W sobotnie przedpołudnie w Szczytnie rozbrzmiała radość i kreatywność młodych artystów. Uczniowie szczycieńskich szkół podstawowych zebrali się wokół Chaty Mazurskiej, aby utrwalić na płótnie swoje ulubione zakątki miasta podczas XIX Pleneru Malarskiego zorganizowanego przez Towarzystwo Przyjaciół Szczytna.
Sobotnie przedpołudnie przy Chacie Mazurskiej w Szczytnie tętniło życiem i kreatywnością. Młodzi artyści, uczniowie lokalnych szkół podstawowych, wzięli udział w XIX Plenerze Malarskim, którego motywem przewodnim było „Moje ulubione miejsce w Szczytnie”. Organizatorem wydarzenia było Towarzystwo Przyjaciół Szczytna, które już od lat wspiera rozwój talentów artystycznych wśród młodzieży.
Zaproszenie na plener przyciągnęło uczniów ze wszystkich czterech szczycieńskich szkół podstawowych, a także gości z Pracowni Plastycznej „KOKORYNKA”. Organizatorzy zadbali o każdy szczegół, zapewniając młodym artystom wszystkie niezbędne materiały malarskie oraz tworząc miłą atmosferę. Na uczestników czekały także słodkie przekąski i napoje, co dodatkowo umiliło czas spędzony na malowaniu.
„Mamy bardzo zdolne dzieci, żyjemy w pięknym mieście – wystarczy przejrzeć powstałe prace, by się o tym przekonać,” mówi Anna Bogusz, prezes Towarzystwa Przyjaciół Szczytna. Wśród uczestników znalazło się pięćdziesięcioro dzieci, które z entuzjazmem i zaangażowaniem przystąpiły do tworzenia swoich dzieł.
Plener nie zakończył się jednak tylko na sobotnich zmaganiach. W poniedziałkowe popołudnie, 10 czerwca, do Chaty Mazurskiej zawitali wychowankowie Specjalnego Ośrodka Szkolno-Wychowawczego (SOSW), dla których corocznie organizowany jest dzień plenerowy. Dzięki dotacji z Urzędu Miejskiego każdy uczestnik otrzymał nagrodę, co dodatkowo motywowało młodych twórców do zaangażowania w swoje prace.
Wydarzenie było doskonałą okazją do integracji młodzieży oraz wspólnego odkrywania i uwieczniania piękna Szczytna. Dzięki takim inicjatywom młodzi mieszkańcy mogą nie tylko rozwijać swoje talenty, ale także lepiej poznawać i doceniać uroki swojego miasta.
Nie przegapcie kolejnych wydarzeń organizowanych przez Towarzystwo Przyjaciół Szczytna! Kto wie, może i Wy odkryjecie w sobie artystyczną duszę.
Wydaję mi się, że,,ślizganie,, będzie frajdą dla dzieciaków w tak nie zapomnianej do końca ich życia atmosferze świąt.Oczywiście miasto musi odpowiednio lodowisko udekorować.
Warchol
2024-11-20 13:46:48
Ciekawe , co powiecie , gdy za kilka lat subwencje ekologiczne traktowane obecnie jako \"marchewka\" zostaną obcięte ,lub wycofane z uwagi na biedę budżetową.?
Andrzej
2024-11-20 10:35:58
Mam pewną wątpliwość. Otóż jak dotrzymują słowa politycy wszystkich opcji już wiemy. Czy ktoś bierze pod uwagę fakt ,że przy obecnej mizerii Budżetu, a przyszłość może być jeszcze czarniejsza , subwencja ekologiczna zostanie okrojona lub zlikwidowana.? A Park zostanie ,ze wszystkimi tego konsekwencjami. Następni politycy powiedzą: Sorry- to nie ja obiecywałem. Sam jestem leśnikiem i leży mi na sercu ochrona przyrody, ale jestem przeciwny , aby ludzie z Warszawy z 7-go piętra w bloku \"urządzali\" życie tubylcom -czasem wbrew ich woli. Podejście obecnego kierownictwa Ministerstwa Klimatu nie wskazuje na analizę przyszłych skutków swoich planów. Przepraszam za porównanie ,ale najbardziej mi się to kojarzy z \"Rewolucją kulturalną \"w Chinach. Co z tego wyszło ,ludzie interesujący się historią i polityką wiedzą. Pozdrawiam.
Andrzej
2024-11-20 10:26:15
Widać że ojciec z matką sami jeszcze nie dorośli,kto takiemu żółtodziubowi takie auto daje,może auto tatusia,ale widać że tatka jak na coś takiego pozwala to też nie powinien takim jeżdzic bo jeszcze mleka z pod nosa nie wytarł,chyba że szczeniak sam powinął tatusiowi furę bez jego wiedzy
Kubek73
2024-11-20 10:22:41
Mniej szczęścia miał młody kierowca osobówki pod Ostródą.
Niki.
2024-11-20 09:39:22
A widziano ławki w okolicach szkoły z oddziałami integracyjnymi
Tytus
2024-11-20 09:12:23
Podziwiam aktualnego Wójta za cierpliwość. Darmowa pasza i lewe interesy skończyły się.... wścieklizny dostali. Znam takiego letnika (bogacza), który wcześniej reprezentował prawo i sprzedał się za dwa zestawy obiadowe, szkolne z dostawą do domu - od wczesnej wiosny do późnej jesieni, pięć dni w tygodniu. Proceder trwał minimum 2-lata. Bogate szkolnictwo można doić.
Wiesława Kowalewska
2024-11-19 21:35:13
Ale o co chodzi z tym ułatwieniem dostępu? To wygląda na to, że np ludzie pracujący w MOS mają utrudniony dostęp do pracy że względu na fatalna lokalizację???
Tytus
2024-11-19 20:13:39
A dokąd w końcu poszły ławki z tej strefy? Bo były różne pomysły.
Tutejsza
2024-11-19 16:59:29
Wójt \"wszystko mogę \" już oszczędza na remizę, lekarzy i inne puste obietnice. Zaczął od gaszenia oświetlenia a gdzie bezpieczeństwo mieszkańców (priorytet w kampanii) !!!!
Wyborca
2024-11-19 16:24:48