okazała się niemożliwa.Lyzwy rozjeżdżały się po tej sztucznej tafli nie mogąc rozpocząć jazdy.Całkowita klapa, pieniądze do zwrotu.
Warchol
2025-12-08 09:41:11
Znikome te informacje w tym artykule
Adrian
2025-12-07 13:05:25